
Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Bożenko- ta piwonia to może wzejść nawet po 2 latach- na wiosnę nie licz - ja miałam kiedyś z nasion - ale zimą 2006 roku mi zmarzła - kwitła na różowo choć nasionko z żółtej. Nie mam coś szczęścia do piwonii drzewiastych 

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Beatko to trzeba naprawdę uzbroić się w cierpliwość
a miałaś ją w domu czy w ogrodzie, bo ja wsadziłam do doniczki i teraz mam ją w domu
w oczekiwaniu na wzejście nasionek poczytam książki
Beatko książkę "spisane własną krwią "jest w necie
podczytuję, ale wypożyczę książkę , bo niezbyt mi się czyta z kompa




Beatko książkę "spisane własną krwią "jest w necie
podczytuję, ale wypożyczę książkę , bo niezbyt mi się czyta z kompa


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Bożenko - ale to jest 8 część
Piwonie- nasionka zakop w ogrodzie- bo mnie się wydaje, że one muszą być przemrożone:
http://www.bezogrodek.com/2015/09/piwon ... asion.html
Piwonie są piękne i warto się bawić - choć już można je kupić za ok. 20 zł - kiedyś płaciłam 200 zł - i mi zmarzła

Piwonie- nasionka zakop w ogrodzie- bo mnie się wydaje, że one muszą być przemrożone:
http://www.bezogrodek.com/2015/09/piwon ... asion.html
Piwonie są piękne i warto się bawić - choć już można je kupić za ok. 20 zł - kiedyś płaciłam 200 zł - i mi zmarzła

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Bożenko no to wpraszam się na krokiety, bo je uwielbiam szczególnie te z kapustą Kapuśniaczki 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Witaj Bożenko
, na krokiety bym się i ja wprosiła, ale dobra, zrobię swoje, bo kapustkę i ja mam swoja ukiszoną, na rożne sposoby kiszona w tym roku
a piwonia drzewiasta, tak, ona potrafi i dwa lata wschodzić, moja wsadzone nasionko dwa lata temu, w tym roku dopiero pokazało się na zewnątrz, nie wiem jak sobie zima poradzi bo maleńka roślinka jest 



- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Kochane dziewczyny zapraszam na krokeciki
narobiłam tyle, że i dla Was by starczyło
Iwonko , a jak Ty kisiłaś kapustę na dwa sposoby, bo ja tradycyjnie w beczce i wnusia ta mała deptała,
a ile było śmiechu
Tę piwonię miałaś w gruncie czy w doniczce, domyślam się, że w gruncie .Może moja w doniczce
szybciej wzejdzie o ile wzejdzie . Podzieliłam się nasionkami jeszcze z siostrą i koleżanką.
Zobaczymy komu się uda
Zamiast słoneczka trochę żółtego


narobiłam tyle, że i dla Was by starczyło

Iwonko , a jak Ty kisiłaś kapustę na dwa sposoby, bo ja tradycyjnie w beczce i wnusia ta mała deptała,
a ile było śmiechu

Tę piwonię miałaś w gruncie czy w doniczce, domyślam się, że w gruncie .Może moja w doniczce
szybciej wzejdzie o ile wzejdzie . Podzieliłam się nasionkami jeszcze z siostrą i koleżanką.
Zobaczymy komu się uda

Zamiast słoneczka trochę żółtego


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Bożenko piwonię wsadziłam od razu na miejsce stałe i tam nawet o niej zapomniałam, zdziwiłam się, że tam coś wzeszło a ja nic nie sadziłam
, dopiero po czasie przypomniało mi się, a kapustę robiliśmy jedna z kminkiem, jedna z żurawiną i jabłkiem, jedna z czosnkiem i buraczkami, wszystkie smaczne 


- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Iwonko a jak robiłaś z buraczkami i czosnkiem
buraczki i czosnek mam swój , ale to chyba na przyszły rok , bo teraz już nie będę robiła
Beatko dzięki za link poczytam sobie, jakoś przeoczyłam Twój wpis


buraczki i czosnek mam swój , ale to chyba na przyszły rok , bo teraz już nie będę robiła

Beatko dzięki za link poczytam sobie, jakoś przeoczyłam Twój wpis


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Bożenko buraczki kroiłam na cztery, a czosnek w ząbkach i dodawałam do kapusty już ubitej, razem mieszałam i to wszystko 

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
aha teraz Iwonko rozumiem
, na przyszły rok spróbuję w mniejszym jakimś naczyniu
ja kiszę buraki na barszcz tak jak ogórki super barszcz z takich buraczków miam , miam



ja kiszę buraki na barszcz tak jak ogórki super barszcz z takich buraczków miam , miam

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Ja same buraczki też kiszę sok z nich jest przepyszny 

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Iwonko ja w tym sezonie dopiero pierwszy raz i cały czas kiszę, bo moje córcie też chcą gotowy zakwas
osobiście sok tez mi smakuje

osobiście sok tez mi smakuje

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
A ja próbowała w tym roku kisić marchew- i przesadziłam z solą - więc tydzień później dokupiłam 5kg kapusty i dołożyłam tą marchew i teraz mam kapustę co smakuje jak kiszone ogórki 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Też kiszę kapustę lecz tylko w słoiku takim 5l i gdy się kończy, kupuję nową główkę, Mam calutki czas świeżą kiszoną kapustę od lata tak robię i rzadko kiedy kupuje kiszoną w sklepie to samo ogórki
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Beatko a jak się kisi marchew
dobrze, że zrobiłaś kapustę i masz całkiem swój własny smak
buraczki kiszone też smakują jak kiszone ogórki
Jadziu ja ukisiłam dość sporo w beczce
teraz mam ją na balkonie
nigdy nie kisiłam w słoikach , ale dobre i takie rozwiązanie
Wczoraj pojechałam na działkę , chciałam trochę przygotować ogród do zimy , ale
wygonił nas deszcz . Może w tym tygodniu się uda . Nie będę czekała aż się ochłodzi, teraz nawet było ciepło
tylko w deszcz nie bardzo się chciało robić


dobrze, że zrobiłaś kapustę i masz całkiem swój własny smak

buraczki kiszone też smakują jak kiszone ogórki

Jadziu ja ukisiłam dość sporo w beczce


nigdy nie kisiłam w słoikach , ale dobre i takie rozwiązanie

Wczoraj pojechałam na działkę , chciałam trochę przygotować ogród do zimy , ale
wygonił nas deszcz . Może w tym tygodniu się uda . Nie będę czekała aż się ochłodzi, teraz nawet było ciepło
tylko w deszcz nie bardzo się chciało robić

