
Moje zielone zakręcenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje zielone zakręcenie
JULIA wyczytałam , że na gardeni byłaś, z dużym bagażem wrócilaś 

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie
Krysiu owszem byłam
ale czy wróciłam z wielkim bagażem to sprawa sporna, bo widziałam z czym wracali inni. Ja kupiłam tylko troszkę cebul gladioli i kilka krzaków róż oraz różnych nasion raptem dwie torby 


Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje zielone zakręcenie
JULCIA jak dwie torby mialaś to juz zajęcie na pewno masz. Ja tez się szykowalam ale nie wypaliło.
Jednak zakupy rózane tez dokonalam u naszj forumowej Ewci.
Gladiole mam swoje z ubiegłych lat ale już więcej nie dokupię, nie lubię ich powiązywać i usztywniać.

Jednak zakupy rózane tez dokonalam u naszj forumowej Ewci.
Gladiole mam swoje z ubiegłych lat ale już więcej nie dokupię, nie lubię ich powiązywać i usztywniać.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie
Wiesz Krysiu, jakoś mam sentyment do gladioli, sadzę głęboko wśród bylin i nie narzekam , bo wcale ich nie wiążę i nie podpieram a jak czasem któraś się przekrzywi to po prostu tak rośnie opierając się o inne byliny. Miałam fajną kolekcję ale jednego roku dostały wciornastka , teraz próbuję wrócić do poprzedniego stanu ale nie ma już tych starych zwykłych i odpornych odmian 

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie
Mimo zarzekania, ze nie będę siała w domu jednak posiałam w szklarenki z lidla nasionka pomidorów, lewkonii , czerwonej rudbekii. Sama jestem ciekawa eksperymentu, i czy roślinki wytrzymają ciekawość kota

oczywiście przy wizycie w markecie do koszyka wpadło dodatkowo co nieco, bo skoro były ;:22
już siedzą w doniczkach na balkonie bo miały wielkie kły w razie mrozu schowam do domku



oczywiście przy wizycie w markecie do koszyka wpadło dodatkowo co nieco, bo skoro były ;:22
już siedzą w doniczkach na balkonie bo miały wielkie kły w razie mrozu schowam do domku


Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje zielone zakręcenie
JULIO - WIDZĘ, ŻE ZŁAPAŁAŚ BAKCYLA WYSIEWOWEGO.
Mam prośbę: daj, jeśli możesz, fotkę jednej szklarenki. Mam trochę daleko do Lid..., a jeszcze ze dwie szklarenki by mi się przydały. Nie wiem, czy opłaca mi się tam leźć.

Mam prośbę: daj, jeśli możesz, fotkę jednej szklarenki. Mam trochę daleko do Lid..., a jeszcze ze dwie szklarenki by mi się przydały. Nie wiem, czy opłaca mi się tam leźć.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje zielone zakręcenie
JULKA szklarenki chyba przegapilam, dawno kupiłaś - mnie tez naszło na sianie 

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie
Lucynko rzeczywiście pozazdrościłam Wam Pracy w ziemi i młodych roślinek więc jak żaba co się błota wystrzegała..
Krysiu były od czwartku tj 5.03 ale ja kupiłam w niedzielę i jeszcze kilka zostało

Krysiu były od czwartku tj 5.03 ale ja kupiłam w niedzielę i jeszcze kilka zostało
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie
Julciu nie miałam powiadomień, że w wątku tyle nowości. Wiosna na całego, szał zakupów i Ciebie ogarnął no i coś na parapecie rośnie
Ja nie wybieram się nawet do sklepów z roślinami, bo pewnie też obkupiłabym się w sadzonki, a tu trzeba będzie posiane posadzić no i cały czas stopuje mnie planowana kanalizacja. Co nie znaczy, że nic nie kupuję 


- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie
Marysiu ja też nie jestem na bieżąco w ulubionych wątkach, staram się ale nie daję rady wiecznie mi czasu brakuje
często tylko czytam nie zostawiając śladów. Internet mam darmowy ale tak wolny, ze wstawienie zdjęć trwa czasem kilkanaście minut a dodatkowo co godzinę muszę wpisać kod po uprzednim rozłączeniu
i zdarza się często ,ze napisany post ginie i muszę wszystko zaczynać od nowa
Lucynkoszklarenki były w zestawach po 4 szt mogły by być sztywniejsze


często tylko czytam nie zostawiając śladów. Internet mam darmowy ale tak wolny, ze wstawienie zdjęć trwa czasem kilkanaście minut a dodatkowo co godzinę muszę wpisać kod po uprzednim rozłączeniu


Lucynkoszklarenki były w zestawach po 4 szt mogły by być sztywniejsze




Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje zielone zakręcenie
Dziękuję, Julio za pokazanie szklarenki. Okazuje się, że mam takie. One mają delikatne wieczka i faktycznie trzeba pilnować przed kiciami. Szkoda, bo myślałam, że będą mieli lepsze. Trudno. 

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie
Rzeczywiście na przedostatnim zdjęciu widać jak plastik się gnie. Mogłyby być solidniejsze na parę razy, bo chyba kosztują powyżej 20 zł.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie
Marysiu masz rację tanie nie były, ale mam nadzieję,ze wytrzymają więcej niż jeden sezon.
Mam problemik, wsadziłam lidlowe zakupy do doniczek( miały już podrośnięte pąki) mając nadzieję ,ze zastopują i na balkon , a one zaczęły rosnąć i teraz nie wiem co zrobić czy schować do domku bo zapowiadają przymrozki na najbliższe kilka dni,

Mam problemik, wsadziłam lidlowe zakupy do doniczek( miały już podrośnięte pąki) mając nadzieję ,ze zastopują i na balkon , a one zaczęły rosnąć i teraz nie wiem co zrobić czy schować do domku bo zapowiadają przymrozki na najbliższe kilka dni,


Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje zielone zakręcenie
No to masz problem z tymi liliami. Najprawdopodobniej musisz się modlić o wcześniejszą ciepłą wiosnę. Żartuję, oczywiście. Ja bym wsadzila na działce. Póki są jeszcze takie maleńki i głębiej niż w doniczce Niech się jeszcze trochę pomęczą, zanim wyjdą. 

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.