Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Basiu, wnusia jest na pewno przepiękna i wyjątkowa ;:173

Kochani, na dziś dość pracy... wszystkie róże przycięte, nawozy pod wszystkie rośliny rozsypane, ognisko dogasa - bardzo się cieszę, że to już za mną!

Teraz czas na relaks :)
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Ale Ci zazdroszczę... i końca na dziś i czasu na relaks i sił na kije ;:173 Chciałabym choć na jednej wysepce rozsypać te kilka taczek zrębków i rozgarnąć kopce różane. Muszę założyć grubsze rękawice, bo już się pokłułam.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aguśka, życzę mocy, kochana! No i rękawice koniecznie ;:173
Ja ledwie dziś zrobiłam kije... dosłownie powłóczyłam nogami, tak mnie wszystko boli... ale jestem bardzo zadowolona, że udało się tyle zdziałać w ogrodzie.

Teraz mam relaks :) Jest cudownie... jak w środku lata 8-)

Obrazek
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

To się chwali, teraz tylko czekać jak róże ruszą do ataku :D ale musi się zrobić wyraźnie cieplej.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aga, podziwiam. Tyle pracy w jeden dzień, ale..wstałaś skoro świt. Ja dzisiaj leniuchowałam przez....żurawie. O 6 rano zaczęły nawoływania na sąsiadującym polu. Niesamowite wrzaski. Obudziły nas wszystkich. Tylko, że domownicy po wstaniu z łóżek zaczęli sobotę, a ja....spałam dalej do 10 - tej ;:oj Zdążyłam jednak zrobić wertykulację ( nie sama ;:224 ), pograbić, spalić i odszczurzyć domek.Miłego popołudnia w wieczoru życzę. ;:196
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Czyżby zimne piwo na zakończenie pracowitego dnia? Zdecydowanie się należało. Ja nie miałam, a do sklepu nie miałabym siły iść. Starczyć mi zatem musi moje wygodne łóżeczko :tan
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Piękną mieliście pogodę, u nas dziś już brzydko, chłodno i deszczowo. Ale widzę, że podobnie jak u nas forsycja jeszcze nie kwitnie.

Rękawice to ja miałam, ale za cienkie. Potem nałożyłam 2 pary i jakoś poszło. Ze środka krzewy wygarniałam korę patykiem ;:173
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Kochana przyszłam się przywitać ...nie mam siły pisać ,ale piwko porywam 8-)
Pięknie masz w ogrodzie ...kiedyś to zobaczę !
;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

To raczej chyba nie piwko ale na pewno smakuje na te zmęczone mieśnie i kości :D
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

:wit

Czytam ze i Ty miałaś udany, pracowity dzień !
Relaks teraz zasłużony ;:138 ;:138 ;:138
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aga, bardzo udany i produktywny dzień miałam!
Biedaku, czy Ty wciąż chorujesz, czy już lepiej się masz?
Januszu, jak najbardziej piwko - pszeniczny Paulaner :)
Róże już mocno ruszyły... teraz, po cięciu i nawozie, będą rosły ze zdwojoną siłą.
Danusiu, ciężko mi nawet pisać, więc doskonale rozumiem Twój stan... chyba wszyscy na forum dziś dogorywają po pracowitej sobocie!
Pozdrawiam spod kocyka i dziękuję :)
Aguśka, czytałam, że pogoda ma się w przyszłym tygodniu pogorszyć... póki co, dziś było cudownie ;:167
Forsycja dziś zaczęła kwitnąć - ta w wazonikach za chwilę dogoni krzew :)
Aniu, nie inaczej... zimne piwo i słońce dobrze mi zrobiły. Zaraz potem, padłam jak kawka ;-)
Małgosiu, wstałam dziś faktycznie wcześnie - już od 8ej działałam w ogrodzie.
Te budzące żurawie musiały nieźle hałasować! Ale skoro dały Ci pospać do 10ej, to oznacza że zachowały się jednak kulturalnie :)
Zrobionej już wertykulacji zazdroszczę!
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Dzięki Aguś ;:196 powoli wychodzę na prostą ;:108 Ale słaba jeszcze jestem okropnie ;:19
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Pogoda jest jednak zdradliwa... Życzę szybkiego powrotu do formy! ;:196
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aga, to niestety nie wina pogody. Nie jestem przeziębiona. Załapałam jakiegoś wirusa, i na dodatek zaraziłam starszego syna. Obserwuję resztę rodzinki, czy ich też to samo nie rozkłada na łopatki ;:131
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Pisałaś, Aguś, że to grypa... nie ma żartów, rzeczywiście wszyscy jakoś na siebie uważajcie... niestety na wirusy nie ma rady i można się zarazić, ale wierzę, że tak się nie stanie i szybko wrócisz do zdrowia. To osłabienie to taki skutek uboczny... nie szalej tylko w ogrodzie, poczekaj ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”