Widzę, że Gosiaczek mnie wyprzedził

, to ja tylko dopiszę, że kiełbaska jest waśnie robiona, żeby jutro cieplutką próbować, bo w piątek nie bardzo by przecież wypadało, a ślinka przy takim wędzeniu leci. Madziu najgorzej spróbować pierwszy raz jak zaczniecie to już takie kupne nie bardzo smakują, na pewno będzie pyszny ten schabik, a nowe nabytki imponujące, piszesz, że Gursneam Cream nie powinien być w pełnym słońcu, to coś czuję, że czeka mnie przesadzanie, bo właśnie w takim miejscu go posadziłam, jakoś nie doczytałam, chociaż za nim cokolwiek posadzę, zawsze sprawdzam.