Mój storczykowy kącik :) cz. III

[Dufin]

natka spokojnie moim raczej zaszkodziła 3h podróż w upale i to, że od przewiezienia ich stały biedne w kartonie przez tydzień czasu i nikt do nich nie zaglądał niektóre u mnie zaczęły wypuszczać nowe pędy więc teraz martwię się czy będą tutaj kontynuowały wzrost, ale zobaczymy dobre z tego wszystkiego jest to, ze tu mają trochę lepsze stanowisko - zamiast okna południowego jest południowo-wschodnie z zadaszeniem balkonowym, więc słonko świeci im od godziny ok. 8:00 do 10:00 i nie muszę je niczym cieniować U mnie od razu by się poparzyły

[kahim]

Myślę, że te śrubki spokojnie dadzą radę Zaproponowałam haczyk po środku, zeby linka nie wyginała się w "U" pod ciężarem roślinności. Zapomniałam przy poprzedniej okazji napisać, że MM wspaniale ci kwitnie Śliczny jest i ta biel osłonki dodaje mu bardzo dużo uroku.

Szafa git! My czekamy na narożnik i też nam jeszcze sporo do szczęścia brakuje

[neo01]

Super masz roślinki ,a pomysły bardzo ciekawe.

[natka_211]

Aniu (Dufin) ja się bardziej obawiam, że w trakcie przeprowadzki uszkodzi się jakiś liść, połamie, roślinka wypadnie z rąk itp. a tego to bym sobie chyba nie wybaczyła

[Meiss]

Jak u Ciebie ładnie <3
Zazdraszczam balkonu.

MM wygląda cudownie na tle białej szafki <3

[Dufin]

Kahim czyżbyście znaleźli mieszkanko pod Warszawą tak jak planowaliście? gratulacje
neo bardzo Ci dziękuję, ale pomysłów wciąż brakuje, zwłaszcza na storczyki, których jeszcze nie przywiozłam
natka no tez racja.. ja pakując storcze w kartony urwałam piękny duży i jędrny liść ale co tam, urośnie nowy
Meiss na razie nic nie mamy żeby miało być ładnie znalazłam świetne osłonki w postaci takich długich balkonowych, też białe i ażurkowe ale kurcze kiepsko z kasą Trzeba jeszcze studia opłacić ehh.. a tyle by się chciało naraz balkon to faktycznie duży plus chociaż niekoniecznie dla storczyków, bo często jest przeciąg ale mam blisko do werandujących się katlejastych MM na tle białej szafki zupełnie nie dał się sfotografowac bo to białe i to białe, ale nie miałam gdzie zawiesić osłonki aby ją pokazać

[neo01]

A ja myślę ,że jak storczyki przywieziesz to pomysły same sie nasuną.

[Dufin]

może tak być, ale najpierw musimy sie umeblować bo jak zacznę od kwiatków to nawet łóżka nie będzie gdzie postawić a jak już stanie wszystko co ma być to okaże się, gdzie zostanie trochę miejsca na "pomysły"

[kamikami26]

Aniu MM cudownie kwitnie
Doniczka też super
Sama myślę teraz o czymś do zawieszenia,bo jak wczoraj przywiozłam nowe kwiatuchy,to jakoś z miejscem skąpo się zrobiło

[natka_211]

Oj coś czuję, że mnie serce zaboli jak ułamię jakiś listek przy przeprowadzce ale do końca września jeszcze daleko

[kahim]

Nie Aniu, nie pod Warszawą, ale w spokojnej dzielnicy wśród zieleni i z większym balkonem To i tak wersja przejściowa do naszego nowego mieszkanka, ale od czegoś trzeba zacząć (to tylko wynajmujemy naokoło rok, może półtora)

Ja też wstawiam meble, bo jak sprowadzę storczyki, to mi też braknie miejsca na wszystko inne, tak więc rozumiem Aniu

Aniu, a na którą stronę świata masz okna?

Ja właśnie dziś lub jutro pojadę po firaneczki i tym podobne bajery, bo znów mam okna same południowe

[natka_211]

Kahim z drugiej strony południowa wystawa to zbawienie zimą trochę firanek może roleta i dasz radę.

[kahim]

Wiem, że są plusy, bo w moim mieszkaniu miałam też same południowe. Ale w upały to niestety sam problem
No cóż, dam radę, ... nie wiem tylko jak kwiatki

[Dufin]

Kami masz 3 okna plus kuchenne a ja jedno! Przestań narzekać
Kasiu mam okna wschodnio-południowe ale z zadaszeniem balkonowym, więc nawet nie muszę ich cieniować

[natka_211]

Tak jest! Zaprzęgamy do pracy naszych M niech się twórczo-manualnie rozwijają, półki, półeczki, wieszaczki ja jeszcze niestety nie pogonie mojego M do tego typu robót, bo jesteśmy na wynajmie... ale wszystko jeszcze przed nim, jak zamieszkamy na swoim (bliżej nieokreślona przyszłość) to będzie miał pełne ręce roboty a i sama chętnie coś z jego pomocą stworzę