Dla nowego gościa musi być coś specjalnego...więc dla Ani mój wymarzony mistrz wieczorową porą

Aneczko na wymianki to ja jestem jak najbardziej otwarta,tylko mój ogródek młody jeszcze i nie wszystko da się już podzielić
Ewuś cieszę się ,że zaglądasz do mnie i ,że ci się podoba

Jeszcze rok temu nie doceniałam irysów pośrednich z grupy IB...niesłusznie jak widać!Są wyższe od maluchów ,wytrzymałe zdrowe i jak widać szybko się rozrastają i obficie kwitną

Tact,- i zazzarazah dopisuję do naszej wymiankowej listy...chyba ,ze nie chcesz
Kasia,Viola irysy naprawdę warto mieć

Dla mnie przygoda z nimi zaczeła się od trzech odmian odziedziczonych po poprzednikach.Wykopałam karpy z zapomnianego kąta za budynkiem gospodarczym i posadziłam na rabatkach,a później ...pewnego słonecznego dnia wyszłam z domu i zobaczyłam to...

Nie znam nazwy odmianowej ,nigdy jej nawet nie szukałam ,bo takich różowych jest wiele,na pewno jest to jakas starsza odmiana,ale ...zakochałam się
Wiesiu to jest właśnie naj lepsze na forum ,że spotykasz ludzi ,którzy kochają to samo co ty

Dla ciebie cieplutkie zdjęcie mojej dzisiejszej porannej niespodzianki

Tumultueux
Ewuś peonie też mi się podobają...już coś sobie zaklepałam u Izy

będzie czwarta rabatka jak nic

I taka mała anegdotka w związku z przymrozkami...tak jak i ty latałam i okrywałam co się dało,bo u mnie też przymroziło porządnie,rano wychodzę ocenić straty i co widzę...na parapecie ,przy samiutkich drzwiach wejściowych stoi donica z agawami...no naj blizej miała,to zapomniałam sprzątnąć

To u mnie jedyna ofiara połączonych sił mrozu i mojej głupoty
A irysy czy nowe,czy stare najlepiej wygladają w grupie
