W.o... Ciąży, porodzie i połogu

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Wiedziałam :wink: ,będzie nowy bejbik na forum :D .Gratulacje dla Mamusi i Tatusia...
Obrazek
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Danusiu gratuluję i życzę, żeby czas oczekiwania na maleństwo upłynął szybko i bez problemów :)

Obrazek
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Dziekuje wszystkim forumowym ciociom :lol:
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

DankaWS pisze:Dziekuje wszystkim forumowym ciociom :lol:
Jak się miewa przyszła Mamusia?Są jakie poranne mdłości?Mów,mów... :wink:
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

No właśnie - co słychać u maleństwa?
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Porannych mdłości nie mam :) Za to często bóle głowy. I ostatnie dwa dni lekkie bóle w podbrzuszu. W zeszłym tygdoniu zrobiłam wszystkie badania i jutro rano jestem umówiona z lekarzem.
A baby ma się dobrze chyba, dziś właśnie rozpoczeło 10 tydzień życa - w domu trwają dyskusje na temat jego płci i imienia.
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Danusiu, macie w planie poznać płeć przed narodzinami, czy też chcecie mieć niespodziankę?
Serdeczności dla maluszka :wink:
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Ufff przebrnęłam od rana przez cały wątek :) Żałuję, że nie znalazłam go wcześniej, bo właśnie jestem w połowie 30 tygodnia ciąży (wg mnie, od zapłodnienia licząc. Bo wg lekarzy to jest 32 tydzień, oni liczą od ostatniej miesiączki. Datę porodu ja i oni wyznaczyliśmy taką samą - na 19 czerwca). Trafiłam wcześniej na wątek o małych dzieciach, ale szczerze mówiąc to jeszcze dla mnie za wcześnie na tamten temat. Choć wyczytałam tam już cenną radę o nocnikach z pozytywką :)

Dorko - spóźnione gratulacje i komplementy dla Malwinki, jest śliczna.

Danko - gratuluję :) Rób badania, nie daj się zbywać lekarzom i w razie wątpliwości zmieniaj. To Ty i Maleństwo jesteście najważniejsi a nie lekarze.

Ja się właśnie staram jakoś psychicznie naszykować do następnej wizyty. Mam zamiar porozmawiać o znieczuleniu podczas porodu, wypytać o tutejsze zwyczaje zalecania cesarki, ich podejście do nacinania krocza i podobnych atrakcji. Tu niestety większość lekarzy dziwnie patrzy na kobietę, która chce być traktowana jak człowiek i nie wiem, czy nie skończy się szybką decyzją o zmianie szpitala przed porodem albo wręcz lotem do Polski. W sumie lekarze są sympatyczni, pielęgniarki na tym oddziale też (mam porównanie z ortopedią... brrr) tylko standardy jakieś dziiiwne mają.
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Dorko chcemy poznać płeć. Tulo badani arobię - zresztą już w 5 tygopdniu poszłam do lekarza z cała lista badań i pani doktor szczeka opadła :lol: Upierdliwa jestem na maxa, ale cóż - wolno mi :lol:
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Ja byłam u lekarza już w pierwszym dniu "spóźnienia" czyli w drugim tygodniu ciąży :) i z bananem na gębie oświadczyłam, że jestem w ciąży i ma mi dać skierowanie do ginekologa (tu wszystkie skierowania i recepty musi wypisać lekarz rodzinny). Zrobił usg (przez brzuch), poprzewracał oczami i w sumie to dał to skierowanie wyłącznie dlatego, że bardzo mocno się uparłam. W lokalnej przychodni mamy ginekologa, ale po drugiej wizycie zdecydowałam się na dojazdy do ambulatorium szpitala w pobliskim miasteczku. Z dwóch powodów: 1. pielęgniarka rozchlapuje krew przy wciskaniu jej do próbówek a ja nie chcę się niczym zarazić 2. Lekarz jest przesympatyczny i wesoły, ale niewiele się od niego dowiedziałam. Więcej mnie pytał o Polskę niż o zdrowie. Poza tym zupełnie nie wiedział po co mu pokazuję wyniki badań genetycznych pod kątem "talentu" do nowotworów (a jestem nosicielką mutacji i nie mogę przez to żadnych hormonów przyjmować, oksytocyny też) no i stwierdził, że skoro mam dobre wyniki, to za jakieś 2-3 miesiące mam się pokazać. Bo te comiesięczne wizyty to jakiś wymysł... jego matki nikt nie badał ani razu i proszę, jaki on śliczny i wyrośnięty.
Teraz jestem pod opieką zespołu 4 lekarzy, bo tak pracują że na kogo trafię ten jest. Znam już wszystkich i to właśnie któryś z nich będzie podczas porodu. W sumie wrażenie mam takie, że są fachowcami (na ile jestem w stanie to ocenić nie będąc po medycynie :) ). Jak tylko mają jakieś wątpliwości co do wyników, to zaraz zlecają dodatkowe badania. Trochę się tylko boję tej rozmowy o znieczuleniu, nacinaniu itd. Po przykrym doświadczeniu na ortopedii mam wrażenie, że traktowanie pacjenta i wszystko, co może służyć jego komfortowi, jest tu takie, jak w Polsce 50 lat temu. Cóż, mieszkać na zadupiu jest cudownie, ale już nie leczyć się na zadupiu :)
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Danusiu fajnie, że Ty i maleństwo macie się dobrze :)

Tula coś wiem o tych zwyczajach zagranicą. Moja szwagirka mieszka w Anglii i jest teraz w ciąży. To co wiem z jej opowiadań to podejście do kobiety ciężarnej jet tam conajmniej dziwne. Mało badań i wizit u lekarza. W razie problemów z ciążą nie podtrzymują jej - twierdzą, że ma być tak jak Bóg zdecyduje :shock:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Własnie wracam od lekarza - wyniki w porządku, baby rośnie zdrowo.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Danusiu to świetnie - oby tak do końca :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

DankaWS pisze:Własnie wracam od lekarza - wyniki w porządku, baby rośnie zdrowo.
Ogromne gratulacje. Następne baby forumowe ;:1
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Danka oby tylko takie wiadomości aż do samego końca były :)

U mnie stwierdzili cukrzycę ciążową. Na szczęście lekarz był na tyle przytomny, żeby powtórzyć badanie no i wynik wyszedł idealnie w normie. Dlaczego za pierwszym razem wyszła cukrzyca? Ano bo przy tym badaniu należy wypić okropnie słodki roztwór glukozy i siedzieć na tyłku przez bitą godzinę, nie wolno nawet spacerować po korytarzu. A mi pielęgniarka powiedziała tylko, że mam wyjść i wrócić za godzinę... to poszłam i odbyłam wizytę u ginekologa i jeszcze się z zakupami wyrobiłam, wróciłam praktycznie zdyszana na pobranie krwi... no i wynik fałszywy wyszedł :)

Treissi hehehe mój ginekolog w Polsce miał pacjentkę z Włoch, z południa buta, starszą kobietę. Mówi, że ona tam poszła do lekarza, żeby jej ustawił hormonalną terapię zastępczą w menopauzie. A ten na to, że menopauza to naturalny stan i skoro Bóg zadecydował, że ta kobieta cierpi, to znaczy, że jej się należy... No i poleciała do Polski do lekarza... Ja się normalnie najbardziej boję właśnie takiego podejścia tutaj. W Polsce narzekałam na służbę zdrowia (no i miałam powody narzekać! ) ale tu jest jeszcze gorzej. Kuzynkę mam w Anglii i jej wizyty w Polsce to przede wszystkim ginekolog i dentysta, dopiero potem się umawia z rodziną. I to nawet nie o koszty chodzi, tylko o traktowanie pacjenta.

27 kwietnia mam usg. Normalnie żyję nadzieją, że zobaczę małego fiutka :) Na razie stwierdzili dziewczynkę, ale to tak... "na chyba", nie na 100%. A mąż tak chciałby chłopaka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”