Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

[edulkot]

Aguś bo ja takie kocio-psie relacja znam z autopsji , ileż to razy zwierzaki musiały dostosować się do starych bywalców domu , prze te 32 lata przewinęło się u nas tego zwierza multum i prawie zawsze były i psy i koty razem w domu.

Taka soczysta świeża zielenina działa bardzo uspokajająco na skołatane nerwy a to białe w koło tylko nas dobija.
Dzięki Ci za te cudne fotki.

[BOGULENKA]

Aga w zeszłym roku u Kordusa były klony palmowe w pojemnikach, takie ok 1,3 m. Stały w tej takiej oranżerii. Natomiast rozmawiałam z pracownicą i powiedziała mi, że one do nich przyjechały, więc nie są na miejscu hodowane. Nawet przymierzałam się do niego, ale ostatecznie wyszłam tylko z modrzewiem na pniu. Teraz trochę żałuję, bo już byłby u mnie. Ale tak naprawdę to dopiero tej zimy wymyśliłam gdzie mógłby sobie rosnąć. No nic to może jeszcze będą w tym roku to ewentualnie zakupię czerwonego. Ja również mam w planach dokupienie jeszcze jednego klona, nawet wybrałam Golden Globe? - to tak z pamięci, mam zapisane w kajeciku. Pozdrawiam

[magenta]

Aguś kupuję, każde zielone które widzę u ciebie....
Ja też jestem zezowata i najchętniej nie wylazłabym spod kołdry lub koca....Dzieciaki mnie mobilizuja
Pragnę odrobinę

[Margo2]

Aguś, no, że nie wiedziałam
Trzymałabym kciuki. Im więcej tym lepiej, może by pomogły.

[x-ag-a]

Witam wszystkich
W radio mówili, że nad Polską szaleje niż Zygmunt i to on jest przyczyną zarówno aury jak i naszych podłych nastrojów. Zygmunt, a idź ty już tam, skąd przyszedłeś

Gosiu, dzięki - nie napalam się, jak coś wyjdzie to dobrze, a jak nie, to ciśnienia nie ma.
Kasiu, szanse na słońce są chyba dość marne... zazdroszczę Magdzie, że wybywa stąd!
Bogna, klona Golden Globe nie znam - rosną u mnie za to thuje o tej nazwie Faktycznie kojarzę, że u Kordusa w oranżerii stały te kloniki, ale coś mi tam nie pasowało... chyba to, że nie było Orange Dream, na którego polowałam... Dobrym miejscem na zakupy klonów jest Ponderosa w Kaniach... i chyba Melon na Puławskiej...
Majutku, no tak - Ty to masz doświadczenie ze zwierzętami... pewnie trochę się usmiechasz na nasze ekscytowanie się małymi kroczkami, osiągniętymi w integracji
Cieszę się, że zielonymi fotkami dostarczyłam Ci nieco ukojenia w ten zimowy czas
Iwona, okryłaś swojego klona? Atropurpureum nie są szczególnie wrażliwe, powinno być ok

Miłego dnia wsiem!

[aage]

Zygmunt powiadasz...a do tej pory miałam tylko miłe skojarzenia z tym imieniem....a teraz

[IWONA1311]

Agnieszko to mój pierwszy klon palmowy i tak naprawdę to nie wiedziałam czy go okrywać czy nie i tak na wszelki wypadek założyłam mu work z agrowłókniny, ale na przyszłą zimę już go nie będę ubierać. Co do Zygmunta masz rację - Zygi idź już sobie od nas!!!

[Sosenki4]

Aguś, podziwiałam wczoraj Twoje klony, ale słów mi brakło i nic nie napisałam. Cóż, co nie pokażesz to podoba mi się, a miłorząb wśród świerka i jałowca wygląda super.
Miłego dnia

[agnieszka_jot]

witam gorąco
ja jestem pod wrażeniem wielkiej krzewuszki i ogólnie rozmiarami Twoich roślin(wszystkie zadbane i ogromne)
ciekawa też jestem jak derenień ze zdjęcia 6 wygląda w zimowym przebraniu
pozdrawiam gorąco i jeśli się nie pogubię to wróce tu na pewno

[Ewa_tuli]

Piękne te Twoje klony Aguniu.
Uwielbiam je.

[agatka123]

Aga ja też jestem zachwycona klonikami .
Myślę , czy sobie jakiegoś nie sprawić ....

[lulka]

Aguś, czy mogę Cię prosić o wklejenie kwitnących Erect Moje dużo urosły przez sezon i mam nadzieję, że w tym roku już zakwitną. Piękne mają kwiatuszki

[gajowa]

No niezła promocja klonów ja też się chyba zaszczepiłam...myślę tylko o tym, żeby kupić gdzieś takiego większego - mam jeden czerwony...nawet nie wiem jaki...ale to maleństwo; mam go 2 lata i niewiele urósł A niestety w naszej okolicy nie ma porządnej szkółki...

I dziękuję za podpowiedź, żeby z hortensjami posadzić Giraffe, bardzo mi się podoba taki pomysł!

[robaczek_Poznan]

Cześć Agus,
Jak humor dzisiaj? Ja mam słabszy...kolega odchodzi z pracy, zostanę w biurze sama
Nachodzą mnie refleksje ze tez powinnam się rozejrzec za czym ciekawszym, mam wrażenie...że się cofam w rozwoju od jakiegoś czasu
No nic, słonko wyszło i zagląda mi przez okno więc zakończę uśmiechem

[heliofitka]

Aguś mnie też Zygmunt denerwuje, bo sypie śniegiem, jak głupi, jakby go do tej pory było za mało
Tak w ogóle, to nie pamiętam, kiedy w swoim ogrodzie widziałam grządki.
Jak lada dzień nie przestanie padać, to znowu będę miała śnieg do połowy maja
Wiesz co, ze wzruszeniem obejrzałam twoje czworonogi. Takie słodkie maluchy Wyobrażam sobie, ile masz radości z obserwacji ich poczynań.
Życzę rychłej poprawy pogody