Witajcie, już po zamieszaniu, po Komunii ale jestem zmęczona i śpiąca że rano zbierało mi się na płacz. Nie dość że późno poszłam spać to przed 4 obudziła mnie burza i tyle spania.

Jak ja nienawidzę burzy.
Komunia udała się cudownie i gdyby nie szereg nieszczęść pobocznych weekend można by uznać za udany. Pogoda super, ceremonia piękna, młoda przeszczęśliwa i ślicznie wyglądająca, żarcie we włoskiej restauracji miodzio.
Ale niestety mandat w drodze do, (za szybka jazda

), awaria autka po zbyt gwałtownym hamowaniu - pomoc policji przy uruchomieniu. To była najdroższa pomoc w moim życiu. No i w Kościele mój M uklęknął i coś się zrobiło z kolanem i ma wodę w nim. Właśnie pojechał do szpitala. Martwię się strasznie

Sprawa mojego żołądka spadła na plan dalszy a jeżeli to tylko stres to cóż, teraz dopiero mnie będzie bolał
Ale cóż, twardym trzeba być nie miętkim.
Ewo, wiem że to cenny grzyb ale mój M jakoś nie miał czasu, lub go nie było a ja generalnie za grzybkami średnio. A lekarz, no nie wiem, teraz musi poczekać, mam inne kłopoty. Ale dzięki za troskę. Obiecuję że jak się pozbieram to i lekarz i urlop, może jakieś spa i pewnie psychiatra bo to nie na moją głowę
Aguniu, nie zdecydowaliśmy się na grzybki

No tak autko czarne, to witaj w klubie

Tylko to mycie czarnego

Dobrze że moje dobrze wygląda nawet jak jest brudne, może nawet lepiej

No wczoraj mnie zawiodło, pierwszy raz, ale może się zestresowało że dostałam pierwszy w życiu mandat za prędkość?

ja też się zestresowałam

Komunia była rewelacyjna
Kasiek, a ja lubię piłkę ale wolę tą na wyższym poziomie, a Euro mnie stresuje bo nie wiem jak mi się uda przemieszczać obok stadionu

To Twój prywatny jest lekarzem? Farciara

Szkoda że tak daleko mieszkasz

Udanej wyprawy, uważaj na radary
Zastanawiam się dlaczego liceum mojego syna nie jest zamknięte w tym czasie, jest niemal w strefie kibica. Inne szkoły w pobliżu nie pracują. Aguś, córa nic nie mówiła?, puszczasz ja do szkoły? bo ja się zastanawiam.
Magdo, mam nadzieję że to tylko (aż stresik) ale jakoś mi go nie ubywa

Co do autka to tak jak pisałam na pw. ale pamiętaj jazda próbna obowiązkowa. ja jak wsiadam do auta to wiem czy się pokochamy czy nie. Jest chemia albo jej nie ma. Nie jesteś pewna, nie kupuj

A to sprzedane było z fantazją, szkoda że musiałaś, ale większe nie wyklucza zachowania tej fantazji.
