Z jednej strony, to ulubieniec, ale z drugiej roślinkom, też poświęciłaś serce. Wyobrażam sobie, jaka jesteś rozdarta. Chyba jednak czas na radykalne porządki
Ogród Linety
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Ogród Linety
Ojej, Linetko, jak przykro
.
Z jednej strony, to ulubieniec, ale z drugiej roślinkom, też poświęciłaś serce. Wyobrażam sobie, jaka jesteś rozdarta. Chyba jednak czas na radykalne porządki
. Trzeba króliczkowi troszkę ograniczyć wolność, nie ma, że boli
.
Z jednej strony, to ulubieniec, ale z drugiej roślinkom, też poświęciłaś serce. Wyobrażam sobie, jaka jesteś rozdarta. Chyba jednak czas na radykalne porządki
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Re: Ogród Linety
Właśnie za chwilę jadę kupić coś na ogrodzenie, zaraz jutro to postawię. Koniec pasienia się na rabacie, szanowny króliku!
Aha, i byłam w B, Stokroteczko, dziękuję, że dałaś mi znać: biała tawuła już kupiona, teraz obmyślam, gdzie mam ją posadzić.
Aha, i byłam w B, Stokroteczko, dziękuję, że dałaś mi znać: biała tawuła już kupiona, teraz obmyślam, gdzie mam ją posadzić.
Re: Ogród Linety
Niestety, wróciłam bez płotka, nie ma nic odpowiedniego, więc jutro będę szukać dalej. Za to powędrowałam sobie wzdłuż regałów z roślinami i nabyłam donicę z piwonią drzewiastą.
Białą, oczywiście.
No i jutro nie tylko będę kombinować płotek przeciwkróliczy, ale też obmyślać miejsce, gdzie można posadzić tawułę i piwonię drzewiastą. He he, najmilsze ogródkowe rozterki.
Jak myślicie, czy jest jakakolwiek szansa, że jeszcze w tym roku zobaczę kwiat tej piwonii?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Linety
Linetko wolierka dla ulubieńca! Nie wiem jaka duża jest ta piwonia. Jeżeli nie ma pąka to raczej nie.
- anabanana
- 1000p

- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Ogród Linety
To nie królik, to bestia
No ale przy okazji przeciwdziałania szkodom - kolejne nabytki
Mam nadzieję, że tych już nie zje 
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Re: Ogród Linety
No chyba bym zaraz zrobiła z niego pasztet...
Niech tylko spróbuje! Ale masz rację, Masko, to najlepsze wyjście. Za bardzo mi się bestia rozwydrzył, posiedzi sobie w niewoli. Tylko to musi być jakiś kojec dużo większy jednak od klatki. Trudno i darmo, trzeba będzie wydać trochę pieniędzorów.
Niech tylko spróbuje! Ale masz rację, Masko, to najlepsze wyjście. Za bardzo mi się bestia rozwydrzył, posiedzi sobie w niewoli. Tylko to musi być jakiś kojec dużo większy jednak od klatki. Trudno i darmo, trzeba będzie wydać trochę pieniędzorów.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Linety
Jakaś siatka sztywna na ramie taka żeby mu przestawiać w różne miejsca i do wolierki obgryziony heliotrop niech wie za co to!
Re: Ogród Linety
Poszłam obejrzeć dokładnie tę piwonię drzewiastą: jest chyba na szczycie jednego z pędów coś w rodzaju pąka, ale takie malutkie, że nie wiem, czy z tego będzie kwiat, czy liść. Muszę uzbroić się w cierpliwość.
Re: Ogród Linety
Królik faktycznie sieje spustoszenie, Lineto! To urocze stworzenia, ale łase na zieloności... no żeby tak heliotropy potraktować
Jestem pewna że jakieś zabezpieczenie wymyślisz, bo inaczej zdziesiątkuje Ci rośliny - szkoda byłoby!
Aluzja z pasztetem powinna go przekonać ;-))
Dobrego dnia!
Aluzja z pasztetem powinna go przekonać ;-))
Dobrego dnia!
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Ogród Linety
Nawet nie wie, jakie się tu zakusy na niego szykują.
Linetko, cierpliwości do króliczka życzę, miłego dnia
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogród Linety
Linetko twój ulubieniec daje ci popalić
Fajne poczyniłaś zakupy.........piwonia drzewiasta 
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród Linety
Lineto a wiesz, że jak na piwoni będzie pączek to powinnaś go ...wyłamać
żeby roślinka się lepiej rozrosła. Łatwo mi mówić bo nie mam nic do dziabnięcia ale jak bym miała to bym ...też nie dziabnęła
A wiesz, ja też mam takiego szkodnika. Mój pies uwielbia heliotrop i lantanę i nie mam gdzie ich ustawić żeby nie sięgnął.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Linety
No tak, biedny królik straszony pasztetem. Ale miłość też ma swoje granice. I która jest silniejsza, ta do królika czy roślinek 
Re: Ogród Linety
No właśnie, same rozumiecie.
Królik jeszcze biega luzem, ale dziś po południu jedziemy kupić jakąś siatkę i zrobimy mu wybieg na kawałku trawnika. Mam nadzieję, że skończymy wszystko jeszcze dzisiaj.
Co do tego pąka piwonii drzewiastej, to nie wiem, co zrobię, ale serce boli na samą myśl.
Na razie i tak muszę zaczekać i upewnić się, czy to rzeczywiście pąk kwiatowy.
Pogoda dzisiaj niepewna, ale przynajmniej nie pada. Bzy już mają się ku końcowi, niestety... Za to lilak chiński kwitnie coraz obficiej.
Kaczeńce wytworzyły nasionka. Jak myślicie, warto je zebrać?
Co do tego pąka piwonii drzewiastej, to nie wiem, co zrobię, ale serce boli na samą myśl.
Pogoda dzisiaj niepewna, ale przynajmniej nie pada. Bzy już mają się ku końcowi, niestety... Za to lilak chiński kwitnie coraz obficiej.
Kaczeńce wytworzyły nasionka. Jak myślicie, warto je zebrać?
- anabanana
- 1000p

- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Ogród Linety
E tam, ja bym te nasionka zostawiła samopas... niech Matka Natura z nimi zrobi porządek 
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem

