U Oliwki - 2012

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Witam serdecznie po kilkudniowej przerwie :D
Miałam okazję odwiedzić kilka miejsc i powiem, że jak się jedzie przez Polskę, to wszędzie, po prostu wszędzie widać kwitnące bzy!
U mnie coś tak jakby pada, ale to dobrze, bo sucho znowu było. Za to zdjęć nowych na razie nie mam.

Małgosiu - moje brzoskwinie niby żyją, ale nie była na nich ani jednego kwiatu. Tak więc zero owoców.
W dodatku wiem już na pewno, że jeden tamaryszek przemarzł całkiem, a drugi coś tam niemrawo odbija, ale z kwitnienia nici. Nawet z pięknego dekoracyjnego z liści krzewu też nici :(


Elu - poślę we wtorek i mam nadzieję, że niedługo będziesz go wywalać jak ja :twisted:

Ateno - było, teraz jakby mniej kwieciście, ale nie narzekam.
mam pierwsze kwiaty róży i jest to Margauerite Hilling :heja


Jadziu - pozostaje gdzieś polować w jakimś wysyłkowym, ale to zawsze jest ryzyko, że przyjdzie nie to, co się chciało :roll:
Na kwiaty żeleźniaka też nie liczę. Zanim się rozrośnie, to znów lata miną...

Elu - mam nadzieję na chociaż jednego kwiatka na mojej majalis, ale jeszcze jej tam nie obmacałam, czy coś ma :wink:
Owszem, żałobny lepszy niż inne chwasty, ale co za dużo, to niezdrowo :lol:

Ewo - ja wczoraj spędziłam dzień w paskudnym upale i przymrozki brzmią dla mnie egzotycznie. Wiem, to post sprzed kilku dnie, ale nawet wtedy u nas nie było aż tak zimno.
Mam nadzieję, że masz przez nie kolejnych strat?

Majeczko - Cosmos się nie przyjął, więc to na pewno nie przez niego.
Zresztą wydaje mi się, że ja nigdy nie widziałam oznak jego działalności na współczesnych różach nowoczesnych.
Tak jakby wolał starsze i półdzikuski?

Agnieszko - ja tam nie mam ochoty na przebudowę :wink:
Jedyny ewentualny pozytyw jaki mogę znaleźć, to miejsce na nowe rośliny :wink:

Majko - on ma jeszcze tę właściwość, że lubi wrastać w inne rośliny. W tym w inne bodziszki, a po liściach, to czasami trudno odróżnić tak na pewno. I w ten sposób kępa błotnego została zdominowana przez siewki żałobnego.
Jak masz miejsce, to niech Ci szaleje.

Izo - a byłam pewna, że to jedna :shock: Tak czy siak, na jednej sama się nacięłam, a o innej dużo się naczytałam. Też oczywiście od naciętych :?
Żałobnym nadal służę :wink:

Ewo - też ich mam multum. Najgorsze są te, które ulokowały się przy/pod posadzoną niedawno piżmówką od Kamili. Podsypuję proszkiem Brosa, ale nadal tam siedzą! ;:223

Olu - i jak, uciekły? Padły? Jest w ogóle jakiś efekt?
Te na trawniku czy gdzieś tam, to jeszcze zniosę, ale pod moim nowym piżmowcem: NIGDY!


Kasiu - nie ma za co :D
Nie sądziłam, że będziesz mieć tyle przygód z jedną, niewinną bodziszkową przesyłką I że ktoś je weźmie za głupi kawał:;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko,jakby mniej ale ;:222 i ;:333 ale mam jeszcze sporo proszku i zutylizuję go na mrówkach :twisted:
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Też się doczekałam pierwszego różanego kwiatu, na sericei- maleństwo ale jak pachnie ;:3 I te cztery płateczki, bardzo urokliwe.
Trochę to kwitnienie oszukane, bo róża zadoniczkowana i stoi w foliaku ale przydała mi się taka przyspieszona gratyfikacja po tej zimie :wink:
Moja majalis z pewnością ma jeden pączek :tan Po tym, jak Elsi napisała, że wcale jej się ta róża drastycznie nie rozłazi, mam wątpliwości, czy nie powinnam jej przesadzić w bardziej eksponowane miejsce...
Co do mrówek, słyszałam, że skuteczny jest cynamon ale osobiście nie próbowałam, bo nie było potrzeby.
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Witaj!
u Ciebie jagodowiec wygląda jak olbrzymi krzaczek ;) Jeżeli chodzi o psi zęba to raz sadziłem i nic nie wyrosło...
oliwka pisze:Przemku - już zdobyłeś te cebulki, czy nadal szukasz? :wink:
Jeszcze szukam. Myślę, ze to ze względu na nieodpowiedni moment.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Mrówki w poprzednich latach tępiłam sodą. Powtarzałam co jakiś czas i skutkowało.
mszyc jeszcze nie zaobserwowałam, poskrzypki niestety tak ;:222
Z róż zapączkowany Kardynał, Mary Rose i Flamentanze.
Przy takich temperaturach na ich kwitnienie przyjdzie jeszcze czekać ;:224
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Jestem miło zaskoczona, że można już podziwiać Twój ogród, wyczekiwałam tego wątku.
Zawsze mi się wydawało, że jestem jakaś inna skoro uwielbiam oglądać angielskie seriale, filmy dla sielskich widoków wsi, wspaniałych ogrodów... MM świetnie znam i tylko żałuję, że czasu brak na oglądanie. Łykam coraz bardziej bylinowego bakcyla, w końcu nie samymi różami człowiek żyje, a bylinowe towarzystwo dla róż to świetne rozwiązanie. Ostatnio przyglądam się bodziszkom - mam niewiele miejsca i wynotowałam sobie dwie odmiany G. cinereum odm. Balerina i Carol, co jeszcze byś poleciła małe i długo kwitnące?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Olu - wczoraj u mnie padało, więc mrówki zostawiłam w spokoju. Dziś natomiast spróbuję znowu podsypać :roll:
Za to zamordowałam z zimną krwią mnóstwo larw w pąkach :evil: Głównie Queen of Denmark. Ciekawe ile w końcu jej kwiatów zostało?

Beato - mam nadzieję, że taki gotowy w proszku? Nie trzeba dziadom ścierać laski cynamonowej? :lol:
Sericeę pokazywała pięknie Gosia- Deirde. Kwiatki malutkie, ale oblepiona nimi gałązka wyglądała fantastycznie.
Majalis nadal nie została obejrzana :wink: Rośnie mi przed bramą z kilkoma innymi łupami z zeszłego roku i jakoś mi tak nie po drodze do niej.


Przemku - jagodowca mam od dawna :wink: Z psizębami też mi nie wychodzi. Ten żółty jest stary, z nowych kupionych jeden znikł, a drugi jest mocno rachityczny i ma same liście. W dodatku ostatecznie może się okazać, że znów oszukany.
Cebulki przebiśniega mogę podesłać :wink:


Justyno - czekać to ja mogę, byle było na co. Kardynał oberwał zimą, tylko część pędów przeżyła, a i na tych jakoś nie wiedzę za dużo pąków. Chyba będzie klęska w tym roku :(
Nawet Versicolor częściowo przemarzł i ma mało pąków. Podobnie Muscosa i Henri Martin. Blanche Moreau zżarta przez robale :evil:

Joasiu - witaj serdecznie :D
No to jest już nas co najmniej kilka lubiących MM :D i te angielsko-sielskie klimaty.
Z niższych długo kwitnących bodziszków, to piękny jest Jolly Bee. Co prawda pędy ma długie, ale leżą na ziemi, więc jest mały.
Również Versicolor długo kwitnie i odmiany bodziszka czerwonego.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

U mnie brzoskwinie też ruszyły, ale zero kwiatów, nie będzie owoców a szkoda bo to takie pyszności.....Czereśnie kwitły bajecznie, mają sporo zawiązków.....ale całe drzewa oblepione mszycami aż czarne, liście poskręcane w kłębki.....prawdziwa plaga :?
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: U Oliwki - 2012

Post »

oliwka pisze:Przemku - jagodowca mam od dawna :wink: Z psizębami też mi nie wychodzi. Ten żółty jest stary, z nowych kupionych jeden znikł, a drugi jest mocno rachityczny i ma same liście. W dodatku ostatecznie może się okazać, że znów oszukany.
Cebulki przebiśniega mogę podesłać :wink:
Rok temu dostałem jagodowca od Ma-Do i jestem bardzo zadowolony. Nie ukrywam, że obawiałem się o niego - zima nie byłą łaskawa, ale poradził sobie. Zastanawiam się tylko czy nie będę zmuszony go przesadzić bo pysznogłówka zaczyna swoja inwazję. Natomiast psizęby bardzo mi się podobają, ale są "za drogie" żeby kilka razy z nimi eksperymentować. Jeżeli chodzi o przebiśniegi to masz ich aż tak dużo :?: Pewnie pamiętasz jak pisałem, ze rok temu miałem tylko 1 i w dodatku zakwitł w maju... w tym roku mam powtórkę z rozrywki ;)
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko czytam, że zakwitła Ci Margauerite Hilling, super ;:138 a gdzie zdjęcie? :wink:
Larwy czego znalazłaś w Queen of Denmark?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Agness - no tak, na mszyce też nie mogę narzekać, obrodziły u mnie w tym roku :twisted:
Kalina buldeneżka była od nich czarna, podobnie złotokap.
Jak pryskałam na róże, to im też się prysnęło i dzięki temu na kalinie są normalne kwiaty, bo złotokap tradycyjnie nie kwitnie.


Przemku - nie mam jakichś ogromnych ilości, ale kępkę mogę bez problemu wysłać. :D
A jagodowiec jest moim zdaniem, całkowicie mrozoodporny.

Camelio - zdjęć nie robię, bo ani nosa mi się nie chce z domu wyściubić :?
Larwy były pewnie od bruzdownicy - paskudy o różnej wielkości.
Pryskałam przeciwko nim tylko Celeste, bo to ją sobie upodobały. Teraz widzę, że trzeba będzie za rok wszystkie wczesne raz kwitnące :roll:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Jakoś sobie poradziłam z mszycami ale dzisiaj obeszłam tzw.zagajnik gdzie syn nasadził trochę sosen.Przyrosty wielkie i niestety kilka aż czarnych od mszyc.Że też na nich nie ma sił.Jest tez sporo biedronek na śliwkach ale co one biedaczki zrobią z taką plagą.Z tym,że tam gdzie one żerują nie wchodzę z chemią i listki wyglądają tragicznie ;:222
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

A ja dziś ganiałam po powsińskim ogrodzie... :wink: Może jutro będzie ładniejszy dzień, czekam na tę fotkę ;:108
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Jolly Bee - piękny i ładnie by się komponował z różą Crown Princess Margareta, dla której szukam towarzystwa, Versicolor piękny, chyba będę musiała bardziej zgłębić temat bodziszków i w ogóle bylin.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko możesz zajrzeć do mnie? Znalazłam róże: jedna to prawdopodobnie Nevada, druga - typuję Marguerite Hilling i trzecia moim zdaniem Frühlingsduft. Mogłabyś potwierdzić? Wiem, że masz wszystkie te róże.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”