Na wiosnę znalazłam jej siewki i teraz są posadzone po jej nóżkami, na razie małe, nie kwitną i nie jest powiedziane, że będą miały takie same kwiaty... Jakby co, masz u mnie zaklepaną jedną 
Dziękuję za tyle miłych słów 
Jeśli chodzi o królową to jest to ostróżka, ale jaka odmiana niestety nie wiem... Może uda mi się znaleźć doniczkę z naklejką nazwy... wtedy dokładnie napiszę. Fakt faktem - jest śliczna 
Ja nie wiem, kiedy tam się wybiorę... Osobiście nie mogę się na nią napatrzeć 
Jeśli sprawdzą się u Ciebie, to może się skuszę w przyszłym roku do donicy Ciekawe kiedy zaczną kwitnąć? Książkowo od lipca, ale to pewnie zależy od terminu posadzenia bulw... Jutro powinna otworzyć kwiaty do samego czubka, będzie jeszcze ładniejsza 
Moja to też Delphinum Poza tym one się często mieszają...
. Ta moja wygląda zupełnie inaczej niż Bożki Pacific. Jest taka krzaczasta, mała kulka, juz zakwita na niebiesko. No i znowu trzeba poczytać, bo widzę że ostrózki to też bogactwo kształtów i kolorów.
Jak czegoś nie wiem - pytam na forum i zawsze dostanę jak nie odpowiedź, to przynajmniej jakieś ukierunkowanie Zaraz właśnie muszę namazać posta z pytaniem o pewne szkodniki co mi się wgryzają w liście...
Najgorsze, że zaczyna stać woda, ziemia już słabo chłonie... Muszę odlać trochę wody z oczka, bo mi rybę wyleje na zewnątrz Tyle miałam planów na wczoraj i dzisiaj a pogoda to wszystko przekreśliła... a tu taka bryndza chlip-chlip
na działke nie pójdę bo jak.....no chyba, ze ktoś ma pożyczyć kajak 
i upałów! 
