
Mimo obiecujących deszczowych prognoz niestety minął kolejny dzień bez deszczu. Sama musiałam podlać.
Rośliny dalej zastygły w oczekiwaniu na lepsze czasy. Muszę zadowolić się tym, co tak mimo wszystko zakwita mozolnie.
Dzidziu,


Zaraz je pokażę.
Agatko

namówiłam na wspólny zakup. Często tak te kwiatki mają, początek jest trudny, ale jak już załapią to później ładnie rosną.
Agnieszko


Nie wiedziałam , że gryzonie gustują również w dyptamach

Kilka razy podchodziłam do sadzenia tej rośliny. Dopiero za trzecim razem w tym miejscu załapała.

Oliwko,

Przy okazji znalazłam fotkę kwitnącej pierwszej kupowanej lilii, tej na allegro. Okazało się, że ma jakiś taki lekko liliowo różowy odcień. Białe mam od p. Pajdy. I jakieś jeszcze kolorowe. Spróbuję zebrać nasiona od bialego martagona. Mam nadzieję, że mi to się uda.
