Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Aniu to się tylko tak wydaję tym bardziej, że mało co tam chce rosnąc. Zatem wybór mam wielce ograniczony. Lilak jest aż jeden, mogłaś się pomylic bo dwa razy o nim pisałam. Mój bląd :oops: Co do bza niestety nie wiem jak kwitnie to nowy nabytek, jest u mnie od wtorku aż :wink: I przez ten czas totalnie mnie urzekł swoją filigranową posturką

Miłeczko no wiesz! Pogody się niestety nie zamawia. Wiało strasznie. Na prawdę nie widzisz, że na 5 i 6 zdjęciu jest słoneczko? Na prawdę tego nie widzisz? :;230 Reklamacja odrzucona ;:224
Nie wiem jak z tymi bzami jest ale mam wrażenie, że szybko przyrastają. Ten mój czarnuch to ma maszę rozet na gałęzi i sporo ma pączki kwiatowe. A to ten 'mały z 5 pączkami' też Twojego ukorzeniania?

Beatko ciesze się, że Ci się podobało :) Mów czego nie znasz, podpowiem coś od siebie. Bez 'Goldenlocks' zaciekawił mnie ze względu na niski wzrost. Rośnie naokoło metr, więc idealnie do mojego ogródeczka. Wtorkowy nabytek. Mój ogródek na prawdę nie jest duży! Kochana a z tymi drzewami to nie trafiłaś, nie mam ani jednego- chociaż bardzo bym chciała. Za mały kąt by pchać tam drzewka. Jedynie krzewy i bylinki. No i kilka trawek.
Tak od strony rodziców też się zajmuję. Tam jest tylko pas między chodnikiem a siatką na szerokość kroku.
Tak właściwie teraz myśle to chyba ja się wszystkim zajmuje, bo i kąt z kwasiakami, warzywniak, ogródek, tu koło rodziców no i pole. I najcudowniejsze- nikt mi się nie wtrąca :tan
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Np. świerk Conica... - myślałam, że to drzewko, ale ok - zwał jak zwał ....
Nie miałam jeszcze nigdy: rozplenicy japońskiej, cymbalarii murowej, kostrzewy ametystowej, o pragnii syberyjskiej już rozmawiałyśmy, że też jej nie znam, astra płożącego, dzielżanu.
Nie czytałam jeszcze o tym bzie, więc jestem zdumiona, że jest taki niski, bo ze zdjęcia wygląda na długaśne listeczki, węc myślałam, że będzie rozłożysty i wyższy.
Czyli czuwasz nad całością ;:215
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Niezły przewodnik ogródkowy. Chyba fajnie tak wiedziec, co człowiek ma w ogródku...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Beatko a widzisz jak pilnujesz?! Faktycznie, przecież to chyba drzewko. Miniaturowe ale.. :D u mnie ma z metr więc dla mnie jest zwykłym krzaczkiem jak na razie :D
Rozplenica japońska dość szybko przyrasta, no i piękne puszyste kocki ma. Cymbalaria murowa jest małą roślinką z bluszczykowatymi listkami, kwitnie uroczo, na biel-niebieski, trochę kwiatki przypominają mi fasolę. Przez swoją głupotę prawie ją straciłam i mimo, że szybko rośnie mam jej malutką kępkę. Wspina się po wszystkim na wysokość około 30cm. Polecana zarówno do cienia jak i na słońce. Kostrzewa ametystowa- no cóż zielona, w pokroju taka jak sina- z tym, że ametystowa ma wygięte łukowo kwiatostany (Sina- proste). Aster płożący i dzielżan to tegoroczne nabytki więc zamilczę w ich kwestii.
Muszę czuwać. Mama przez te kilka lat co przede mną ogrodem rządziła, nasadziła mi iglaków. Ona generalnie jest kochana ale średnio ma o tym pojęcia. Posadziła sobie róże i clemka w cieniu przed domem a potem wszystko chciała wyrzucać, bo 'chore i nie kwitnie' :D no! I zmieniłam temat. Muszę czuwać, bo na prawdę na dzień dzisiejszy nie mam gdzie z tym uciec jakby urosło za duże.

Aga dzięki ;:168 Staram się właśnie mieć wszystko poukładane w głowie, by przypadkiem nie zniszczyć, nie połamać. Czasem jest to ciężkie szczególnie, że mój ogródek to cały wędrowny jest. Wszystko przesadzam po miliard razy aż to będzie 'TO".
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Ten rosnący kupiłam. Na ten drugi czekam z niecierpliwością ;:65 Mam nawet miejsce :heja
A te roże to gdzie mam oglądać ze ślepymi? ;:224 Czy chodziło o jakieś inne krzaki?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Widziałam dzisiaj u kogoś w ogrodzie kalinę wonną. Bardzo ładnie prowadzoną w formie drzewka a nie krzewu. Jestem zachwycona i rzekomo to właśnie ona pięknie pachnie. Wprawdzie nie kwitła jeszcze ale i tak prezentowała się znakomicie. Zupełnie inny kształt i kolor liścia, ułożenie gałązek - całość super. Troszkę droga, ale może i warta swej ceny.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Zapoznałam się zdjęciowo z roślinami, które mi tak fajnie opisałaś ;:196 Te dwa ostatnie nabytki zapowiadają się bardzo ciekawie (dzielżan i aster płożący).
Ale takie czuwanie w rozbujającym się ogrodzie też jest fajne, rośliny pewnie są wdzięczne, ze przejęłaś opiekę nad nimi bo rosną tam gdzie powinny.
Jedynie co to raczej nie jestem z tych osób, co często przesadzają rośliny w różne miejsca - jakoś robię to tylko w ostateczności. Roślina potrzebuje często czasu by zachwycać, a nam się może wydawać, że jej coś tam nie pasuje i ona znowu od początku walczy z nowym miejscem. Ale wiem, że skoro im tyle razy zmieniasz stanowisko to jest to podyktowane konkretami. Szukajcie odpowiedniego miejsca - a znajdziecie :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Nareszcie nadrobiłam zaległości.
Szalejesz dziewczyno :D
Nowe zakupy, nowe rabaty. A jeszcze niedawni za bardzo nie chciałaś zmieniać :wink:
Koza super.
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Witajcie kochane :wit ;:196
Z góry przeproszę za moją lichą obecnośc. Zaczęłam od środy pracę i muszę złapac rytm. Tym bardziej że wstawac muszę o 5 :roll: masakra dla mnie

Miłeczko a nawet nie wiedziałam, że one takie proste do ukorzenienia są. No zdjęć niestety nie mam ale nadzieję na kwiaty róży mam. W końcu po zimie 'jakoś' wygląda a nie dwa badyle w pół suche.

Beatko
rozwaliło mnie to :;230
Ale wiem, że skoro im tyle razy zmieniasz stanowisko to jest to podyktowane konkretami
przesadzam, bo..... 'mi coś tu nie pasuje' :D ot filozofia. Żadne konkrety. Owszem czasem zdaża się, że coś ewidentnie się męczy- np tawułki pod tujami, wtedy jakiś konkret jest :wink:
Na dzielżan mam cichą nadzieję, że zakwitnie już w tym roku. A asterek się bardzo rozkrzewił od kiedy u mnie jest. Ciekawe jak będzie z nim później

Gosiu kobieta zmienną jest ;:224 Nie no teraz jak powkopywałam te obrzeża w ziemię to już z granicami rabat nie będę biegać. To jest już wyznaczona linia ostateczna.

Korzystając z wolnej chwili pokaże Wam kawałek przed domem rodziców, co z resztą obiecałam wcześniej.
Tu rośnie różowa sasanka, żurawka krwista, żurawka nn, clematis 'Multi Blue', róża :shock: (ja jej tam nie sadziłam ale jak chce niech rośnie), pierwiosnki, trzmielina,świerk 'Rainbow's End'. Za lampką jasnota plamista kwitnąca na biało, tawuła, wielki jałowiec z barwinkowym dywanem pod spodem.

Obrazek

I niestety na dalszą część musicie dalej poczekać, bo jedyne zdjęcie jakie teraz mam jest takie
Obrazek

czyli nic nie widać :(
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Cieszę się, że już od środy pracujesz - miałam pytać od kiedy zaczynasz. Powodzenia!
Łatwo się przyzwyczaja do wczesnego wstawania, choć ciutkę trudniej jest zimą.
Ale przed nami lato, oczywiście bez komarów ;:65
A widzisz, jednak i konkrety się czasami zdarzają przy przesadzaniu. :D
Hostę na drugim zdjęciu widać ;:63
Czekamy na kolejną część wycieczki...
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

Beatko tak hosta tam jest i to nie jedna, to generalnie cienisty zakątek więc rosną tam tego typu roślinki. A kolejna relacja foto niestety nie wiem kiedy. Ledwo ogarniam się z czasem :?

Z nowości. Dziś byłam na giełdzie kwiatowej w Łącku. Miałam nic nie kupować ale.. no właśnie :roll: W ręce wpadły mi mięta jabłkowa, brunnera Diana's Gold, kalina ta taka pospolita, serduszka wspaniała różowa (?? ta z paprotkowymi listkami w każdym razie) i pelargonia na balkon. No i tyle. Nie wydałam dużo.. hm sumując 35zł. Nie jest źle. Przez zakup kaliny jestem zmuszona :tan :tan :heja :heja oh ja nieszczęsna na robienie nowej rabaty koło grilla ;:138
W ogrodzie nic nowego nie kwitnie, szykują się irysy, trzykrotki i lilak mayera.
Słonecznego tygodnia Wam i sobie życzę :wit A w wolnej chwili postaram się wrzucić jakieś zdjęcie kolorowe
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

hehehe - tak to jest - też miałam nic nie kupic, gdy pojechałam po ziemię, a wróciłam z dwiema żurawkami, na które nie mam miejsca, za to mam dla nich serce ogromne...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

No właśnie, nic specjalnie nie kwitnie. Róże w pąkach, dalie jeszcze nie wyszły, zieleninę pozostaje focić! Ja poproszę najbardziej zielone i najmniej zielone! I brązowe np ;:130
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

A dalie właśnie, że wyszły. 3 od Ciebie i jedna ta ... Silver Years z Lerła. Jedna od ciebie na razie siedzi cichutko, reszta już się pokazałą. No jutro postaram się coś sfocic, bo mimo słabego kwitnienia to ładnie jest :wink:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Post »

No to jutro na wyjeździe się zaloguję (jak będzie zasięg) i chętnie obejrzę ;:215
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”