Jadziu w końcu Giardinkę upatyczysz-no i będzi i u Ciebie.
Wandziu czarnuszka to piękna roślinka,która ozdabia nam róże ale trzeba uważać-bo ja tak posialam ,że gąszcz byl nie do opisania

W zeszłym sezonie już wiedzialam ile tych nasionek dać do gleby i było dobrze.
Aniu Ds-witam Cię serdecznie.
Artemis, jak dla mnie ,jest bez wad,nawet małe kwiaty absolutnie mi nie przeszkadzają bo na 1 gałązce jest ich wiele więc tworzy wspaniały bukiet.I nie jest to bielo,raczej leciutki krem albo taka złamana biel.Jakby nie opisywac to jest to piękny krzew.
Małgosiu-czyli u Ciebie też tak wysforowały w górę

Teraz już wiem jal kwitną więc będzie większe cięcie po przekwitnięciu.Krzaczek zagęści sie i nie osiągnie tak monstrualnych rozmiarów-mam nadzieję.
Ewcia poradzi sobie na pewno.Giardina jest jednak odporna bo widzisz moja córka ma ją na wygwizdowie(teren całkowicie odsłonięty)i też nie marzła.Tyle,że pędy nie urosły w górę tak jak u mnie ale kwiecia miała dużo i do tego w swoim,pięknym kolorze.
Majusia chyba Karolowi ulegniesz
Empuzko zamknęłaś wątek?To gdzie mam zobaczyć kubłowe
-- 11 01 12 01:49:26 --
Jule pisze:Tak-tak Gosia ma racje, kwiat Artemisa jest z tych malych ... u mnie te pare co mial, to tak 5-6 cm - nie wiecej.
Julcia czy te mniejsze kwiaty Cię denerwują?
Tak jak pisalam one kwitną w klastrach,a 3-5 takich kwiatów to już bukiet.
