Zibi_41 pisze: Każdy handlowiec szuka klienta jak umie , niekiedy wypisując bzdury dla naiwnych.
Każdy sprzedaje jak umie,każdy kupuje gdzie chce.Ale,jeżeli sprzedający zakłada,że towar sprzeda
wyjątkowemu durniowi,czyli mnie,kusząc tym,że roślina tańczy,świeci,komary gania,krety straszy,
to unikam takich sprzedawców.Chociażby dlatego, że nie uważam się za szczególnego frajera
i kontakt z oszustem obrzydza mnie.Zwłaszcza,jak temu sprzedawcy wszystko jedno,czy to amarylis czy hipeastrum,czy lilia.A może sam nie odróżnia.Sprzedaje dobre cebulki,bo mu takie
w Holandii wyhodowali.
Kain,1b,triploid.