Buraki czerwone cz.1
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Buraki czerwone
U nie w też nie udały się buraki, rosły do pewnego momentu a później widać było jak stanęły. Największy burak by wielkości orzecha włoskiego ( taki urósł do pewnego momentu i komiec ), były podlewane i zasilone ( przed sianiem ) granulowanym obornikiem. Pierwszy raz miałam taką maliznę i też nie mam pomysłu czego im brakowało ...
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Buraki czerwone
U mnie buraki miały masę wody, nie rosły. Skłaniam się do tego by sprawdzić czy nie będzie im lepiej w tym roku w cieniu. Rosły na patelni.
Drako jak rozplanowałeś uprawę buraków w pomidorach? W pomidorach miałam zioła i cebulę. Cebulę zdziesiątkowałam trochę pazurkami czy też małą motyczką ale na bieżące potrzeby cebulka była.
Drako jak rozplanowałeś uprawę buraków w pomidorach? W pomidorach miałam zioła i cebulę. Cebulę zdziesiątkowałam trochę pazurkami czy też małą motyczką ale na bieżące potrzeby cebulka była.
Pozdrawiam Jola
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Buraki czerwone
Jeśli zeszłym sezon był tak niemiłosierny dla buraków to aż boje się pomyśleć co będzie tego roku.
Ja zabrałem w sumie 3 kg buraków choć na oko wydawało się tego więcej. Eh...
Ja zabrałem w sumie 3 kg buraków choć na oko wydawało się tego więcej. Eh...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Buraki czerwone
Między krzakami odstęp jakieś 60-70cm, tam gdzie nie miałem potrzeby włazić między rzędy wetknąłem buraki co jakieś 15-20cm w rządku. Pamiętam że to był mój pierwszy pomidorowy rok, w tamtym miejscu były głównie Black Trifele na 2 pędy.Drako jak rozplanowałeś uprawę buraków w pomidorach?

- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Buraki czerwone
hym. Jakby tak kupić buraki na taśmie (by wykluczyć przerywanie) to można spróbować gdzieś brzeżnie przytulić je do pomidorów. Rozważę kwestię. Dziękuję.
Pozdrawiam Jola
- karool
- 200p
- Posty: 370
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Buraki czerwone
Miałam kiedyś na taśmie.Buraki mają to do siebie,że często nasionko jest podwójne albo i więcej i z takich na taśmie trudno było malutkie roślinki oddzielić.Może to mi się tak zdarzyło, ale teraz sieję nie za rzadko i malutkie przerywam, żeby były w odstępach a potem jeszcze raz na botwinkę i do jesieni daję im spokój.Na ogół są ładne. 

pozdrawiam
Alicja
Alicja
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Buraki czerwone
Alicjo podkopałaś całą prawidłowość sadzenia roślin na taśmie
Uknułam sobie, że jak wsadzę taką taśmę to zero pracy w przerywanie będę musiała włożyć. Swoją drogą z takich 5m taśmy ze 4 słoiczki na zimę da się zrobić? 


Pozdrawiam Jola
- karool
- 200p
- Posty: 370
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Buraki czerwone
Może to ja tak miałam.Uczymy się na błędach
Miałam też inne roślinki na taśmie, rzodkiewka,marchewka i pietruszka.Szczerze to jakoś mi taśma nie podposowała.
Mam natomiast takie sprytne urządzenie do wysiewania po ziarenku.Jeszcze nie próbowałam bo kupione po sezonie.
Do tego mam metrową listwę z uchwytem na górze do przyciskania a na dole gwożdzie z dużymi łebkami nie do końca wbite.Fajny znacznik i tylko cyk,cyk po nasionku i lepiej niż na taśmie.

Miałam też inne roślinki na taśmie, rzodkiewka,marchewka i pietruszka.Szczerze to jakoś mi taśma nie podposowała.
Mam natomiast takie sprytne urządzenie do wysiewania po ziarenku.Jeszcze nie próbowałam bo kupione po sezonie.
Do tego mam metrową listwę z uchwytem na górze do przyciskania a na dole gwożdzie z dużymi łebkami nie do końca wbite.Fajny znacznik i tylko cyk,cyk po nasionku i lepiej niż na taśmie.

pozdrawiam
Alicja
Alicja
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Buraki czerwone
Nie miałam na celu zasugerować, że Alicjo zrobiłaś coś niewłaściwie
Nigdy nie siałam "taśmy" Liczyłam tylko, że dzięki niej obejdzie się bez przerywki.
Zapewne bym miała więcej buraków i marchwi, gdybym zawczasu przerzedziła na grządkach...ale żal tak wyrywać
Buraki po oborniku i arbuzach mogą rosnać?

Zapewne bym miała więcej buraków i marchwi, gdybym zawczasu przerzedziła na grządkach...ale żal tak wyrywać
Buraki po oborniku i arbuzach mogą rosnać?
Pozdrawiam Jola
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Buraki czerwone
Niestety nawet na taśmie ziarenka nie są idealnie równo oddalone, czasem sklejone w grupce więc przerywka i tak wskazana, ja również sieje punktowo po jednym ziarenku (tym bardziej w przypadku buraka gdzie jest do kilku nasion w jednej łupince ), ale nawet i to potrzebowałoby przerywki bo pomagałam siać cioci i robiłam to punktowo buraki zrobiły swoje i porosły po kilka na jednym miejscu (dobrej jakości nasiona można by się pocieszać, a nie jakieś wydmuszki
).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Buraki czerwone
Nawet jak równo na taśmie oddalone są nasiona/kłębki to i tak nie wiemy czy dana odmiana jest jednonasienna czy wielonasienna. Jak wielonasienna to przerywanie gwarantowane
. Czytałam w "haśle ogrodniczym" że już istnieją odmiany jednonasienne .....

pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 2 lis 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Buraki czerwone
U mnie w tym roku buraki bardzo udane. Siałam dosyć wcześnie, dosiany później rządek wyrósł znacznie gorzej. Czerwona kula i opolski. Kule były rzeczywiście ogromnymi kulami.
Sieję punktowo, trochę przerwanych ładnych pikuję, potem przerywam sukcesywnie na botwinkę. Walczyłam w tym roku z mszycami, pogrom był, ale mnie nie pokonały

Sieję punktowo, trochę przerwanych ładnych pikuję, potem przerywam sukcesywnie na botwinkę. Walczyłam w tym roku z mszycami, pogrom był, ale mnie nie pokonały

-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Buraki czerwone
Ja robiłem rozsadę w multipalecie i nie pikowałem. Buraki jakich się nie spodziewałem otrzymałem 

Re: Buraki czerwone
Też słyszałemesony1 pisze:Czytałam w "haśle ogrodniczym" że już istnieją odmiany jednonasienne .....
My w ubiegłym roku mieliśmy Boltardy. On ma 2-3 kiełki, sialiśmy rzadko i nie trzeba było przerywać. Nie nalezy do ogromnych, ale w smaku pyszny. Okrągły, bez pierścieni i odporny na jarowizację, można wcześnie siać.
Re: Buraki czerwone
A ja byłam kilka dni temu w centrum ogrodniczym i kupiłam nasiona buraków Czerwona Kula2 i Regulski...Czy to są możliwe odmiany...szczególnie ten Regulski??
Pozdrawiam Ewa