Ogródek AGNESS cz.7
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.7
WITAJ AGNIESZKO
Zaskakujesz mnie nieustannie. Co wejdą do Twojego ogrodu cudowna roślina.
Róża, którą pokazałaś ma piękny kolor no i jaka zdrowa.
Zaskakujesz mnie nieustannie. Co wejdą do Twojego ogrodu cudowna roślina.
Róża, którą pokazałaś ma piękny kolor no i jaka zdrowa.
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Agnieszko, dzisiaj deszczowo i dosyć ciepło, ale szaro, buro, więc szukam kolorków na forum :P
No, i nie zawiodłam się - u Ciebie piękne różyczki w wyrazistych kolorach
Pozdrowionka
No, i nie zawiodłam się - u Ciebie piękne różyczki w wyrazistych kolorach

Pozdrowionka

-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Róże to cudowne kwiaty ,trochę z nimi zachodu bo kapryszą ale ich piękno rekompensuje prace włożoną w ich pielęgnacje...ja sprawdziłam kilka sadzonek sadzonych jesienią tylko hokus pokus ma czarne pędy,mam nadzieje ze pod kopczykiem jest lepiej... 

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Rumba.....hmmm...wyćpnę ją jakom tu siedzę i pamiętam
Tfu...tfu....i bedzie miejsce na Cartiera
Tfu...tfu....i bedzie miejsce na Cartiera

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Aguś jest jeszcze troszkę ogrodu za domem
Wcześniej były tam tylko drzewka i krzewy owocowe, ale już też zakradły się rabaty z kwiatami
Krysiu bardzo się cieszę, że sprawiam Ci przyjemność fotkami moich kwiatuszków
Daluś , no właśnie u mnie przeważnie zarówiasto, bo kocham takie kolorki
Chociaż i łagodniejszych , chłodniejszych odcieni też troszkę się znajdzie
Marylu ja Hokus Pokus też sadziłam , przed rokiem, ale niestety nie przeżyła zimy po posadzeniu, jak i sporo róż sadzonych tamtej jesieni. A żałuję , bo jest bardzo ciekawa różyczką. Najbardziej nie mogę odżałować 2 Chopinów, ale teraz wiosną znów je sobie posadzę.
Grzesiu Rumba jest bardzo kontrowersyjną różyczką, niektórzy ją lubią inni nie
Ja ja lubię za moje ukochane ogniste kolorki i za nieustanne bogate kwitnienie. Nie lubię tylko jak przekwita, kwiatuszki różowieją i robią się nieładne. Ale w sumie w bukiecie ładnie wyglądają i takie przekwitające, tworzy się niesamowity , wielobarwny melanż
Ale nic na siłę, trzeba wybierać to w otoczeniu czego czujemy się najlepiej
A Cartier jest naprawdę piękną różą 



Krysiu bardzo się cieszę, że sprawiam Ci przyjemność fotkami moich kwiatuszków

Daluś , no właśnie u mnie przeważnie zarówiasto, bo kocham takie kolorki




Marylu ja Hokus Pokus też sadziłam , przed rokiem, ale niestety nie przeżyła zimy po posadzeniu, jak i sporo róż sadzonych tamtej jesieni. A żałuję , bo jest bardzo ciekawa różyczką. Najbardziej nie mogę odżałować 2 Chopinów, ale teraz wiosną znów je sobie posadzę.
Grzesiu Rumba jest bardzo kontrowersyjną różyczką, niektórzy ją lubią inni nie




- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.7
No właśnie....po co mam mieć coś co mi się nie podoba...i budzi niepotrzebne pytania
ładne to czy nie?
ale jak będzie za miesiąc...dwa?
tego nie wiem
faktycznie w pąku i początkowej fazie jest ładna
ale potem....
kolor nie mój...
czyli bardziej na nie....
ładne to czy nie?
ale jak będzie za miesiąc...dwa?
tego nie wiem
faktycznie w pąku i początkowej fazie jest ładna
ale potem....

kolor nie mój...
czyli bardziej na nie....

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Grzesiu czyli odpowiedź jest prosta, nie podoba się to do widzenia ...w inne ręce
Musimy otaczać sie rzeczami, ktore podobają się nam i sprawiają przyjemnosć, w życiu musimy być w takim otoczeniu jakie jest wokół, nie zawsze piękne, nie zawsze w naszym stylu, więc swój najprywatniejszy kawałek świata, taki jakim jest dom i ogród musimy tak urządzać, zeby sie w nim naprawdę komfortowo czuć, nie ma tu miejsca na rzeczy które nam przeszkadzają 


- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.7
AGNESS pisze: Musimy otaczać sie rzeczami, ktore podobają się nam i sprawiają przyjemnosć, w życiu musimy być w takim otoczeniu jakie jest wokół, nie zawsze piękne, nie zawsze w naszym stylu, więc swój najprywatniejszy kawałek świata, taki jakim jest dom i ogród musimy tak urządzać, zeby sie w nim naprawdę komfortowo czuć, nie ma tu miejsca na rzeczy które nam przeszkadzają
Aguś - bardzo dobrze powiedziane

- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Ogródek AGNESS cz.7
A macie czasem tak, że jakaś roślina spodoba Wam się na forum, jesteście nią po prostu zauroczeni
a potem jak już ją kupicie, to okazuje się ,że wcale a wcale Wam się nie podoba????? Mnie się tak już kilka razy zdarzyło
I na odwrót...miałam coś w ogródku ale się pozbyłam bo nie ładne....a potem całe forum pokazuje zdjęcie tej roślinki
a ja sobie myślę...kurcze, miałam to i wywaliłam a to takie ładne jest....jak mogłam tego nie dostrzec??? :P
Czasem to mam wrażenie ,że mam w sobie dwie motające się osoby...dziwne uczucie...no ale ja Bliźniak jestem , to chyba już mi tak do końca zostanie
a potem jak już ją kupicie, to okazuje się ,że wcale a wcale Wam się nie podoba????? Mnie się tak już kilka razy zdarzyło

I na odwrót...miałam coś w ogródku ale się pozbyłam bo nie ładne....a potem całe forum pokazuje zdjęcie tej roślinki
a ja sobie myślę...kurcze, miałam to i wywaliłam a to takie ładne jest....jak mogłam tego nie dostrzec??? :P
Czasem to mam wrażenie ,że mam w sobie dwie motające się osoby...dziwne uczucie...no ale ja Bliźniak jestem , to chyba już mi tak do końca zostanie

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Basiu, mi sie tak jeszcze nie trafiło, bo za krótko na forum jestem
Mozliwe że takie zachwyty i rozczarowania dopiero przede mną 


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Aguś, Basiu ja powiem szczerze, że raczej rzadko tak się u mnie zdarza
ja niestety
mam tak, że większosć roślinek mi się podoba...i niestety wiele bardzo mi się podoba
i kupuję, mimo, że mam później problem z miejscem , żeby je posadzić
wiec aby je gdzieś wcisnąć przesadzam inne roślinki
Wywalam kwiaciorka tylko wtedy gdy mi naprawdę mocno dokuczy, np. choruje i zaraża inne roslinki
I już końcówka prezentacji moich różyczek, młodziutkie świeżo po posadzeniu ...
The Fairy












I już końcówka prezentacji moich różyczek, młodziutkie świeżo po posadzeniu ...
The Fairy





- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Wita człowiek opóźniony wątkowo , idę na wstecznym sprawdzić co mnie ominęło ,
i czego żałować mi trza!

i czego żałować mi trza!


Re: Ogródek AGNESS cz.7
Witaj Agnieszko.Zdziwił mnie Westerland-2szt i każdy w innym odcieniu.A rosną blisko siebie?
Ja mam tego żarówistego-oj piękny ci on,piękny.
Grzesiu ja też Rumbę chciałam wyeksmitować ale jak póżną jesienią kwitła,gdy juz prawie żadnych mocniejszych kolorków nie było,to po prostu mnie zachwyciła(nie było konkurentek
)No i zostałaz.
Te miniaturki są przeurocze-oprócz The Fairy co tam w trawie piszczy czerwone i żółte?
Ja mam tego żarówistego-oj piękny ci on,piękny.
Grzesiu ja też Rumbę chciałam wyeksmitować ale jak póżną jesienią kwitła,gdy juz prawie żadnych mocniejszych kolorków nie było,to po prostu mnie zachwyciła(nie było konkurentek

Te miniaturki są przeurocze-oprócz The Fairy co tam w trawie piszczy czerwone i żółte?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Przyznam szczerze, że też nie lubię przebarwiających się kwiatów rumby,
ale można je oberwać, wtedy szybciej wypuści młode, ładniutkie :P
Wiesz Agnieszko, ja zazdroszczę osobom, które kupują tylko to, co wcześniej zaplanowały
i czasem jestem na siebie zła za brak konsekwencji. Nie jesteś sama
ale można je oberwać, wtedy szybciej wypuści młode, ładniutkie :P
Wiesz Agnieszko, ja zazdroszczę osobom, które kupują tylko to, co wcześniej zaplanowały

i czasem jestem na siebie zła za brak konsekwencji. Nie jesteś sama

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek AGNESS cz.7
Agnieszko
"różano" u Ciebie i pachnąco




