Zielone zakątki u Marty cz. 3 /doniczkowe/

[Wanda7]

Dzień dobry Martynko, popieram twoje storczykowe zamiary, sama wiesz, jak są mi bliskie. Cytrynek jest niezwykle piękny, ja sama mam takiego i właśnie takie mu nadałam imię. One są raczej rzadko spotykane w sklepach. Twój jest taki subtelny, delikatniutki. I dla kontrastu ta bordowa cambria (chyba?) lub oncidium. Piękne zestawienie kolorystyczne

[maribat]

Marzenia mają to do siebie , że często im pomagamy Cały rok przede mną
Cytrynek.. długo polowałam na taka delikatna barwę- udało się.
Wandziu masz rację- to Cambria, ale czy one dzielą się jeszcze na jakieś grupy- nie doczytałam
Miałam taki moment kiedy miałam storczyków już dość- ale to nie one były winne- tylko podłoże, w którym przytargałam ziemiórki a tym samym zainfekowałam 3 okazy. Sytuacja jest opanowana- dla zasady tablice lepne jeszcze stoją lekko w ukryciu.

Marzenia, marzenia.. ehh

[hen_s]

Co ja czytam: na storczyki się zamierzasz po trosze przestawiać?
A gdzie te zieloności śliczne, kłujące piękności, sukulentyczny raj?
Mam nadzieję, że masz duuużo parapetów i wszystko się na nich zmieści.

[elcia1974]

Śliczna kolekcja storczyków A swoje zielone marzenie noworoczne też mam i z całej siły wierzę, że się spełni.
Więc Ty w swoje też uwierz, bo marzenia naprawdę się spełniają.

[sari]

Martynko w Nowym Roku
Storczykowy parapet śliczny
Nie wiem czy dobrze przeczytalam , masz jeszcze kilka wolnych parapetków

[Adriano931]

A tutaj coś Wiosennego Dla Cb

[elaipawel4]

No proszę wiosna u Martynki

[maribat]

Witaj Elu, to wiosna w pierwiosnkach od Adriana :P , ja mam taką samą za oknem Teraz to juz tylko żonkili wypatrywać Ale jak pomyślę, że to jeszcze 3 miesiące do ciepełka.. br.. a i ogródkowe klimaty uwielbiam

A w temacie poprzednich storczyków..

Henryku.. kłujaczki i sukulenty z pewnością nie zginą z moich parapetów, co najwyżej zmniejszę powtarzające się okazy, podobnie z zielonymi.
Elciu ja już jestem ciekawa tego Twojego noworocznego marzenia, pewnie bliskie i mojemu sercu z racji podobnych zainteresowań gatunkowych
Beatko nie mam pustych parapetków- raczej powalczę z rozciąganiem już obecnych , zresztą wiosną się odezwę co by było do oddania z zielonych :P



Już żałuję że nie sfotografowałam , hm.. no właśnie czego? w czasie kwitnienia.. cymbidium? dendrobium? O ja laik Jak trzeba będzie dodam lepsze foto.

No i jeszcze jeden, ciemny róż córci, nie doczekał się własnej fotki w najlepszym kwitnienia momencie

[arlet3]

Martuś to czego nie sfotografowałaś kwitnącego to raczej dendrobium (choć listków nie widać) ale na 100% to nie cymbidium
A moje tegoroczne marzenie dziś właśnie spełniła mi siostra

[hen_s]

No ładnie storczykowo dziś u Ciebie.
Śliczne rośliny. Kiedyś (kilka już latek temu) próbowałem specjalizować się w storczykach właśnie. Tyle, że nie w faleinopsisach a w tych bardziej rzadkich i wymagajacych. W tamtych latach naprawdę rzadkich. No, w skrócie po chyba 2 latach dałem sobie spokój. Mieszkanie w bloku jednak nie sprzyja takiej hodowli - to są rośliny kapryśne i jak nie zapewnisz im dobrych warunków to nie rosną i nie kwitną.
Teraz mamy (właściwie to żona ma) tylko faleinopsisy jako te bezproblemowe i doskonale kwitnące. Są główną ozdobą parapetu w dużym pokoju. Ozdobą przez duże O.

Twoje - piękne!!

[Wanda7]

Martynko, ja także tak jak Arleta uważam, że jest to dendrobium. Stare pędy są takie grube, srebrnawe, a młode - zielone. U mnie właśnie takie kwitnie na biało. Zdjęcie kwiatu jest w moim wątku.

[Dora1964]

Piękny storczykowy widok

[agata06]

Piekne folorowe phal. kwitną u Ciebie a o dendrobium sie nie martw ze nie sfotografowałaś jak miało kwiaty bo z pewnością jeszcze zakwitnie

[maribat]

.
Oto Dendrobioum w całej krasie..



Czy one kwitną na zeszłorocznych pędach?
Ma trzy już chyba dojrzałe tegoroczne pędy, teraz puszcza się znowu Tylko kiedy zakwitnie?
Z budowy pędu domyślam się , że na jednym kwitnie tylko raz- inaczej niż falki, a podobnie jak cambrie..
Arletko pewnie macie rację
Wandziu, Twoje białe jest piękne, grubiutkie- moje miało kwiaty różowe, liczne, delikatne, z czubka pędu
Henryku a ja właśnie taki duży parapet mam jeszcze do zagospodarowania- po małych przenosinach oczywiście Z ymi trudniejszymi na razie dam spokój, stawiam na naukę i pewny kwiat, tak więc powoli.. Marzy mnie się jeszcze piękna krwista Miltonia;
hoh- coś sporo tych marzeń jak na początek roku ale.. co tam..

Dorotko dziękuję Agatko - ono już pędzi w pędzik

[Wanda7]

Dzień dobry, zajrzyj Martynko do mnie, bo nie chcę ci zaśmiecać wątku zdjęciami.