Ankowo cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

Ale ogórki, porzeczka... ;:137 będzie co robić w kuchni!

Ania ufo nie takie złe, ja bym tylko.... wymozaikowała? na jakiś bardziej ogrodowy kolor ;:224 A może ty kaczki planujesz i to jest takie przygotowanie :wink:

Bardzo ładna różyczka, taka skromna ale jaka wdzięczna!
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Arletko, ogórek sałatkowy, nie przejem tego :lol: Będę rozdawać chyba jak tak dalej pójdzie.

Asiu, nawet miałam kaczuszkę obiecaną, ale coś zeżarło młode i nie będzie w tym roku :twisted:
Ten basen jest foliowy, dmuchany, więc ciężko zakryć. Muszę pomyśleć nad jakimś płotkiem, albo parawanem, bo mi bruździ w wiejskich klimatach :;230
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ankowo cz.2

Post »

słońce , palmy , basen i ogórki na zagrychę ....żyć nie umierać :;230
x-d-a

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, czyli sezon ogórkowy u Ciebie rozpoczął się :!:
Porzeczki też wyglądają bardzo smakowicie - patrząc na te fotkę uświadomiłam sobie, że kojarzą mi się z dzieciństwem i latem :P
Już nie pamiętam kiedy jadłam porzeczki...
A niebieskie Ufo :?: cóż, czego się nie robi dla rodzinki ;:224
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu już ogóreczki :?: U mnie dopiero kwitną :D
U nas upał i źle na mnie działa, nawet pisać się nie chce.
Ale oglądam ogródki na bieżąco i podziwiam. :wit
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ankowo cz.2

Post »

Ania pisze:Porzeczka (muszę popracować nad edukacją bratanicy, bo mówiła na to czereśnie)

może ktoś kiedyś skrzyżuje te owoce i będziemy mieć porzeczkowiśnię ? ;:108
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

markonix pisze:słońce , palmy , basen i ogórki na zagrychę ....żyć nie umierać
No i jeszcze egzotyczne ptaki, należałoby dodać :) i ich niebiańskie trele :;230 To zielononóżki kogucik ma takie braki w umuzykalnieniu?! Uroda nie idzie z możliwościami wokalnymi? To tak jak w showbiznesie naszym :;230
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, basen jak to basen, nic nie zrobisz, za to zawsze każdy znajdzie do niego drogę. ;:7
A ogórasy piękne. U mnie przetrwała jedna sadzonka pędzona w domu. Ma ok 5 cm, i jednego kwiatuszka :;230
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu - jak będzie 35 stopni w cieniu to sama wskoczysz do basenu i ani kolor ani to czy pasuje czy nie nie będzie miało znaczenia :P
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ankowo cz.2

Post »

Widzę, że owocowo u ciebie. Uwielbiam porzeczki!
U mnie tez rodzina dopomina się o basen, ale nie mam gdzie postawić i muszą obejść się smakiem. Dobrze, że rzeka blisko ;:224
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Marku, wizja świetna, ogórki zamiast bananów :;230 Palmy to Pamelka z Lublina może załatwić i mamy gotowy zestaw na upały. Porzeczkowiśnia, no zostałabym Miczurinem polskiego sadownictwa ;:224

Daluniu, sezon ogórkowy może się szybko skończyć jak nie opanuję mączniaka. Na razie cieszy mnie to co jest. Nawet ten basen już nie przeszkadza :)

Marylko, ogórki były pędzone wcześniej. Mnie też gorąco osłabia, nawet z oglądaniem ogródków nie wyrabiam.

Martuś , młody dopiero trenuje. Trzeba zrozumieć, trema, no i przed mutacją jest :;230 A wiesz że są rasy które mają rekordową długość śpiewu? Japoński kogut rasy Totenko jest rekordzistą świata, 27 sekund na jedno pianie.

Lucynko, to chuchaj, dmuchaj, niech się rozrasta ten ogórek :)

Comciu, też tak myślę ;:108 tylko na razie woda za zimna.

Dorotko, taka rzeka to na wakacje idealna. Pamiętam z dzieciństwa pluskanie w Białej, żwirowe łachy i spływy na materacu :D
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aneczko ;:167 , u Ciebie lato pełną gębą. Ogórki bardzo udane. Ja w tym roku zrezygnowałam z ich sadzenia, bo tutaj nie chcą rosnąć. Sąsiadka siała dwa razy i ma aż... 4 małe, powykręcane sztuki. Sielskie widoki ogródka są przecudowne. Można patrzeć, patrzeć i nie można oczu oderwać. Kocham takie kolory. Konik polny-młodzieniec? Bardzo uroczy. W ogóle owady w ogrodzie są fajne. Mnie jakoś trudno w tym roku zrobić im foto, szkoda. Ten rok jest nieciekawy. Wszystko rośnie bardzo pomału i rośliny są takie mizerne, choć kwiaty dość piękne. Za to chwaściory mają labę, rosną jak oszalałe i do tego wszystkiego tak się pogubiłam, że nie nadążam je wyrywać. W tym roku chwasty górą. :cry:
Pozdrawiam :wit ;:196
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, a mi tam podoba się Twój basen, poczekaj wkrótce +35 stopni i sama zanurkujesz :uszy
Najgorsze jest później opróżnanie basenu, ale zawsze, pod warunkiem, że woda będzie w miarę bez chemii można nią podlewać ogródek :lol:
Mój M ma jeden argument, po sezonie nie ma trawy pod basenem, już kiedyś próbowaliśmy nad jeziorem, jak dzieci były młodsze ;:108
Ale zobaczymy, zobaczymy ..... wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, jak śpiewają ;:224 .
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ankowo cz.2

Post »

[quote="Zielona_Ania"]Arletko, ogórek sałatkowy, nie przejem tego :lol: Będę rozdawać chyba jak tak dalej pójdzie.

To się może załapię jak będę w Krakowie :wink: :roll:
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ankowo cz.2

Post »

Jak to dobrze ,że ja nad jeziorem mieszkam ,
to basen nie jest mi potrzebny :wink:
Te ogórki ,to chyba z pod folii ,lub szklarni .
Na polu to w tym roku chyba nic nie urośnie :roll:
U mnie jest straszna susza :(
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”