Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

[riane]

A ta cudna Astrid jak wysoko rośnie?

[gorzata76]

Ech... kontempalcja Twoich ostów nie może się równać z niczym
Prawie jak Twój zapał do przesadzania

[100krotka]

Jakbyś podeszła do grządki, to by ci ochota przeszła, przynajmniej dziś Nie wiem co o mnie myślą okoliczni spacerowicze - fetorek na pewno dociera na drogę, skoro na całej działce było go czuć Sąsiedzi poinformowani o moich fanaberiach - sąsiad sam kosił mi pokrzywy

Co się przejmujesz miastowymi

Mam coraz większą ochotę na Astrid. Muszę doprawdy coś z tym zrobić.

Przesadzanko? Ja sobie już zalożyłam plik Excela na przesadzanko jesienne, aby o niczym nie zapomnieć. Na dzień dzisiejszy liczy osiem pozycji

[gagawi]

Witaj Dominiko

Zazdroszczę pięknego trawniczka, pracy - nie.... U mnie odwracanie gleby nic nie daje- trawsko sobie radzi i zaraz wyłazi z powrotem. Musiałabym tez kawałek po kawałeczku...ale to za jakiś czas.

Z gnojówka to miałam ostatnio przygodę, wlałam troszkę do wiadra, potem ze szlaucha chciałam wodę- i woda z takim impetem się wlewała, że miałam opryskaną całą twarz gnojówką...a tu kuzyn się zbliża przywitać...mało tego, woda okazała się gorąca ( M samochody szorował ), więc nalałam tylko połowę wiadra i pędem do domu prze cały duży pokój do kuchni po zimną...zapomniałam, że wiadro jest dziurawe

[Margo2]

Dominiko, strasznie długo mnie u Ciebie nie było.
A tu takie róże
Szczególnie zachwycił mnie krzaczek Abrahama. Bardzo lubię te różę. Moja stara niestety nie przetrwała zimy. Musiałam kupić nową. Ma tylko 3 gałązki. Twoja wygląda bosko. Tyle pędów, pąków.
Trawnik rewelacyjny
Będę chyba musiała zastosować Twoją metodę i przekopać swój trawnik po kawałeczku.

[asia0809]

Bardzo pragnę Abrahama! Po tak zachęcających zdjęciach po prostu muszę go mieć.... a miałam już nic nie kupować....

[JAKUCH]

DOMINIŚ jak, czy i kiedy przycinac pędy z zawiązanymi gronami takie pytanie zadał mi mój brat i prosił o odpowiedż .Może miałam to pytanie wystosowac raczej do winogronowego, ale i tak jesteś szefem . Moje ogóreczki podrastają i bardzo się z tego cieszę .

[dominikams]

Agata - Atrid rośnie podobno do 1,5 m - czyli nie jest małą różą. U mnie na razie mała, bo to wiosenne nasadzenie. Pewnie trochę można ją opanować przez silne cięcie, ale chyba nie będzie to rabatówka Ja się cieszę, bo będzie co podziwiać

Gosiu No cóż, różanka dopiero rośnie, nie ma mowy o buszu, więc sytuację ratują osty

Stokrociu i Asiu - widzę tylko jedno wyjście z tej sytuacji

Grażynko - witaj W takim razie moje gnojówkowe przygody to pikuś wobec twoich doświadczeń

Jeśli chodzi o przekręcanie darni, to opanowałam już ten zabieg - na początku trawa też wyrastała, teraz już wiem, że kluczem jest dokładne podwinięcie źdźbeł pod bryłę - bez światła giną w ciągu kilku dni. Ja na różance (w zeszłym roku) wysypywałam koszoną trawę - i tam, gdzie była jej grubsza warstwa, trawa zgniła - było łatwiej. Na drugą połówkę mi nie wystarczyło trawy

Małgosiu - na Abrahama chorowałam już jakiś czas i wreszcie go mam On miał sporo pędów, jak go sadziłam, tylko był przesuszony, wręcz pomarszczony. Na szczęście do wiosny porządnie się zregenerował i ładnie ruszył

Jadziu - latorośle z kwiatostanami uszczykuje się tuż przed kwitnieniem. Ten zabieg ma poprawić zawiązywanie gron, bo wtedy wzrost zatrzymuje się na jakiś czas i cała siła idzie w grona. Ale ja tego nie stosuję, bo mam raczej odmiany tego nie wymagające - no Einsetowi mogłabym uszczyknąć, ale on ma 1 czy 2 grona, to mi się nie chce
Potem, w sierpniu już, krzewy się ogławia, czyli przycina się latorośle, żeby tak nie rosły i zaczynały przygotowywać się do zimy.

[gloriadei]

Abrahamka masz rasowego! to też jedna z moich ulubienic!
takiego zapachu nic nie przebije, co?
Warzywka po gnojówce widać dostały powera!
Miło popatrzeć!

[Aszka]

Warzywniak-jakoś nie mam do niego serca.Twierdzę,że ziemia za nisko do pielenia.I tłumaczę sobie,że pielenie w warzywniku to "mus" a w kwiatach to
przyjemność"

[Fabi 12]

Udzielasz pierwszej pomocy buraczkom, a kurs masz ukończony?

[dominikams]

Ewciu - pięknie pachnie Abraham, to fakt!! Warzywa niczego sobie dziś był mój brat cioteczny, pozazdrościł mi sałaty i wykopał sobie dwie malutkie, co rosły w kiepskich warunkach - posadzi sobie do doniczki na balkonie

Aszko - mnie wcześniej nie kręciły warzywka zupełnie, a w ogrodach przydomowych uważałam je za jakiś kiepski żart No ale przyszła kryska na Matyska

Fabi - no ba!!! Przeczytałam od deski do deski (3 razy) cały wątek o gnojówce, kilkanaście stron - może być? :P

[kasia_rom]

Dominiś, piękne róże i warzywka ładnie rosną, ja "już " nie mam serca do warzywnika, poprzestałam na pomidorach i fasolce , one tylko mi się udają , chociaż nie wiem jak będzie w tym roku

Czy na jednym zdjęciu jest sosienka czarna? Nie za blisko płotu rośnie , ona będzie wielka

Czekam na twoje Falstafy :P

[Margo2]

Ja tez muszę dokupić falstafa. Prawie wszystkie moje róże maja pastelowe kolory, oprócz Williama. Trzeba trochę pobudzić te kolory do życia.
Czy byłabyś chętna na spotkanie grupy mazowieckiej? Już pytałam Asi. Tylko nie wiem gdzie. Jak macie ochotę to zapraszamy do Płocka. Jeżeli nie to ustalcie z dziewczynami może jakiś ogród botaniczny, czy coś w W-wie.

[gloriadei]

Ewciu dziś był mój brat cioteczny, pozazdrościł mi sałaty i wykopał sobie dwie malutkie, co rosły w kiepskich warunkach - posadzi sobie do doniczki na balkonie

jeden róże, drugi sałatę ! Swoją drogą sałata musiała być niczego sobie...