Na początek MM i jakiś mały coś na nim....mam nadzieję, że pędzik a nie kolejne keiki.....



przyrościk na dendrobium rośnie powolutku:

I obiecana Epicattleyka...nie potrafię określić czy się rozwija...w każdym razie nie usycha po upadku..



Na razie trudno powiedzieć bo mam ja około miesiąca.. ale na razie grzecznie otwiera kolejne pączuszki, pędziki przedłuża, i przyrościki rosną...zobaczymy jak będzie dalej. Na razie to ja mogę jedynie prosić o wskazówki co do jej uprawy,a nie ich udzielaćFiligranowa27 pisze:Piekności:)
Nelly cudna, a jak w hodowaniu? Trudna czy kapryśna?