Ogródek gagawi cz.4

[gagawi]

Wzięłam gorącą kąpiel, wlazłam do łóżka i teraz wylazłam sprawdzić, czy umiem się ruszać...i owszem - ale przerobiłam się niestety...

Grażynko - spróbuję tego lepu, jak skoczki się znowu pojawią. Dopadła Cię choroba clematisowa? No to będziemy czynić zakupy hihihihi

Nela - na tych stronkach nie pisze czy tolerują wystawę północną...piękne są i zapewne skuszę się. Jutro postudiuję. Teraz wracam pod pierzynkę wygrzać nadwyrężone ścięgno.

An-ka - nie da się ogrodzenia przesunąć w głąb za maliny?

[chatte]

Wiciokrzew wymarzł?
A u mnie wszystkie sadzonki przetrwały!
Ciekawe, co? ...

[kogra]

U mnie też.
Z tyciutkich zrobiły się już całkiem, całkiem.
Jakby co to mam w nadmiarze.

[gagawi]

Kto wie, może będę skubać u Was

Liczyłam na ogromną ilość kwiatów na glicynii, tymczasem wydała ich dwanaście, z czego połowa wymarzła w czasie majowych przymrozków

[chatte]

Och, Grażynko, nie marudź ;) Ważne, że w ogóle były kwiaty

[kogra]

Pewnie.
Nie ma na co narzekać.
W przyszłym roku będzie lepiej.

[an-ka]

Grażynko ten zając to wie co dobre-niepryskane pyszne pączki róż.
To dopiero smakosz.
Bardzo żałuję,że takie spustoszen ie bestia Ci zrobiła ale może szybciej założysz ogrodzenie.
Za chwilę przyprowadzi Ci całą rodzinę na wyżerkę i ani jednej róży nam nie pokażesz.

[gagawi]

Kochane, ja nie narzekam, tylko stwierdzam fakt

Jutro wkracza ciężki sprzęt do sąsiada i mam nadzieję, że wszystkie zające będą wypłoszone , a ogrodzenie oczywiście musimy zrobić

Zakwitła wreszcie piwonia drzewiasta, bardzo chciałam zobaczyc kwiat, bo nie wiem co mam robić?- czy ratować szlachetny szczep, czy pozostawić piwonię, która wybiła z podkładki i rośnie jak szalona?
Jak myślicie???



Pierwszy kwiat wydała również piwonia przywieziona od cioci z Kędzierzyna



Kwitnie szałwia od Pszczółki Wiesi , w zeszłym roku pozbierałam nasionka , potem wysiewałam, wysiewałam...i ciągle nic...nic nie kiełkuje a tak pragnę mieć jej DUŻO!!! Co jest nie tak?



Jak ja kocham te niebieskości w ogrodzie

[dawidbanan]

Ja z tej szałwii nasion nie zbierałem, i wszędzie wyrasta

[Alania]

Szałwię łatwiej podzielić niż wysiewać - szybko uzyskasz nowe sadzoneczki, które w jeden sezon ładnie się rozrosną

[gagawi]

Dawid- to niemożliwe hmmm...może w takim razie zrobię tak jak Ty albo

Monia- jak ty radzisz...podzielić kępki
Miniś dzisiaj przez przypadek weszłam na forum z muratora wprost do Twojego dworku , śliczności...a pracy tyle, że szok...zdrówka życzę

[an-ka]

Ratuj drzewiastą-jest przepiękna.Ciocina też niczego sobie.

[Alionuszka]

Grażka tak się składa ,że wysiewałam szałwię od Wiesi i mam parę siewek do rozdania...jak chcesz to zapraszam
Nie zazdroszczę Ci intruza...Tyle czekania,któż by pomyślał...róże obrodziły ,aby zając mógł zaspokoić swój apetyt...

[kogra]

Aneczka dobrze radzi.
Ratuj drzewiastą bo piękna jest i rzadka.
Szkoda byłoby jej zmarnować.
One całkiem dobrze rosną, tylko okrywać na zimę trzeba - niestety.
No stawiajcie ten płot wreszcie, bo niedługo nic Ci nie zostanie z roślin.
Zające też lubią szałwię.

[Rozeta]

Łał, co to za cudo ?
Pierwszy raz moje oczy widzą taką piękność, Gagawciu!!!
Ratuj, ratuj, jak tylko się da!!!