Jadziu bardzo chętnie nie zależy mi na kolorach tylko na daliach .Miałam kolekcję ,ale cała została zniszczona i teraz chodzę po ludziach jak ta bieda Ale kto pyta nie błądzi Jolu dzięki za życzenia ,ale to za dwa dni Z laptopem to chyba do wanny będę chodzić bo już się nie wyrabiam z pisaniem i czytaniem ,a gdzie tu jeszcze prace zlecone A potem śpie po 5 godz,i na urodzie się to odbija
Ido, nie mogę wyjść z podziwu, kiedy Ty na to wszystko znajdujesz czas, jeszcze wysiewasz pomidory i paprykę. Ja to idę na targ i kupuję sadzonki, jakoś nie mam cierpliwości i umiejętności, żeby hodować warzywka z nasionek.
Cieszę się, że dostaniesz swojego laptusia, bo wtedy będziemy miały więcej czasu na pogaduchy.
Izo to kropla w morzu moich potrzeb :!:Dalo to nie tak jak myślisz .Te chodowle ,to oszczedność Moja rodzina tyle je ,że musze miec coś swojego ,bo to zawsze taniej ...
Iduś, super, że będziesz miała swój sprzęt W wielu wątkach czytam, że kobiety są ostatnie w kolejce do komputera. Kiedy Pawełek miał dwa lata, znajoma stwierdziła, że niebawem trzeba będzie kupić trzeci. Wtedy się z tego uśmiałam...niestety, szybko tak się stało. Teraz każdy ma swój i nie ma problemu
Oczywiście Pawełek krótko z niego korzysta, ale zawsze w tym samym czasie chce, co ja
Witaj Ido ja podobnie jak Dala jestem pełna podziwu jak Ty z tym wszystkim dajesz sobie radę dzieci ,plantacja,ogród i do tego jeszcze praca zawodowa .Ida to mistrzostwo świata
Jesteś dzielna kobieta.Gratuluję
A i bardzo się cieszę że będziesz miała swojego laptopa.
Genia