Moje spełnione marzenie tu.ja cz.2
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Witam cieplutko wszystkich Gości!
Muszę powiedzieć, że raczej kiepski dzień dziś miałam: od 3 dni nie dostaję powiadomień z forum, od rana miałam problem z netem i w tej chwili jest u mnie biało za oknem
A zaczęło się już wczoraj...Poszliśmy z M na działkę. On wymieniał końcówkę przy kranie, ja podsypałam waniliowe g... pod drzewka owocowe. Raptem dopatrzyłam się, że ktoś mi "gwizdnął" ponad dwumetrowy czub brzozowy z leśnej rabaty. Myślałam, że mnie "coś" trafi na miejscu. Ludzie są jednak perfidni. Kilka miesięcy leżał sobie wzdłuż siatki, a teraz znalazł amatora. Nawet nie wiem kiedy to się stało. A tyle konarów i gałęzi leży na bunkrze i tego nikt nie chce przygarnąć...A na brzozę się połakomili...Został jeszcze czub dębowy, pewnie dlatego, że nie wiedzą z jakiego drzewa...
Powiesiliśmy też budkę lęgową. Nie wiem tylko czy nie za późno...
Moniko - te stokrotki to na ścieżce prowadzącej na moją działkę. U mnie jeszcze nie widać kwiatków.
Aga - dzięki za pocieszenie. Wiem, że wiosna przyjdzie. Tylko kiedy? Już by się chciało kolorków. A za oknem znów biało.
Asiu - do Ciebie też przyjdzie, może trochę później - ale na pewno!Najważniejsze by śnieg stopniał...
Danusiu - drzewka w większości przycięte były jesienią. Na teraz zostały tylko śliwki. Nie wiem czy jest jeszcze teraz sens bielić drzewka...Ale może się skuszę - będzie ładniej
Ido - ja nie narzekam...no może troszeczkę, ale to z tęsknoty za wiosną.
Elu - u mnie z przodu działki, przed altanką też ich sporo rośnie. Ja bym się wcale nie obraziła za stokrotkowy dywan w sadzie (zamiast mchu i podagrycznika
)
Tess serdeczne dzięki. Dam Ci znać jak tylko dojdą. Powiedz mi tylko co mam z nimi zrobić: posadzić w doniczkach w domu czy od razu na działce i przykryć butelkami. Oczywiście najpierw potraktuję je ukorzeniaczem.
Jadziu - niestety to nie jest zdjęcie mojego bluszczu ( mój jest jeszcze młody i mały ). Fotkę zrobiłam w czasie wrześniowego pobytu w Jastrzębiej Górze - to był cudowny widok.
Miiriam - dzięki za wizytę. Zapewniam Cię, że się doczekasz wiosny
Ewuniu - konkretów jeszcze nie znam, ale na pewno w sobotę jedziemy.
Dzięki Joluś! Śliczne bratki - uwielbiam je. Nawet nie wiesz co bym dała żeby widzieć już taki widok u siebie
Muszę powiedzieć, że raczej kiepski dzień dziś miałam: od 3 dni nie dostaję powiadomień z forum, od rana miałam problem z netem i w tej chwili jest u mnie biało za oknem

Powiesiliśmy też budkę lęgową. Nie wiem tylko czy nie za późno...
Moniko - te stokrotki to na ścieżce prowadzącej na moją działkę. U mnie jeszcze nie widać kwiatków.
Aga - dzięki za pocieszenie. Wiem, że wiosna przyjdzie. Tylko kiedy? Już by się chciało kolorków. A za oknem znów biało.
Asiu - do Ciebie też przyjdzie, może trochę później - ale na pewno!Najważniejsze by śnieg stopniał...
Danusiu - drzewka w większości przycięte były jesienią. Na teraz zostały tylko śliwki. Nie wiem czy jest jeszcze teraz sens bielić drzewka...Ale może się skuszę - będzie ładniej

Ido - ja nie narzekam...no może troszeczkę, ale to z tęsknoty za wiosną.
Elu - u mnie z przodu działki, przed altanką też ich sporo rośnie. Ja bym się wcale nie obraziła za stokrotkowy dywan w sadzie (zamiast mchu i podagrycznika

Tess serdeczne dzięki. Dam Ci znać jak tylko dojdą. Powiedz mi tylko co mam z nimi zrobić: posadzić w doniczkach w domu czy od razu na działce i przykryć butelkami. Oczywiście najpierw potraktuję je ukorzeniaczem.
Jadziu - niestety to nie jest zdjęcie mojego bluszczu ( mój jest jeszcze młody i mały ). Fotkę zrobiłam w czasie wrześniowego pobytu w Jastrzębiej Górze - to był cudowny widok.
Miiriam - dzięki za wizytę. Zapewniam Cię, że się doczekasz wiosny

Ewuniu - konkretów jeszcze nie znam, ale na pewno w sobotę jedziemy.
Dzięki Joluś! Śliczne bratki - uwielbiam je. Nawet nie wiesz co bym dała żeby widzieć już taki widok u siebie

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Istne cuda! Nastrój poprawił mi się bez roślinnych zakupów...Wyjęłam właśnie ze skrzynki dwie przesyłki z Forum tzn. od Forumków
. Dzięki dziewczyny
Szykuje mi się w związku z tym trochę pracy, a to najlepsza terapia.
Kilka dni temu znalazłam na "swoim" wysypisku takie cebule. Nie mam pojęcia co to za kwiaty - może ktoś z Was wie... Posadziłam je do skrzynki i wystawiłam na balkon. Może coś z nich będzie...



Kilka dni temu znalazłam na "swoim" wysypisku takie cebule. Nie mam pojęcia co to za kwiaty - może ktoś z Was wie... Posadziłam je do skrzynki i wystawiłam na balkon. Może coś z nich będzie...

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Tu.jo. Po kształcie cebul wygląda na tulipany. Ale może się mylę. Wydaje mi się, że jak wsadziszdo ziemi to nic im nie będzie, może nie wszystkie zakwitną.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Qrcze! Z wrażenia zapomniałam Wam odpowiedzieć
Agnieszko - gdyby to tylko ode mnie zależało to wróciłabym na pewno i to szybko
Agape - to jest ta budka kupiona zimą. Też myślę, że fajnie wygląda na brzozie. Co do ptaszków to ja liczę na sikorki, ale czy im się spodoba...nie wiem.
Witaj Basiu! Możliwe, niestety możliwe. Nie zapominaj, że dzieli nas ok. 400km. A że u Was piękne słonko to wiem, bo dzwoniłam dziś do Mamy i chwaliła się
Joluś ja nikogo nie chcę straszyć! Teraz jest już troszkę lepiej. Gdzieniegdzie przebija czarne błoto. Sama rano nie wierzyłam własnym oczom jak wyjrzałam przez okno.
Szczerze Ci współczuję Bernadetko! Już nie mogę patrzeć na śnieg...

Agnieszko - gdyby to tylko ode mnie zależało to wróciłabym na pewno i to szybko

Agape - to jest ta budka kupiona zimą. Też myślę, że fajnie wygląda na brzozie. Co do ptaszków to ja liczę na sikorki, ale czy im się spodoba...nie wiem.
Witaj Basiu! Możliwe, niestety możliwe. Nie zapominaj, że dzieli nas ok. 400km. A że u Was piękne słonko to wiem, bo dzwoniłam dziś do Mamy i chwaliła się

Joluś ja nikogo nie chcę straszyć! Teraz jest już troszkę lepiej. Gdzieniegdzie przebija czarne błoto. Sama rano nie wierzyłam własnym oczom jak wyjrzałam przez okno.
Szczerze Ci współczuję Bernadetko! Już nie mogę patrzeć na śnieg...