
Rozczochrany ogródek Stokrotki
i jeszcze jedno... 100krotko jesteś znawczynią róż a i Liska pisała o różach z Auchan więc do Was kieruję swoje pytanie odnośnie tychże auchonowych (odmienia się tak?) róż. Właśnie zakupiłam sobie u nich dwie pnące, czy powinnam je teraz posadzić? Może pytanie jest głupie i banalne ale nigdy nie sadziłam róż wczesną jesienią, wydawało mi się, że mogę je sadzić wiosną lub jesienią ale tuż przed zimą, stąd moja niepewność. Po za tym czy taka róża powinna być jakoś lepiej zabezpieczona przed zimą niż te sadzone wcześniej? Wiem, że zasypałam Was słowami, jednak będę wdzięczna za odpowiedź 

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Gohna - ja jestem neofitą, jeśli chodzi o róże ;-) może tak mądrze gadam, ale to dlatego, że ja jak sie czymś zainteresuję, to przysysam sie do źródeł i mogę je studiować na okrągło. Wiem, że jesienią można sadzic nagokorzeniowe wtedy, kiedy pojawiają się w ogrodniczym ;-) a takie z doniczek można sadzić przez cały sezon.
Lisko, może nie zbanują ;-) - ja studiowałam automatykę i informatykę, broniłam się w 99 roku (we wrześniu, i to w rocznicę najazdu ZSRR na Polskę, tzn. wg najnowszych teorii - najazdu Polski na ZSRR). A metrologię studiował mój mąż, skończył rok wcześniej.
A wiesz, ja tę Astrid zamówiłam sobie w Rosarium (już wysłałam zamówienie). Spodobała mi sie zarówno wizualnie, jak też poprzez sentyment do jej patronki
A co to jest za odmiana - Lavaglut? Rzeczywiście wpadła mi w oko ta nazwa, ale jakoś sie nią nie zainteresowałam...
Jak wrócisz z Auchan - opowiedz, co widziałaś ;-) akurat 1 września mam urlop i przeprowadzam adaptację przedszkolną Anusi
może mi sieuda wyrwać...
Lisko, może nie zbanują ;-) - ja studiowałam automatykę i informatykę, broniłam się w 99 roku (we wrześniu, i to w rocznicę najazdu ZSRR na Polskę, tzn. wg najnowszych teorii - najazdu Polski na ZSRR). A metrologię studiował mój mąż, skończył rok wcześniej.
A wiesz, ja tę Astrid zamówiłam sobie w Rosarium (już wysłałam zamówienie). Spodobała mi sie zarówno wizualnie, jak też poprzez sentyment do jej patronki

Jak wrócisz z Auchan - opowiedz, co widziałaś ;-) akurat 1 września mam urlop i przeprowadzam adaptację przedszkolną Anusi

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Jak każdy normalny student, czyli taki, któremu zależy, aby mieć już strupa z głowygorzata76 pisze:Widzę, że broniłyśmy się w tym samym roku... tylko ja w czerwcu![]()
...


Gosiu K. - można, my mieszkamy na krańcach miasta, właściwie to jest miasto od dwóch lat dopiero, na jednej z nowych ulic pasie się krowa sąsiadki ;-) - i dobrze, bardzo mi to odpowiada...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Jak już wspominacie obrony...
Na trzy tygodnie przed moją, zmarł mój tato. Nie zapomnę tego okresu do końca życia...
Aga podziwiam, że zdecydowałaś się na ostatnim roku podjąć pracę
Widocznie głowę masz nie tylko od parady ... :P
Na trzy tygodnie przed moją, zmarł mój tato. Nie zapomnę tego okresu do końca życia...
Aga podziwiam, że zdecydowałaś się na ostatnim roku podjąć pracę

Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Trudno mi sobie wyobrazić, jakie musieliście z rodziną mieć przezycia...na pewno był to strasznie ciężki okres...człowiek nie może spać, jeść, a tu trzeba się mobilizować, bo ma się wyzwania...
Gosiu - moja głowa do paru rzeczy może się nadawać, ale do parady to akurat sa lepsze
U nas na kierunku to po prostu zawsze tak było, że ludzie dosć czesto podejmowali pracę, a potem chodzili i żebrali, żeby im usprawiedliwiać nieobecności ;-) Ale powiem szczerze, że przeceniłam swoje możliwości...w pracy nauczyłam się dużo, o wiele więcej niż na studiach, ale to był skok na głęboką wodę...
Gosiu - moja głowa do paru rzeczy może się nadawać, ale do parady to akurat sa lepsze

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Widzę, że tu same dziewczyny z Politechniki...ścisłe umysły, a takie romantyczne ogrodniczki
Chyba na zasadzie odreagowania...
Ja kończyłam studia znacznie, znacznie wcześniej (Uniwersytet), w czasach, kiedy oprócz studiowania działało się "w podziemiu". My, studenci filologii wydawaliśmy nielegalne pisemko "W oczach Zachodu", w którym drukowaliśmy nasze tłumaczenia artykułów z niedostępnej wówczas prasy zachodniej...

Chyba na zasadzie odreagowania...
Ja kończyłam studia znacznie, znacznie wcześniej (Uniwersytet), w czasach, kiedy oprócz studiowania działało się "w podziemiu". My, studenci filologii wydawaliśmy nielegalne pisemko "W oczach Zachodu", w którym drukowaliśmy nasze tłumaczenia artykułów z niedostępnej wówczas prasy zachodniej...
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Feluś, zawilec (chyba) japoński. Od koleżanki mam.
Dala, szczerze mówiąc, trafiłaś w coś, co mnie bardzo interesuje. Ja kończyłam podstawówkę w czasie przełomu, chyba w 89 roku i te tematy - historii politycznej Polski końca XX wieku to mój konik. Bardzo lubie czytać publikacje na ten temat i widzę, że nie cała prawda o tych czasach jest tak do konca oczywista i zbadana... Takich ludzi, którzy brali udział w działalności "podziemnej" naprawdę i szczerze podziwiam, uważam, że to był patriotyzm, a w niektórych przypadkach bohaterstwo - to nie była zabawa, za to można było drogo zapłacić, i wielu zapłaciło - życiem, zdrowiem, czy relegowaniem ze studiów. Szkoda, że nie zadbano o to, żebyśmy pamiętali Ich nazwiska, bo to byli prawdziwi bohaterowie czasu pokoju bez wolności ...
No dobra, tyle o polityce, to teraz bedzie o ogródku
Moja Anusia przeżyła dzisiaj pierwszy dzieńw przedszkolu! Och, co ja sobie nie wyobrażałam - długich i czułych pozegnań, płaczu...a moje dziecię po otwarciu drzwi do sali pisnęło "To gdzie te zabawki" i pojechało do przodu jak Lodołamacz "Lenin"
Nawet całusa nie dała...
Jestem w szoku
No dobra, było o dziecku, to teraz będzie o ogródku
Posadziłam ranniki pod hortensją i szachownice kostkowate. Jednak mój zbiór cebulek jakoś sie nie uszczuplił. Czyżby to przez te białe tulipany, które przywiozłąm do domu dzisiaj? ;-)
Dala, szczerze mówiąc, trafiłaś w coś, co mnie bardzo interesuje. Ja kończyłam podstawówkę w czasie przełomu, chyba w 89 roku i te tematy - historii politycznej Polski końca XX wieku to mój konik. Bardzo lubie czytać publikacje na ten temat i widzę, że nie cała prawda o tych czasach jest tak do konca oczywista i zbadana... Takich ludzi, którzy brali udział w działalności "podziemnej" naprawdę i szczerze podziwiam, uważam, że to był patriotyzm, a w niektórych przypadkach bohaterstwo - to nie była zabawa, za to można było drogo zapłacić, i wielu zapłaciło - życiem, zdrowiem, czy relegowaniem ze studiów. Szkoda, że nie zadbano o to, żebyśmy pamiętali Ich nazwiska, bo to byli prawdziwi bohaterowie czasu pokoju bez wolności ...
No dobra, tyle o polityce, to teraz bedzie o ogródku

Moja Anusia przeżyła dzisiaj pierwszy dzieńw przedszkolu! Och, co ja sobie nie wyobrażałam - długich i czułych pozegnań, płaczu...a moje dziecię po otwarciu drzwi do sali pisnęło "To gdzie te zabawki" i pojechało do przodu jak Lodołamacz "Lenin"

Jestem w szoku

No dobra, było o dziecku, to teraz będzie o ogródku

Posadziłam ranniki pod hortensją i szachownice kostkowate. Jednak mój zbiór cebulek jakoś sie nie uszczuplił. Czyżby to przez te białe tulipany, które przywiozłąm do domu dzisiaj? ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Podlewałam, buszowałam i co nieco zdjęłam:
Flora i fauna:

a to jest ta szałwia, o której pisałam - troszkę w kiepskiej kondycji, niestety jest sucho i muszę podlewać. Na drugim zdjeciu jest tawuła "Golden Princess" - śliczna, prawda? W słońcu jest bardziej żółta.

Flora i fauna:

a to jest ta szałwia, o której pisałam - troszkę w kiepskiej kondycji, niestety jest sucho i muszę podlewać. Na drugim zdjeciu jest tawuła "Golden Princess" - śliczna, prawda? W słońcu jest bardziej żółta.


"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
No pewnie...100krotka pisze:...a moje dziecię po otwarciu drzwi do sali pisnęło "To gdzie te zabawki" i pojechało do przodu jak Lodołamacz "Lenin"Nawet całusa nie dała...
Posadziłam ranniki pod hortensją i szachownice kostkowate. Jednak mój zbiór cebulek jakoś sie nie uszczuplił. Czyżby to przez te białe tulipany, które przywiozłąm do domu dzisiaj? ;-)



Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Dziecko, moja droga, przyszło do przedszkola z dwiema maskotkami, a wyszło z jedną ;-)
Ale mała strata, to paskudny sierściuch był
A weź mi Ty nie mów o zabawkach, bo mnie nerwa tłucze na samą myśl ;-) Właśnie dzisiaj w ramach powakacyjnych warsztatów Feng - Shui wyniosłąm kolejną reklamówkę do piwnicy. Oczywiście po kryjomu ;-)
Ale mała strata, to paskudny sierściuch był

A weź mi Ty nie mów o zabawkach, bo mnie nerwa tłucze na samą myśl ;-) Właśnie dzisiaj w ramach powakacyjnych warsztatów Feng - Shui wyniosłąm kolejną reklamówkę do piwnicy. Oczywiście po kryjomu ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka