Borówka amerykańska - 14 cz.

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2643
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Ja kiedyś ściółkowałam tylko korą sosnową "kupną". Obecnie, wszelkie kwasolubne ściółkuję "czym popadnie". Jak mam igły sosnowe -to igłami, zrębkami z gałęzi (owocowe, iglaste, co akurat przycinam) czy liśćmi dębowymi, których mam jesienią aż nadto. Kora jest najbardziej estetyczna, ale po jakimś czasie znika (mineralizuje się, wywiewa ją wiatr, rozkopują szukające pożywienia ptaki).
Pozdrawiam Lucyna
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1352
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Świeża kora sosnowa podobnie jak zielone igliwie czy świeże drobne zrębki zakwaszają glebę ale wymagają zwiększonej dawki azotu.
Ściółka z takiej kory starcza na 3-4 lata
Przekompostowana kora sosnowa tkj. brązowe igliwie jest mniej kwaśna. Ściółka z takiej kory jest szybko ,,zjadana'' przez borówki trzeba uzupełniać ją co roku .
Natomiast ściółki zrobione z liści i kory dębów i tui nie nadają się pod borówki, ponieważ zawarte w nich duże ilości garbników hamują rozwój korzeni o czym przekonałem się osobiście,
rosliizwierz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 26 maja 2024, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

dziękuję serdecznie za konkretne informacje i pozdrawiam
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2947
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

A dlaczego nie ściółkować szyjki korzeniowej? Ja swoje borówki zasypałam torfem i korą tak że ledwo je widać, czy mam je odkopać? Myślałam że dzięki temu będą miały ochronę przed mrozem. :roll:
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 910
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Jako ochrona przed mrozem - Ok. Na wiosnę lepiej szyjkę odsłonić.
Chodzi o to żeby nie blokować grubą warstwą ściółki wybijania nowych pędów z szyki korzeniowej a z drugiej strony żeby nie podnosić nadmiernie wilgotności przy szyjce, ograniczać dostępu powietrza.
Dodatkowo świeża, pracująca ściółka może odparzać korę.
Pozdrawiam,

J
wojtekwe
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 22 sty 2024, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Na jesień dostałem gratis kilka sadzonek borówki. Sadzonki mają 2,5-3 lata, rosły w szkółce ale wygląda na to, że nie były w ogóle przycinane. Wyrosły długie pędy ale nie rozkrzewiły się. Pierwsze zdjęcie to na 99% chandler, drugie bluecrop lub bluegold. Pozostałe sadzonki, głównie bluecrop/bluegold wyglądają podobnie.

Obrazek
Obrazek

Zastanawiam się czy przyciąć je mocno na ok 30 cm nad ziemią tak jak zaznaczyłem, żeby puściły nowe pędy czy nie ma potrzeby aby tak radykalnie je ciąć? Jeśli zetnę na 30 cm to przez najbliższe 2 lata nie będzie żadnych owoców i to mnie trochę powstrzymuje. Z drugiej strony, jeśli dzięki temu będzie więcej pędów i będą lepiej owocować w przyszłości to wybiorę tą opcję.

Jak myślicie? Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Redvine
50p
50p
Posty: 67
Od: 16 lip 2022, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Polecam przyciąć, lepiej zacząć ciąć wcześniej niż później, wiem z doświadczenia ;:306 zwłaszcza Chandlera warto obciąć aby wypuścił więcej pędów z korzenia bo później będzie problem z odmłodzeniem krzewu.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 918
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Jeden pęd możesz zostawić a resztę wyciąć na 20 cm czyli trochę niżej a te drobne całkiem. Chandler do ogrodu to trudny temat u mnie jakoś nie rosną choć przyciąłem? Bluecrop dobrze wybija i nie trzeba go ciąć mocno ale na pewno nie zaszkodzi. Z tego co u mnie mam to mogę powiedzieć, że borówka zaczyna dobrze owocować i rosnąć po 4-5 latach a czasami po 6-7?
Druga opcja to cięcie krzewu przez 3 lata bez owocowania i ja mam 3 takie krzewy i nie narzekam.
W uprawie amatorskiej można jednak nie stosować radykalnego cięcia i sobie zebrać tą garstkę owoców już po roku/dwóch a krzew i tak wyrośnie i też takie mam ale trzeba je ciąć co roku i pielęgnować.
Borówka nie wymaga cięcia przez 3-4 lata? To stwierdzenie jest nieprawdziwe a kto się do niego zastosuje będzie miał problem. Nawet delikatne cięcie stymuluje wzrost i poprawia zdrowotność a owoc jest grubszy.
bociankrasna
200p
200p
Posty: 335
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Tnij tak jak koledzy piszą. Przerabiałem 2 opcje i rok, dwa odpuścisz ale później będziesz zbierać już spore ilości owoców. Krzewy puszczone samopas dużo dłużej wchodzą w pełnię owocowania, a czasami nawet nie wypuszczą kolejnych grubych pędów.
karion
500p
500p
Posty: 833
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Z tym cięciem bluecropa trzeba uważać ,bo później cały sezon będzie ganiał z sekatorem ;:72
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1352
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Dużo już było pytań o na temat cięcia młodych borówek po posadzeniu.
Ja zaczynam się stosować do porad zawartych na stronie Uniwersytetu Oregon, zgodnych z tym co pisze Yogi.
https://extension-oregonstate-edu.trans ... _tr_pto=sc

Przycinanie młodych roślin
Pierwszy sezon wegetacyjny
Zaraz po posadzeniu przytnij nowe rośliny, usuwając około 30% do 40% krzewu. Zrób to, usuwając wszelkie starsze drewno, które ma niewiele nowego wzrostu i wszelkie pędy, które nie są wyprostowane. To zachęca krzew do wzrostu w pożądanym pionowym wazonie lub kształcie litery „V”. Następnie przytnij wszelkie pąki kwiatowe (na roślinach uśpionych; Rysunki 26A, 26B) lub skupiska kwiatów na roślinach, które zaczęły rosnąć (Rysunki 27A, 27B). Nowe rośliny nie powinny owocować w pierwszym sezonie. Usuń wszelkie gałęzie na szczycie biczów (Rysunki 26, 27). Zapewni to silny wzrost wegetatywny wierzchołków i korzeni w pierwszym roku. Rośliny, które poświęcają swoją energię na produkcję owoców w zbyt młodym wieku, mogą nigdy nie odzyskać sił i będą nadal dawać mniejsze plony niż dobrze przycinany krzew.

Obrazek

Obrazek
karion
500p
500p
Posty: 833
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Trzeba próbować i tak i tak ,bo w warunkach amatorskich nie widzę potrzeby cięcia wszystkich odmian zaraz po posadzeniu. Z cięciem i bez cięcia u nas różnie bywa a mam odmiany które powtarzam tu i tam i nie zawsze widzę ten super efekt cięcia , ale dlatego pewnie ,że mam kiepsko amatorsko posadzone a nie tak profesjonalnie. Nie robię badań gleby. Pędy o grubości wkładu długopisu od ziemi usuwam natomiast co do tych wysokich batów to różnie , zależy od odmiany i długości. Obserwuje przelotnie różne grupy najczęściej zagraniczne i czasem ktoś wrzuci zdjęcia z przyrostów z początku i końca sezonu lub z następnego roku i efekty bez cięcia też mogą być mega dobre. Mam też takie które po cięciu dobrze zareagowały. Na dzień dzisiejszy trudno mi powiedzieć który wariant lepszy ,bo zależnych od efektu jest zbyt dużo. Ostre cięcie przypadkowej odmiany z automatu nie daje żadnych gwarancji super efektów w uprawie amatorskiej tak to widzę.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 918
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Mam film nagrany borówek po 2 latach od sadzenia, które były cięte ostro przez dwa sezony a na filmie jest 3 cięcie krzewów. Teraz 3 krzewy dają mi kilkanaście litrów jagód. ,,cięcie dwulatków borówki wysokiej 3 raz bez owocowania". Taki tytuł ma film na Y.T. i kto ma wątpliwości co do cięcia młodych borówek powinien go poszukać i obejrzeć. To są borówki a nie 2-3 badyle schorowane.
bociankrasna
200p
200p
Posty: 335
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Ja mam porównanie z 2 opcji. 3 lata temu razem z kolegą kupowaliśmy po kilka sadzonek borówki. Jakiś blu, Nelson i coś jeszcze. Ja wykonałem cięcie on nie. Na pewno ja trochę lepiej przygotowałem stanowisko niż on to też nie jest to porównanie idealne ale u mnie krzaki już ładnie owocują u niego marnie. Na poprzedniej działce również nie wiedziałem o cięciu i zdecydowanie dłużej trwało zanim zaczeły owocować. Każdy oczywiście może próbować po swojemu.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 918
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 14 cz.

Post »

Mam jeszcze dwa ciekawe dla amatora filmy o cięciu, cięcie jest proste i łatwe nawet ale nie należy się obawiać i je zrobić a mało kto je wykonuje. Pięć minut pracy wystarczy by pozbyć się problemów, film ,, cięcie borówki 4 letniej" amatorskie cięcie podpatrzone jak robi to plantator borówki wysokiej. ,,Plagiat" to nie jest ale przy cięciu warto ściągać i nie jest to zabronione. Drugi film to ,, cięcie borówki po 2 latach od sadzenia z P9" , po przycięciu jest ponad 10 pędów, zdrowych, grubych i ponadmetrowych.
Sąsiad nie tnie i ma kiepskie a ja latem w jeden dzień zrywam nawet 15 l. W lutym może coś nagram z amatorskiego cięcia bo myślę, że wiem jak to robić i podzielić się wypada bo na działkach borówka kuleje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”