Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
ninkas
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 sty 2011, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Ale jak wyciąć część badyli? To nie usuwasz ich po sezonie? Każdym? Wycinanie badyli nie przerzedzi polany ponieważ jest to malina jesienna, owocuje na pędach nowych, tych które wyrastają wiosną i po sezonie trzeba je ściąć. Wiosną rosną następne, polana na nich owocuje etc.
Alicja
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Na jesieni je ścięłam, ale zostawiłam ok 10 cm. kikuty. Teraz mam zamiar ściąc do zera i przerzedzic. I właśnie szukam sposobu , jak to zrobic skutecznie.
Awatar użytkownika
ninkas
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 sty 2011, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

No to nie ma innej rady, musisz kopać :?
Alicja
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Niczego nie kopać ani nie wyrywać z korzeniami w granicach krzaków!!!!!!!!!!!!!!!!
Pędy malin wyrastają z korzeni połączonych i zniszczycie krzaki!

Jeśli maliny posadzone są w rzędach to wyciąć te które wybiegają poza wyznaczony pas (te poza pasem można wyrywać z korzeniami uprzednio odcinając je od głównego pasa np łopatą).
Jeśli posadzone są na większej płaszczyźnie - wyciąć ścieżki do chodzenia.
Krzaki wypuszczą za dużo odrostów - wyciąć przy ziemi słabsze pędy zostawiając odpowiednią ilość silniejszych pędów. Czynność powtórzyć w miarę wyrastania nowych pędów - te wycinać .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Alicjo, Szanso - wielkie dzięki za wskazówki, teraz już wiem, co mam robic . :D
Daga03
50p
50p
Posty: 78
Od: 28 sty 2012, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam.w jesieni posadziłam kilkanaście krzaków maliny polany teraz na wiosnę chciałam dosadzić jeszcze kilkanaście krzaków.mam pytanko czy te posadzone mogę podsypać krowiakiem (z marketu) już podsypałam popiołem drzewnym ale nie wiem jak z nowo posadzonymi czy jak zmieszam torf z krowiakiem i wsadzę maliny czy przypadkiem krowiak nie spali korzeni?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Suszony obornik można dać, zwłaszcza jeśli będzie zmieszany dobrze z glebą i torfem/kompostem. Jak bez przesady to nie spali, tak do 1 litr/m2, (granulowanego kilkakrotnie mniej bo sprasowany). Taki obornik można traktować jako kompostowany (jest jakoś tam fermentacji poddany); a groźny bywa świeży.
:wit
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Rossynant pisze:Suszony obornik można dać, zwłaszcza jeśli będzie zmieszany dobrze z glebą i torfem/kompostem. Jak bez przesady to nie spali, tak do 1 litr/m2, (granulowanego kilkakrotnie mniej bo sprasowany). Taki obornik można traktować jako kompostowany (jest jakoś tam fermentacji poddany); a groźny bywa świeży.
:wit
Człowieku, z nieba mi spadasz ;:196 Dzięki Tobie nie zmarnowałam malin, bo zamierzałam sypnąć tym obornikiem, jak leci i zagrabić trochę...To bym dopiero narobiła ;:14 ;:14 ;:14
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

No nie, spokojnie, można sypnąć i zagrabić ;) Chcę powiedzieć że te 'suszone' oborniki w sklepie są już kompostowane bądź fermentowane u producenta, zatem nie palą tak jak świeży. Na ile są przefermentowane tego nie wiadomo, dlatego lepiej pomieszać. Zresztą obornik powinno się zmieszać z ziemią czy czymś, bo stężony zaszkodzić może jak każdy nawóz, a jak będzie na wierzchu to się azot ulatnia.
:wit
Awatar użytkownika
JaKama
50p
50p
Posty: 78
Od: 3 mar 2012, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Mam malinki, ale nie wiem co to za odmiana.. pięknie owocują aż do pierwszych mrozów. Nie podcinam ich na jesieni tylko wczesną wiosną, poczytuję tutaj i teraz nie wiem czy nie powinnam właśnie ściąć ich jesienią..?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Ja maliny powtarzające ścinam jesienią i palę, aby nie rozprzestrzeniać chorób. Wczesne mam posadzone osobno i tez ścinam jak najszybciej po owocowaniu.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 554
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

JaKama wczesną wiosną też jest ok ,tylko tak już .Malina jesienna wyrasta bardzo wcześnie .Co do wykopywania aby przerzedzić to nie bardzo się zgadzam z Ostatnią szansą ,można je kopać jak najbardziej ,malina szczególnie jesienna jest jak pokrzywa i nie powinniśmy dopuścić do dużego zagęszczenia bo potem mamy bardzo drobne owoce. Właśnie wykopując wszystko poza krzak matecznym pozyskuje się sadzonki ,których sprzedałam tysiące , a malinki maja się świetnie .Z maliną wiosenną jest bardzo podobnie powinniśmy usuwać przyrosty boczne (chyba że chcemy mieć sadzonki)
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Czyli trochę jak z truskawkami.. chyba zrobię fotki moim buszom malinowym i tu wkleję, może mi powiecie czy to się da ogarnąć bez wykopywania wszystkiego, ale wątpię. W tym roku przygotuję im nowe stanowisko i chyba wykopię wszystko na jesieni, porobię z tego sadzonki z co ładniejszych i eksmisja na nowe rządki..
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

ostatnia szansa pisze:Niczego nie kopać ani nie wyrywać z korzeniami w granicach krzaków!!!!!!!!!!!!!!!!
(...)
kamma pisze:Właśnie wykopując wszystko poza krzak matecznym pozyskuje się sadzonki ,których sprzedałam tysiące , a malinki maja się świetnie .
ostatnia szansa pisze:(...)
Jeśli maliny posadzone są w rzędach to wyciąć te które wybiegają poza wyznaczony pas (te poza pasem można wyrywać z korzeniami uprzednio odcinając je od głównego pasa np łopatą).
(...)
Kamma to z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Pytanie dotyczyło dbania o plantację a nie o pozyskiwanie sadzonek, bo inaczej bym tłumaczyła. Twój opis i mój opis wg mnie nie jest sprzeczny tylko pisany pod innym kątem.

Pozdrawiam :wit
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 554
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Jakoś kiepsko to zrozumiałam ,nie będę już tłumaczyła jak.Sadzonki pozyskuje trochę przy okazji dbania o nie zagęszczenie plantacji .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”