Halinko ,pięknie dopowiedziane wierszem super ,piękna piosenka Fogga
Przyszedł mi pomysł na nowy temat
Te marcinki białe kwitną tak właśnie teraz ,ale na działce tak mokro masakra .
Super Halinko dzisiaj gonię te mszyce ,a wiesz dojrzałam je jak wklejam zdjecie i
tak myślałam ,zaraz ktoś odpisze i nie pomyliłam się
Bo zastanawiałam się co to za robale .Chyba je potraktuję płynem jakimś bo mi zjedzą pączki ,
i nie zdążą rozkwitnąć.
Te sadzoneczki chryzantemek i marcinków przyjęły się pięknie ,a bałam się o ich ilość ,by nie wypadły .
Super bo jest u mnie smutno troszkę na rabatach jesienią .Brakuje jesiennych barw kwiatowych .
Już uciekamy na wieś ,pozdrawiam serdecznie i cieplutkiego dnia życzę
Aneczko 
Witaj witaj dziękuję ,coś tam próbuje jeszcze ciut kwitnąć .
O chryzantemkach już czytałaś ,a pamiętasz jak chyba w 2016 pytałam Ciebie o rodzaj zimujących i jakieś wtedy
2 krzaczki posadzilam przy tamtym "domku "?
Ślad po nich zaginął szybko ha ha .
Ta róźa Aniu to Eb Tide ,ona jest ciekawa ,zawsze przy robieniu każdego zdjęcia ma inny kolor .
O róże muszę koniecznie wiosną zadbać ,dokarmić itd .Troszkę je zaniedbuję ostatnio .
Omączona to mój konik to fakt ,chętnie widziała bym ją w całym ogrodzie gdyby nie jej ceny
wiosną .A trawki barona oj tak wybarwiły się pięknie ,zechcę je porozsadzać wiosną .
Czytam o wystawie i już mam ochotę na wzięcie w niej udziału jako gość
Oby tylko nic nie wypadło .
Pozdrawiam
Aneczko cieplutko
- nie boją się chłodnych nocy i poranków. To napracowaliście się z mężem przy wycince czereśni ... 
.
powinny obumierać .
Świetne zdjęcie azalii za pędami krzewu. 
i dla nich niech ciepła jesień jeszcze długo trwa 
