Na starym po nowemu. 5.

[Blueberry]

Cieplej nie jest, wiatr niesamowity, na niebie ganiają się szare chmury... Naprawdę liczę na niedzielę, mam nadzieję że będzie tak ładnie, jak zapowiadają

[anabuko1]

Takiego samego derenia mam.
Ale muszę go przesadzić.Pójdzie nad staw.
A w jego miejsce hortka.
A ty jak zrozumiałam Beatko będziesz ukorzeniać gałązki ??

[Beaby]

Jadziu, no na razie wciąż jest zimno. Zobaczymy czy się prognoza na jutro sprawdzi, że ma być bardzo ciepło. Oby to sobie troszkę podreptam po ogródku.
Jedną pięknie kwitnącą tillandsię można dostać nawet w marketach. Może to tę ma koleżanka. Dosyć duży płaski kwiatostan koloru "biskupiego" i potem kwtnie jeszcze na bokach niebiesko filoletowymi małymi kwiatuszkami.
Ale jeśli ma inną co Jej zakwitła - to szacunio.
Wprawdzie wciąż zimnica, ale roślinki mają to w nosie, i idą wszystkie na maksa. U Ciebie to już pewnie wiosna na całego


Ewuniu / ewarost - o jak fajnie, że już piszesz z domku
Myślałam, że dzisiaj zetnę jakieś gałązki z tej wierzby, ale nawet teraz są obłędne, bo do tej ich poprzekwitającej szarości dołączył odcień białego, seledynowego i czerwonego - no stałam dzisiaj przy nich jak wryta. Ciekawa jestem czy wyjdą te kolorki na zdjęciu - jutro spróbuję cosik pstryknąć.
Tobie też dużo słoneczka


Natalko - niech ta niedziela będzie na prawdę cieplutka dla Ciebie i bardzo miła. Ładnej pogody to nam na prawdę trzeba. Aczkolwiek jak wczoraj troszkę popdało to się nawet cieszyłam, że tak na wiosnę to dogodziło naszym roślinom. Ale choć trochę cieplej to by w sumie być mogło.
Nie pamiętam czy pisałyśmy o rzepaku, czy gorczycy? Bo jak pytałam o rzepak to rzekomo go nie dostanę. Tylko gorczycę jak już.
Dobrego samopoczucia


Aniu - anabuko1 - ja tego mojego derenia to od drugiego roku tnę bardzo mocno, dużo gałązek mu wycinam dwa razy w roku. Bardzo mu spasowało miejsce, gdzie rośnie, no więc szaleje. Ale łatwo się go udaje trzymać na szczęście w ryzach.
Na razie nie mam w planach by go ukorzeniać tylko pisałam, o sposobie. Ale jakby co to jest chętny do ukorzeniania, łatwo się go ukorzenia. Jak na razie mam tylko dwa derenie - rozłogowy i ten Sibirica.
Może to w tym roku nadszedł wreszcie czas bym sobie sprawiła Kousa.
Jaką hortensję w jego miejsce masz zamiar posadzić?
Ja tego derenia mam na czolowym miejscu głównie przez ozdobę zimą. Ale latem też mu niczego zarzucić w sumie przecież nie można.

[Minnie]

Witaj, Beatko

U mnie dziś nadal było paskudnie, u Ciebie pewnie też. Miejmy nadzieję, że chociaż jutro pogoda dopisze.
Przynajmniej może do kościoła będzie można pójść spacerkiem, bo resztę dnia będę podziwiać słoneczko zza okna, starszy syn mi się troszkę rozchorował.

Jeśli chcesz zaryzykować, to te hortensje postaram się jak najbardziej oszczędzić. Vanilla Fraise też bierzesz?
Pinky była sadzona na jesień 2017, może jeszcze się tak bardzo nie ukorzeniła. Masz na myśli wszystkie hortensje bukietowe z tymi korzeniami, czy tylko konkretnie Pinky Winky? Bo dwie inne bukietówki już kiedyś przesadzałam i w ogóle tego nie odczuły.
Jeśli jeszcze byś chciała (za jedną drogą), to mam trzy róże do wydania w dobre ręce. Grande Amore, Pink Paradise i Double Delight. Zdrowe i ogólnie fajne różyczki, tylko ograniczam kolorystykę Tylko przycięte bardzo nisko, bo przygotowałam je do wykopania, dopiero teraz pomyślałam o Tobie

Co do irysków, napisz na pw które by Cię interesowały. Wstępnie już wiem, które będą dzielone.

[Beaby]

Aniu - bardzo Ci dziękuję, że myślisz i o moim ogrodzie
W ubiegłym roku w ogóle mi nie zakwitła Pinky Winky i to o niej sporo czytałam bo myslałam by ją może przesadzić. Raczej to chyba tylko ona może mieć takie długaśne korzenie.
Vanilie Fraise mają chyba zupełnie inny system, przynajmniej te moje płytko się ukorzeniły.
Och, jeszcze w ubiegłym roku wiosną dokupywałam róże, w tym nawet właśnie Grande Amore. Przed tymi zakupami na pewno bym przygarnęła te od Ciebie
Ale na razie za róże bardzo dziękuję bo powiedziałam sobie, że na razie z nimi basta. Tyle co mam to mi w zupełności wystarczy. Będzie tego kilkadziesiąt. Mam jeszcze dwie zamówione u Jadzi - ale te to muszę mieć koniecznie, to Prince de Monaco i Silesia.
Od razu sobie wypisałam irysy, które by u mnie bardzo pasowały, przy czym nie mam pojęcia które z nich to są te wysokie.
Najbardziej przypadły mi do gustu, kolejność wg Twoich fotek:

Mountain Majesty
Slovak Prince
American Maid
Pledge Alle.giance
Val de Loire
Rain Man
Stairway to Heaven
Hot Gossip
Flights of Fancy
Fantastic Lace
Fabulous Frills
Haut Les Voiles
Starship Enterprise

Może choć jednego trafiłam, których masz w naddatku
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za miłą ogrodową troskę

[apus]

Beatko, dokładnie tak jak napisałaś, nie zawsze wraca się z targu z tym po co się poszło...

[Blueberry]

Bea pisałyśmy o gorczycy, teraz dostaniesz ją bez problemu

[Beaby]

Basiu, no tym razem już sezon targowy też jest rozpoczety. Wczoraj już sporo osób stało z kwiatami i sadzonkami warzyw.
Zawsze starałam się mieć bratki jakoś tak kolorystycznie dobrane ale w tym roku postawiłam na miszmasz kolorystyczny.
Jeszcze nie posadzone , jejku - dlaczego weekend jest taki krótki
Wreszcie cudne słoneczko i cieplutka niedziela.
Pszczól na kotkach wierzby zatrzęsienie, gwarno aż miło. I motyle też już odwiedzają, No pięknie dzisiaj jest.










Bez koralowy


Żagwin








Wrzośćce





Natalko - no właśnie. Tylko zapominają ją zamówić... Wiec wolałam się Ciebie spytać czy dobrze, że drążę ten temat gorczycy w sklepie ogrodniczym

Miłego tygodnia Wam życzę

[JAKUCH]

Beatko pogoda wreszcie się udała i z pewnością spędziłaś ten dzionek na ogródku ,ja tylko na chwilkę zajrzałam ,żeby zrobić parę fotek . Wiosenka śliczna i kolorowa za sprawą kwiecia różnego,a bratki w cudnych kolorach.U Ciebie Żagwin już kwitnie mój dalej w pąkach ale za chwilkę zakwitnie Głodek a ma tyle pączusiów Żagwin również Wierzba ma cudne te kotki zreszta calutki rok jest cudna Życzę Ci jeszcze mile spędzonej niedzieli

[Iwonka1]

Komu pogoda się udała, to się cieszy. U mnie też miało być słońce, a było jak zwykle. Tylko padało trochę mniej, ale to szczegół.
Ale chociaż Tobie weekend się udał Bratki cudne, ten czerwony (bordowy?) po prostu cudny Poprosiłam eMa, żeby kupił mi bratki i kupił same bladawce. I teraz muszę się nimi zachwycać
Fajne ma obrzeża przekwitająca wierzba. Kotki ciągle się stroją, nie widzą upływającego czasu. Ale wiosnę masz już bujną, na takie widoki czekam
Pozdrawiam

[Beaby]

Tak, Jadziu - wreszcie można było dzisiaj naładować akumulatorki w ogrodzie. No i przede wszystkim nacieszyć się nim z bliska.
Oczywiscie, że zrobiłam fotkę wawrzynkowi, tylko nie wiem czemu się tu jeszcze nie pojawił...



A tu jest jeden z tym moich starszych wrzośćców - tylko nie wiem czemu wciąż są tak mało fotogeniczne. Na rabacie się prezentują rewelacyjnie, stokroć razy lepiej niż na fotce. No i pięknie teraz kwitną, przeziowały bez przykrycia.




Iwonko1 - u nas też nie zapowiadano aż tak bardzo słonecznego dnia. Mialo oczywiście być bardzo ciepło ale słoneczko od czasu do czasu - a ono dzisiaj przygrzewało po prostu rewelacyjnie.
Najwyżej sobie dokupisz jakieś kolorowe braciszki i będzie ślicznie.
Tak, ten bordowy i biało bordowy są niesamowite.
Ale i tak pierwszy raz mam tak późno bratki, o dwa tygodnie później niż zwykle, taka była pogoda....
Myślałam sobie dzisiaj o Tobie jak pstrykałam tej wierzbie zdjątka - było tak gwarno i rojno od pszczół, ze coś nie do opisania jak na polowę marca
Udanego tygodnia

[JAKUCH]

Beatko niektóre roślinki są ładniejsze na fotkach niż w realu i odwrotnie .Jedno z jajec jest śliczne, ale na fotkach wygląda przeciętnie .Wrzosiec fajnie wyszedł na fotce, to samo gałązka wawrzynka nie marudź No i wreszcie doczekałaś sie jego kwiatów ile to trwało 2- 3-lata czy dłużej

[PaulaF-Z]

Beatko,

miło czytać o pięknej pogodzie, która zagościła u ciebie dzisiaj. U nas też pojawiło się słoneczko, ale tylko na część dnia. Niestety nadal mocno wiało.
Kupiłaś śliczne bratki. I mieszane ładnie się prezentują. Też wczoraj posadziłam bratki- i też po raz pierwszy wymieszałam kolory Ciekawy u ciebie ten biały z różem / bordo. Takiego jeszcze nie widziałam. U nas jakoś na razie mały wybór- tylko w jednym sklepie. A na targu jeszcze nie stoją. Dziwne

[Maska]

Beatko czekałam na zdjęcia i doczekałam się Cudowne kotki! i białe wilczełyko, u mnie miało być jedno białe jedno różowe i obydwa są różowe Na targ dzisiaj nie pojechałam...celowo, wiedziałam, że będę kwiatki a u mnie w prognozie jakieś minusy nocą, no to poczekam
Pszczoły wczoraj dostały szału, jeszcze nigdy nie widziałam takiego ruchu w kwiatkach...a może widziałam tylko zapomniałam, a bardzo na taki widok czekałam! Dobrego tygodnia i niech weekendy będą dłuższe

p.s. bez koralowy

[ewarost]

Beatko dobrze że i u ciebie zaświeciło Wawrzynek prezentuje się pięknie... Wierzbą się jeszcze naciesz nim zagrozisz jej sekatorem (mnie się nie spieszy... patyczki wierzbowe ukorzeniają się super o dowolnej porze).