Jurku - Locutus susza to katorga dla roślin, szczególnie tych o płytkim systemie korzeniowym.
Moje ręce chyba znacznie się wydłużyły od codziennego noszenia konewki. Teraz po okolicy buszuje burza i co jakiś czas troche podlewa, ale tylko trochę...
Marysiu - Maska dziękujemy za życzenia. W niedzielę, prosto od weterynarza zaniosłam Daszeńkę na działkę. Było dużo radości, ostrzenie pazurków, sprawdzanie znajomych kątów i inne kocie harce zakończone drzemką.
Niestety na trzeci dzień rano kotka była niespokojna i znów mocno kulała. Szybko zjadła, przez chwilę pozwoliła się głaskać, jednak gdy zauważyła, że kończę podlewanie i zbieram się do domu zaraz uciekła. Taka sytuacja trwa do dzisiaj. Chyba znalazła sobie jakieś bezpieczniejsze miejsce na działkach powyżej i tam przeczekuje do następnego ranka. W ciągu dnia, obawiając się ataku, na działkę już nie wraca, bo zostawiona sucha karma nie znika. Kilka osób widziało wielkiego, szarego kota, który prawdopodobnie jest przyczyną całego zamieszania.
Małgosiu - clem3 liliowce kończą swój tegoroczny spektakl. Jeszcze tylko dwa mają po kilka pąków, a potem poczekamy grzecznie na następny sezon.
Dzielżan 'Ruby Tuesday' bardzo mi się podoba, bo to mój pierwszy o tak ciemnych kwiatach.
Pogoda rzeczywiście oszalała. Ostatnie, szczególnie wczorajsze i dzisiejsze upały nie zachęcały do wyjścia z domu nawet wczesnym rankiem. Teraz po okolicy krąży burza i nawet kilka razy krótko popadało.
Perypetie Daszeńki opisałam w poście powyżej, jak widzisz wcale nie jest tak wesoło.
Marysiu - delosperma lebiodka 'Zorba Red' potrafiła oczarować swoimi kwiatami nie tylko nas, ale również owady, które ciągle ją okupuję. Dotychczas żaden z mieszkańców mojego skromnego ogródka ziołowego nie popisał się takimi kolorami.
A Daszeńka, no cóż, pewnie już przeczytałaś co napisałam w poście do Marysi-Maski. Nie raz miałaś okazję widzieć Daszę rozrabiającą i popisującą się na mojej działce, a teraz to smutna i przestraszona kotka w dodatku z obolałą nóżką.
Pomimo uporczywej suszy powojnik całolistny 'Arabella' nadal kwitnie.
Kolorowych kwiatków nigdy za wiele - najzwyklejszy i może trochę ekspansywny jastrzębiec pomarańczowy.
Astry jesienne stają się coraz bardziej zauważalne - 'Golden Sunshine',
śliczny nn
i kończący już swoje obfite kwitnienie aster wielkolistny.
Jedną z roślin, nad którymi ślimaki pastwią się wiosną najbardziej, jest wilczomlecz białobrzegi. Moje siewki nie miały szans, żeby przeżyć. Na szczęście Małgosia-clem3 pamiętała, że lubię tą roślinę i przysłała mi kilkanaście dużych egzemplarzy. U części z nich ślimaki obżarły liście, ale kilka przetrwało i zakwitło.
Jedną z roślin miododajnych i pyłkodajnych jest czosnek bulwiasty znany również pod nazwą szczypiorek chiński.
W wielu miejscach wysiała się rudbekia trójklapowa, która powinna kwitnąć aż do mrozów.
Posłonkowi nn brak wilgoci dał się we znaki, pąki zasychają i stąd słabe kwitnienie.
Cyklamen purpurowy pokazał pierwsze kwiatuszki.
Zapowiada się pierwsze tak obfite kwitnienie jednej z pluskwic.
Kwitną łany werbeny patagońskiej.
Czerwieniejące owoce miechunki rozdętej kojarzą się z nadchodzącą jesienią.
Chryzantema 'Starlet' dobrze przezimowała i rozpoczyna kwitnienie.
