Aeracja,wertykulacja.(Odnowa - renowacja trawnika)

[Peaterhst]

Witam,

mam problem ze swoim trawnikiem . Problem polega na tym ze trawnik wyglada jakby miał wiele gatunków w sobie posianej trawy. W niektórych miejscach wyglada ładnie jako trawa a w niektórych ma całkiem inny wygląd. A jednym miejscu jest zbita jak mech zaś w drugim rozbita ładna . Nawóz jaki ostatnio rozsiałem to Genezis w odmianie węgierskiej . Proszę o pomoc jak sobie z tym wszystkim poradzić by polepszyć jakość trawnika.

[krisswoj]

Dzień dobry

Jestem posiadaczem przydomowego mini ogródka o powierzchni ok. 30m^2. Ma on już ok. 6 lat, uważam że nie jest w najgorszym stanie ale miejscami występują ubytki albo "zlepiska" przesuszonej trawy. Zastanawiam się, czy ze względu na małą powierzchnię nie zafundować trawnikowi całkowitego restartu poprzez jego przekopanie. Co do czynności pielęgnacyjnych, to trawnik oczywiście został po zimie przegrabiony & zwertykulowany, dokonałem areacji za pomocą butów z kolcami oraz dosiałem miejscami nową trawę + nawóz.

Poniżej zamieszczam zdjęcia. Prosiłbym o Waszą opinie.

Serdecznie pozdrawiam!

[vitoldo]

Wg mnie ten trawnik nie jest w złym stanie. Na pewno wertykulacja czyli rozluźnienie korzeni, przewietrzenie gleby i wyczesanie obumarłej trawy jest niezbędne. Plus dosiewka, plus intensywne podlewanie. Oczywiście czas na to był raczej w kwietniu, teraz jest o tyle problem, że zaczęły się upały i wszelkie zabiegi pielęgnacyjne wokół trawnika mogą pogorszyć zamiast polepszyć jego stan..
Poczekałbym z tym do sierpnia. Dosiewki trawy w sierpniu są jak najbardziej OK. Trawa wzejdzie i ukorzeni ukorzeni się przed zimą.
Można też poczekać do przyszłej wiosny i to w sumie byłoby rozsądne.
Tak radykalne posunięcie jaj "zaoranie" trawnika wydaje mi się nieuzasadnione.

[wiridiana]

Takie zrywanie i zasiewanie trawnika wg mnie to słaby pomysł. Tym bardziej, że cały czas na forum się przewija zdanie, że piękne trawniki angielskie mają 100-200 lat i nikt ich nie zrywa bo gdzieś chwast, albo rzadziej trawa rośnie.
Twój trawnik wygląda nieźle. Mój był w gorszym stanie po nabyciu domu, a teraz cieszy i nie zrywałam go, dzięki czemu dzieci cały czas mogły się bawić na dworze, a nie omijać wielki kawał pustej ziemi.
Czy Twój trawnik nie ma tam sporo cienia? Te puste miejsca wyglądają tak, jakby tam mało słońca docierało, a z drugiej strony gleba była dość wilgotna i zbita. Spróbowałabym ją nieco rozluźnić piaskowaniem.

[vivien333]

Też mi się wydaje, że szkoda trawnika, zresztą nie najgorzej wyglądającego....
Sama mam taki malutki, z którym walczę chyba od trzech lat i choć najprościej byłoby zerwać darń i zasiać nowy trawnik, to wolę jeszcze trochę go podrapać, dołożyć świeżej ziemi i dosiać nasiona, zostawiając jednocześnie to, co już na nim rośnie.
Jeśli trawa dawała radę przez lata, to niech zostanie. Wyglądała nieciekawie, bo zostały głównie kępkowe kostrzewy, ale po zeszłorocznym dosianiu doszły inne, lepiej krzewiące się gatunki i już wygląda to lepiej. Jednak nadal jest dosyć rzadki, pojawia się na nim mech i sporo chwastów z sąsiedniej, zaniedbanej działki.
Miałam go poprawiać wiosną, ale nie wyszło, bo pogoda i inne prace nie pozwoliły. Naprawię to w sierpniu/ wrześniu. To dobra pora na takie akcje, chyba nawet lepsza, niż wiosną....

[leszeg]

Naprawię to w sierpniu/ wrześniu. To dobra pora na takie akcje, chyba nawet lepsza, niż wiosną....

Zgadzam się w 100%. Koniec sierpnia/początek września to idealne warunki do siania trawy.

[dsk121]

Mam bardzo dużo mchu w trawie.
Zwalczy go wysypanie siarczanu magnezu?
Może macie inne skuteczne pomysły?
Robić to teraz przed zimą ?

[Jelizawieta]

Dzień dobry.
Posiadam niewielki trawnik od północnej strony budynku, też walczę z mchem. Stosowałam antymech w ubiegłym roku, mchu może było mniej, ale też wypaliłam przy okazji trawę. Wypalone miejsca musiałam uzupełnić nową ziemią i dosianiem trawy. Do jesieni zagoiły się wypalone miejsca, zimą tuż przed opadami śniegu posypałam trawnik wapnem granulowanym. W tym roku nie stosowałam żadnych wynalazków na trawnik, jedynie trzy dni po każdym koszeniu posypuję trawę mączka bazaltową. Miejsca z kępami mchu posypuję dosyć obficie. Odnoszę wrażenie, że mchu mam dużo mniej, a trawa ma piękny ciemnozielony kolor.
Serdecznie pozdrawiam, Jelizawieta.
Ps.
Mchu całkowicie się nie pozbędę, bo nie dość, że prawie słońca trawa nie widzi, to jeszcze podczas ulew deszczówka z dużego dachu zalewa ten teren, więc muszę się pogodzić, że mech również będzie.

[Jelizawieta]

Mam bardzo dużo mchu w trawie.
Zwalczy go wysypanie siarczanu magnezu?

Siarczan żelaza, a nie siarczan magnezu.

[vitoldo]

Żelazo pomoże ale nie załatwi sprawy. Mech nie zniknie magicznie i w jego miejsce magicznie nie pojawi się trawa. Mech pojawia się gdy obszar jest zacieniony i zalega w nim woda / rosa. Więc wygrabianie, piaskowanie, związki żelaza. A i tak efekt nie jest gwarantowany bo mech ma to do siebie, że pozbycie się go nie jest proste a czasami niemożliwe.
Jeśli chodzi o związki żelaza to skuteczny jest oprysk roztworem chelatu żelaza. Efekt jest praktycznie natychmiastowy. Mech czernieje i miejscowo zamiera. Oczywiście na jakiś czas. Chelat tani nie jest więc ta zabawa na większą skalę może zrujnować portfel.

[wiridiana]

Nie miałam aż tyle mchu, ale u mnie pomogła areacja jeśli tak to można nazwać, wygrabianie. Poza tym posypywałam te trudne miejsca torfem. Gdyby nie to, że cała ziemia jest piaskowa to pewnie bym piaskowała. Ciekawa jestem jak będzie w tym roku po zimie.

[Julia]

Czy należy czekać z zabiegami odnowy trawnika do pierwszego koszenia? Korci mnie, aby to zrobić już teraz. Internet podaje, żę należy to zrobić w kwietniu, kiedy widać , że trawa już dobrze rośnie. Czekać czy nie? Kiedy zabrać się za ten zabieg, proszę o uwagi i podpowiedzi znawców tematu.

[lukas80]

Wertykulacje, aeracje i pierwsze nawożenie zawszę robię na przełomie marzec - kwiecień i tak też było w tym roku. Z dosiewką czekam na przełom kwietnia-maja.
Przy takiej suszy pierwsze koszenie wykonasz w maju a co za tym idzie twój trawnik będzie miał bardzo powolny strat.

[leszeg]

Zgadzam się z przedmówcą, ale jeśli chodzi o pierwsze koszenie to nie wiem jak u Was, ale ja będę kosił już w tym tygodniu (okolice Wrocławia).

[pixie7]

Dzień dobry,

Chciałbym zadać kilka pytań nt. pielęgnacji trawnika, planuje zrobić wertykulacje, skaryfikacje i możliwe że również aeracje z dosiewem i nawożeniem na koniec. Ogólnie to mój trawnik nigdy nie był wertykulowany, jedynie trawa co roku na wiosnę była ręcznie grabiona, trawnik był zawsze koszony na bieżąco ale ma już kilkanaście lat.

Jaka jest prawidłowa kolejność procesów pielęgnacji trawnika i czy wszystkie można robić na wiosnę? Czy kolejność jak poniżej jest poprawna?
- skaryfikacja (grabienie martwej trawy, grabie elektryczne) > wertykulacja > aeracja > dosiew > nawożenie i koszenie

Kilka innych pytań,
- czy wertykulacje i skaryfikacje należy wykonywać tylko wtedy kiedy trawnik jest suchy?
- czy zabieg skaryfikacji należy wykonać w dwóch kierunkach czy wystarczy w jednym?
- jak głęboko zrobić wertykulacje biorąc pod uwagę że mamy już kwiecień i trawnik nie był nigdy wertukulowany i ma kilkanaście lat?
- co do aeracji, czy popularne w sklepach ogrodniczych "sandały z kolcami" są czegoś warte czy lepiej szukać czegoś innego?