
Daj znać czy przeżyły ten eksperyment

skoro qrka zaszalała i wysadziła pomidory do gruntu to do folii też można już wynieść czy jeszcze poczekać? W nocy przymrozków nie ma póki co, dziś rano o 6 we folii miałam 10st na +.qrka pisze:Ale wczoraj...wysadziłam pomidory ok 50 szt. w gruncie pod włókninę.Więdły maleństwa podczas sadzenia bo spory wiatr był i słońce grzało ,a nie były hartowane .Wiem,wiem ale mam taką teorię ,że te wymagania z opisów niekoniecznie muszą być prawdziwe ,a chłód dla pomidorów zwłaszcza ich smaku i plenności jest nieoceniony.