
Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Dobrze,że tutaj weszłam ,bo pizza by mi się śmigła i stąd do Kasi i wszystko się wydało 

- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Częstuj się Martunia , starczy dla wszystkich a taka domowa jest najlepsza 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42374
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu przeczytałam "od pół roku idę do ciebie...." czytam drugi raz...co to dziewczyna wypisuje przecież była u mnie
za trzecim razem dopiero mnie olśniło
Chyba czas zamknąć laptop 



- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
No tak... to nie tylko ja czytam co innego, niż jest napisane
Na szczęście dotarłam już do Ciebie i pomalutku czytam.... żeby przeczytać to, co trzeba
Jakbym nie pokazała się u Ciebie przez pół roku, to oznaczałoby chyba bardzo ciężką chorobę

Na szczęście dotarłam już do Ciebie i pomalutku czytam.... żeby przeczytać to, co trzeba

Jakbym nie pokazała się u Ciebie przez pół roku, to oznaczałoby chyba bardzo ciężką chorobę

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42374
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Ciiii nie gadaj takich głupot przecież kawa czeka! Dobranoc
a nie siedź za długo, jutro też jest dzień!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Gosiu,wejdź do peli 11 (Eli),ona podała ten przepis ,bardzo szybko się robi i pyszne wyrośnięte bułeczki upiekłam pierwszy raz w życiu,ona jest u mnie wpisana przed tobą,dobrej nocki 

- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Weeken minął bardzo szybko, bardzo.
Posadziłam około 300 ząbków czosnku. Ziemia odmarzła, ciepło się zrobiło i nie było wyjścia trzeba było sadzić.
Cały czas walczymy z podniesionymi grządkami w szklarni, robimy już trzecią. Po południu, po pracy gdy wracamy do domu niestety jest już ciemno, dopiero w weekend można podciągnąć robotę. Mam nadzieję, że dzięki tym grządkom będę mogła wcześniej wysadzać sadzonki do szklarni. Jak będą skończone główne roboty, to Wam pokaże co nam wyszło.
Czytam jak Wam miło mija czas, fajnie.

Pozdrawiam Was serdecznie.

Pozdrawiam, Beata.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Beatko, przez ten czosnek to Cię pizza i pifko z drinkiem i tango ominęły.
Bardzo jestem ciekawa tych podniesionych grządek, u mnie folia jest jeszcze niezdjęta, bo bardzo późno zlikwidowałam pomidory i wysiałam gorczycę, dzięki tym cieplejszym dniom, co to mają nadejść, ma szanse podrosnąć.
Czy na te podwyższone grządki dajesz nowe podłoże?
Czy ściągasz folię na zimę?
Dlaczego sądzisz, że na podwyższonej grządce będzie można wysadzić wcześniej?
Sorki za tyle pytań, ale miałam w tym roku folię po raz pierwszy, tak po prawdzie to w gruncie pomidory mi lepiej obrodziły, nie wiem, czy to wina podłoża, czy jakiegoś babola strzeliłam, zastanawiałam się , czy w ogóle sadzić pod folią w przyszłym sezonie?
Pozdrawiam Irena

Bardzo jestem ciekawa tych podniesionych grządek, u mnie folia jest jeszcze niezdjęta, bo bardzo późno zlikwidowałam pomidory i wysiałam gorczycę, dzięki tym cieplejszym dniom, co to mają nadejść, ma szanse podrosnąć.
Czy na te podwyższone grządki dajesz nowe podłoże?
Czy ściągasz folię na zimę?
Dlaczego sądzisz, że na podwyższonej grządce będzie można wysadzić wcześniej?
Sorki za tyle pytań, ale miałam w tym roku folię po raz pierwszy, tak po prawdzie to w gruncie pomidory mi lepiej obrodziły, nie wiem, czy to wina podłoża, czy jakiegoś babola strzeliłam, zastanawiałam się , czy w ogóle sadzić pod folią w przyszłym sezonie?
Pozdrawiam Irena
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witajcie wszyscy!
Małgosiu, dziękuję za poczęstunek pizzą.
Potwierdzam, to co pisałaś, u mnie w okolicy w sklepach to samo - prędzej rośliny wykitują kompletnie, niż im ceny obniżą.
Beatko, czekam na zdjęcia Twoich bardzo obiecujących prac ogrodowych.
Witku, bardzo dobry kierunek Twoja córcia wybrała.
Kasiu, chyba rzeczywiście przyszłoroczne amatorskie uprawy pomidorów od Ciebie teraz zależą.
Marysiu, super, że doczekałaś się nowego piekarnika! Teraz możesz wypróbować ten przepis Eli na bułeczki drożdżowe.

Małgosiu, dziękuję za poczęstunek pizzą.
Potwierdzam, to co pisałaś, u mnie w okolicy w sklepach to samo - prędzej rośliny wykitują kompletnie, niż im ceny obniżą.

Beatko, czekam na zdjęcia Twoich bardzo obiecujących prac ogrodowych.

Witku, bardzo dobry kierunek Twoja córcia wybrała.

Kasiu, chyba rzeczywiście przyszłoroczne amatorskie uprawy pomidorów od Ciebie teraz zależą.

Marysiu, super, że doczekałaś się nowego piekarnika! Teraz możesz wypróbować ten przepis Eli na bułeczki drożdżowe.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42374
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Beatko ja zdobyłam trochę czosnku i posadziłam, ale 300
może jeszcze wiosną coś dosadzę. Kolega w pracy, od którego kiedyś brałam materiał do sadzenia zrezygnował z czosnku, pan na placu od którego wiedziałam że mogę kupić polski czosnek posadził go mniej
Jakiś rok antyczosnkowy mnie czeka
Ciekawa jestem tych grządek ale nie tyle widoku co jak się spiszą za rok! Ściskam
Irenko i ja już nie musiałam o nic pytać
Beatka ma chyba szklarnię a nie foliak
Dario wczoraj upiekłam chleb a dzisiaj pyszne ciasto drożdżowo-dyniowe wg przepisu Asi z wyspy
Wyszła 1 blaszka ciasta i kilka bułeczek jest tak delikatne i smaczne że to w blaszce jeszcze stygnie, a bułeczki się kończą
Jutro będę robiła "cykatę z tykwy" według wschodnich sąsiadów
Miłego wieczoru wszystkim!





Irenko i ja już nie musiałam o nic pytać


Dario wczoraj upiekłam chleb a dzisiaj pyszne ciasto drożdżowo-dyniowe wg przepisu Asi z wyspy



Miłego wieczoru wszystkim!
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Irenko
Moja szklarnia to tunel z poliwęglanu, mówimy szklarnia, bo jeszcze do jesieni tego roku, był mały tunel foliowy i trzeba to było jakoś rozróżnić.
Poliwęlany można na zimę zdjąć, ale my tego nie robimy. Konstrukcje szklarni mamy wzmocnioną, podobno śnieg jej nie straszny. W zeszłym roku dużo śniegu nie było, zobaczymy co będzie w tym roku.
U mnie wiosna bywa dość zimna, a podniesione grządki mają wyższą temperaturę podłoża niż płaska ziemia. Zobaczymy jak to się sprawdzi.

Już pokazywałam to zdjęcie, widać na nim grządkę wyłożoną liśćmi, pod nimi są kartony i gałęzie. W dalszej kolejności na liście poszedł piękny żółty piaseczek, potem świeży koński obornik i jeszcze warstwa ziemi. Grządki są wpuszone w grunt w stosunku do pozimu ziemi w szklarni na 80cm. Tyle ziemi trzeba było wybrać, a potem skrzynie nią z powrotem uzupełnić. Ziemi po takiej operacji sporo zostaje, bo przecież dajemy kartony, liście, gałęzie i obornik.
Przygotowanie takch grządek to ciężka fizyczna robota. Moja szklarnia ma 8 m długości, więc trochę ziemi trzeba przerzucić.
Teraz mam nową koncepcję sadzenia pomidorów. W szklarni będą tylko na jednej grządce, tej idącej przez środek. W bocznych będą posadzone papryki i bakłażany. W gruncie też będzie kilka pomidorów i w donicach będzie papryka i w skrzynkach ziemniaki. Podoba mi się uprawianie w donicach.
Pomidory w szklarni często mają problem z zapyleniem, trzeba na to zwrócić uwagę, ale są chronione przed deszczem i wilgocią. Gdy w tym roku miaĺam na pomidorach w gruncie jazdę z ZZ, w szklarni nie było żadnych zmian.
Sam jestem ciekawa, jak nasze nowe grządki sprawdzą się w praktyce.
Marysiu
Jak wiesz co roku sadzę sporo czosnku, idzie go u nas dużo. Obdzielam nim rodzinę i przyjaciół. Wierz mi 300 główek to nie wiele.

Pozdrawiam, Beata.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Beatko dzięki
Roboty przy tym dużo, no, ale może w dłuuugie zimowe wieczory może uda mi się przekonać Mężusia.
Ja w swoim to chcę przede wszystkim pomidory, no i kilka krzaczków ogórków , żebym miała, zanim się zaczną gruntowe.
Pozdrawiam Irena

Roboty przy tym dużo, no, ale może w dłuuugie zimowe wieczory może uda mi się przekonać Mężusia.

Ja w swoim to chcę przede wszystkim pomidory, no i kilka krzaczków ogórków , żebym miała, zanim się zaczną gruntowe.
Pozdrawiam Irena
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Ja to jeszczę chcę w swojej szklarni mieć możiwość zrobienia rozsad kwiatków, saĺaty, szpinaku , cebuli i ogórków. Poza tym jak tylko odchowam sadzonki pomidor?w do pierwszego przsadzania to, też je chcę trzymać w szklarni.
Marzy mi się mnożarka opalana drewnem przy pomocy pieca (kozy). Te marzenia zrealizuję jak pójdę na emeryturę, bo teraz latać nocą dokładać do kozy, a z rana jechać do pracy to nie bardzo mi się podoba.
Marzy mi się mnożarka opalana drewnem przy pomocy pieca (kozy). Te marzenia zrealizuję jak pójdę na emeryturę, bo teraz latać nocą dokładać do kozy, a z rana jechać do pracy to nie bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam, Beata.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
No nie poznaję koleżanki.besia pisze:Ja to jeszczę chcę w swojej szklarni mieć możiwość zrobienia rozsad kwiatków


- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Od jakiegoś czasu, ja sama sobie się dziwię i moje pomys?y też mnie czasami zastanawiaj.
Kwiatki to wiadomo czyja robota. Wasza, koleżanki , Wasza. Wszystkie mają to czemu ja mam nie mieć?
Nie będą to jakieś wymyślne kwiatki jak u Was, co to człowiek pierwszy raz w życiu widzi, jak pokażecie na zdjęciach. Jednak coś tam kolorowego mam w planie. Szczęśliwie cebulom kwiatowym na jesiennych wyprzedażach się oparłam.
ja!
Kwiatki to wiadomo czyja robota. Wasza, koleżanki , Wasza. Wszystkie mają to czemu ja mam nie mieć?
Nie będą to jakieś wymyślne kwiatki jak u Was, co to człowiek pierwszy raz w życiu widzi, jak pokażecie na zdjęciach. Jednak coś tam kolorowego mam w planie. Szczęśliwie cebulom kwiatowym na jesiennych wyprzedażach się oparłam.

Pozdrawiam, Beata.