Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

[kasia100780]

Witaj Ewelinko.
Trafiłam na Twój wątek, przejrzałam oba
Ładnie u Ciebie. Córeczki masz słodkie.
Będę zaglądać, bo u Ciebie wiejsko jak u mnie

[clem3]

Jesień, a raczej latojesień przecudna
Trochę tylko szkoda, że pogoda przestała dopisywać... Deszcz był potrzebny, nie powiem, ale czy nie może padać w nocy?
Śliczny ten widoczek z balkonu

[Maska]

Ewelinko wbijasz w środek szpadel i rozsuwasz na boki części kępy, ale pamiętaj tak żeby korzenie też były po obu stronach, żeby je nie odciąć Jak najbardziej zrób to dopiero wiosną Widok pierwszy rewelacja jak elegancko ogród wygląda a na drugim widzę ogrom pracy U mnie też leje i chociaż nie mam żadnej rzeki w pobliżu to w ogrodzie woda stoi. Jak kupowałam dom to odpadły tereny z wodą Miłego wypoczynku na wyjeździe

[plocczanka]

Ewelinko, drugi obraz rzeczywiście smutny , ale za to z jakimi perspektywami rozwoju!
Pierwszy natomiast nic a nic smutku w sobie nie ma. Przeciwnie. Pokazuje naprawdę piękny, estetycznie zagospodarowany fragment ogrodu.
Świetnie pokazuje wykonaną przez Ciebie i zapewne przy czyjejś pomocy pracę. Ogrom pracy.

Odpoczywaj spokojnie, bo sobie na ten odpoczynek w pełni zasłużyłaś.

[gosiak132]

Witaj Ewelinko. U mnie też leje i leje ,zaczęłam poprawę swojej rabatki i niestety w połowie musiałam zawiesić pracę bo pogoda nie dopisuje ,a roślinki czekają na posadzenie. Zdjęcie z balkonu super , ładnie masz zrobione rabatki . Widok przyszłej działki pokazuje ile będziesz miała pracy z tymi chwastami , ale jak już to ogarniesz to na pewno będzie super. Bo jak widać na zdjęciu z balkonu to masz talent do tworzenia rabat.

[Reniak]

Ewelinko jak przedzielisz kępę na pół, czy więcej części to wsadzasz gdzie chcesz, każda z tych części szybko się rozrosnie, może jeszcze twoje liliowce nie są tak wielkie ale za rok pewnie będą .

[Wanda7]

Ewelinko ty pozbywasz się tawułek, a ja wręcz przeciwnie. Nabyłam kilka odmian i rozglądam się za kolejnymi. Jeśli mają wystarczająco dużo wody, to u mnie rosną i kwitną. Ale całkowicie Ciebie rozumiem. Jeśli nie chcą, to bez łaski. Ja mam tak z ostróżkami i jeżówkami, choć lubię je ogromnie. Nie u wszystkich musi rosnąć wszystko, prawda? Całe szczęście, bo dzięki temu mamy rozmaite i ciekawe ogrody.
Sporo pracy wykonałaś w tym sezonie. Ogród wypiękniał w stopniu wielce zauważalnym.

[stasia_ogrod]

Ewelinko, ogród z perspektywy wygląda fantastycznie i pokazuje jak wiele wysiłku włożyłaś w jego aranżację.
Teraz wypoczywaj, bo tworzenie kolejnego zakątka to wielkie wyzwanie, jak widać na dołączonej fotce.
Ale widząc Twoje ogrodnicze zacięcie, to szybko sobie z tym nieużytkiem poradzisz i już za rok będziesz się cieszyć kolejnymi roślinkami.

[nifredil]

Ewelina, ty nie przejmuj się tym drugim widokiem. Gdybyś dostała elegancko wygładzoną działeczkę byłoby zbyt łatwo. A tak - pomyśl sobie jaką będziecie mieli satysfakcję po doprowadzeniu jej do porządku. I nie mówię tego tylko tak dla hecy. Kiedyś za domem w którym mieszkam było dosłownie wysypisko gruzu, starych, zardzewiałych siatek ogrodzeniowych, plastików i przegniłych, powalonych drzew. Między tym wszystkim rosły pokrzywy, chrzan i powój. Po kilku latach udało się wreszcie doprowadzić to do jako takiej prezencji Czasem żałuję, że nie mam fot z tamtych czasów, tzn ma moja teściowa, ale ze względu na znajdujące się na zdjęciach osoby nie nadają się do wstawienia jako foty poglądowe. Ty będziesz miała porównanie i za kilka lat będziesz się śmiała z tego buszu

[Florian Silesia]

Witaj Ewelino! Oglądam i podziwiam Twój klimatyczny ogród A w szczególności pochwalam elegancko podwiązane astry i w ogóle zdjęcia, jakie im zrobiłaś. Uchwycić motyla w locie Chapeau bas!

[ewelkacha88]

Witajcie .



Wczorajszy dzień zapowiadał się pięknie i do południa było słoneczko i błękit nieba . Niestety później przyszły chmury i troszkę popadało. Czasu na ogródek nie miałam bo pojechałam z córką kupić Jej okulary. Mówię Wam to była jakaś masakra. Byłam u kilku optyków. Wybór ogromny ale co z tego skoro moja Emilka to takie drobne dziecko i wszystko Jej źle leżało albo było za duże albo jeszcze coś było nie tak. W końcu udało się, kupiłyśmy okularki . Jak pozwoli sobie zrobić foto to pokażę na pewno. Póki co chętnie w nich chodzi więc oby tak zostało. Dzisiejszy dzień jest pochmurny ale póki co nie pada i chwilami pokazuje się słońce. Wykorzystałam moment i zrobiłam kilka zdjęć . Wykopałam też dalie bo w związku z tym, że we wtorek wyjeżdżamy to nie miałabym czasu tego zrobić. Karpy ładnie się rozrosły więc może na wiosnę będę mogła je podzielić . O ile oczywiście przezimują . W niedzielę spodziewam się gości bo Emilka ostatnio skończyła 4 latka więc będziemy świętować . Tortu niestety nie upiekę bo nie potrafię a czasu na eksperymenty też nie mam .




Kasiu witaj u mnie . Dziękuję za dobre słowo i zapraszam w wolnej chwili .




Aloha jeszcze pokazuje kwiaty.








Małgosiu u mnie lało kilka dni ale na szczęście od wczoraj jest już spokojniej. Ziemia mocno nasiąkła i rośliny na pewno są zadowolone. Ja zawsze mówię, że deszcz to powinien padać tylko w nocy .



Jeżówka NN też jeszcze kwitnie.







Marysiu masz rację, na drugim zdjęciu widać sporo pracy przed nami ale jak już uporamy się z tym to na pewno mądrze wykorzystamy tą ziemię. Szkoda by tak leżała odłogiem . Ja na pewno wykorzystam ją i sąsiedzi nie będą już narzekali na siejące się chwasty . Mam nadzieję, że damy sobie z tym radę . U mnie od wczoraj już nie leje na szczęście. Wczoraj tylko chwilkę padało i tyle. Póki co deszczu mi wystarczy . Wyjeżdżamy dopiero we wtorek więc jeszcze mam kilka dni na pakowanie i inne prace w domu. Dziękuję i pozdrawiam .




Kolejna lilia w pąkach . Ciekawe czy zdążę zobaczyć kwiaty .







Lucynko a no właśnie perspektywa rozwoju działa motywująco na nas . Dziękuję Ci bardzo za takie miłe słowa . Fajnie jak innym podoba się to co stworzyliśmy . Praca w ogrodzie wymaga nakładu pracy ale to jest na prawdę świetne zajęcie . W tym momencie nie wyobrażam sobie życia bez ogródka . Pozdrawiam .



Biała lilia. Z całą pewnością nie jest drzewiasta . Pani mnie troszkę oszukała ale cena była tak niska , że warto było chociażby dla tych kwiatów o tej porze.







Małgosiu - gosiak132 bardzo Ci dziękuję za słowa uznania . Chwastowisko za siatką jest potężne ale z odpowiednim sprzętem i z chęcią do pracy na pewno damy sobie radę. Oczywiście będzie to trwało jakiś czas bo od razu wszystkiego nie zrobimy. Mam nadzieję, że zdrowie dopisze a reszta przyjdzie sama .



Aster .






CDN

[ewelkacha88]

Reniu dziękuję . Czyli wynika z tego, że dzielenie po prostu pobudza roślinę do silniejszego rozrostu . Dosadziłam w tym roku trochę liliowców i póki co to tylko dwa pędy ale czekam aż się rozrosną bo to piękne byliny .



Kolejny aster.







Wandziu święta racja .Nie musi u Wszystkich rosnąć wszystko bo to byłoby nudne wręcz a tak każdy ogród jest inny i niepowtarzalny. Ja na siłę nie chcę mieć roślin więc jak widzę, że jakiejś u mnie nie pasuje no to trudno i właśnie tak mam z tawułkami. No może różom póki co wybaczam i nie lecą po sezonie . Do tego muszę dojrzeć i pewnie za kilka lat też będę wyrzucała chorowite okazy . Trochę pracy w tym sezonie wykonałam ale i tak nie zrobiłam wszystkiego co chciałam. No cóż, zostanie na przyszłość .




Nadal nie pamiętam co to za chryzantema i czekam na kwiaty. Zdaje się, że będzie różowa .






Stasiu masz rację sporo pracy wymaga ta działka obok ale na pewno wszystko w swoim czasie będzie zrobione . Póki co nadal czekamy na podzielenie działki przez geodetę więc zakup w tym roku pewnie nie wypali. No nic, mam nadzieje, że prędzej czy później dojdzie do zakupu . Dziękuję Ci za takie motywujące słowa .



Walia.






Sabinko no jasne, nikt nie mówił, że będzie łatwo i tego nawet nie oczekiwałam . Grunt, że w ogóle będziemy mieli tą działkę bo to ułatwi nam życie. Już kiedyś wspominałam, że nasza obecna działka nie ma dostępu do drogi . Wjazd mamy przez działkę sąsiadów, tak prymitywnie trochę . Ta działka którą kupujemy sąsiaduje z drogą gminną więc będziemy mogli zrobić sobie wjazd z tamtej strony a przy okazji powiększymy sobie własną działkę o drugie tyle co mamy . Zdjęcia przed i po są bardzo fajną sprawą bo pokazują ile pracy włożyliśmy i jak zmienia się nasze otoczenie. Działa to bardzo motywująco . Mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz i że za kilka lat będę się z tego buszu śmiała . Patrząc na Twój ogród to faktycznie ciężko wyobrazić sobie, że kiedyś było tam takie wysypisko . Wykonaliście kawał dobrej roboty i macie teraz wspaniały kawałek ziemi .




Jedna z moich kilku (nastu) hortensji bukietowych. Z niecierpliwością czekam aż wszystkie nabiorą masy .








Florianie witaj w moich skromnych progach . Bardzo mi miło, że zechciałeś mnie odwiedzić. Tak niewielu mężczyzn udziela się na forum a przynajmniej ja nie znam zbyt wielu . Bardzo dziękuję za słowa uznania bo to motywujące bardzo. Motyl w locie to zasługa szczęścia a nie żadnych umiejętności .



The Fairy.









Pozdrawiam Wszystkich i życzę pogody .

[plocczanka]

Niesamowite! Ewelinko! O tej porze roku kwitnące lilie...
W ogóle dużo pięknych kwiatów możesz jeszcze podziwiać , a my razem z Tobą.
Niech się pogoda poprawi, bo chciałabym zobaczyć kwiat tej lilii, która dopiero zbiera się do kwitnienia.
Wiem, wyjeżdżasz, ale może jeszcze zdążysz ucieszyć oczy widokiem jej kwiatów.

[Alania]

Ewelinko, chyba czegoś nie doczytałam O co chodzi z tą przyszłą działką obok

[Yollanda]

Widok z balkonu pokazuje efekty Twojej pracy. Bardzo ładnie wyglądają zaplanowane rabaty i duży trawnik .
Astry kwitną kolorowo , a lilie o tej porze? to ciekawostka.
Nowa działka prezentuje się może nie najlepiej, ale dla cierpiących jak ja na ciągły brak miejsca dla nowych ogrodowych pasji, to możliwość spełniania nowych marzeń .