A wiesz, że też tak pomyślałam

i nawet specjalnie zeszłam tą uliczką w dół ( domy są tam na bardzo stromym zboczu), ale nie było żadnego ogródka, z właścicielem na przykład, tylko drzwi wejściowe prosto z ulicy. Nie zapukałam

. A miałabym kilka pytań, np. czy te kaktusy są tak zupełnie samowystarczalne, czy jednak wymagają jakiejś opieki. Raczej nie wyglądają na wypieszczone

.