Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD

[iwona0042]

Witaj Maryniu, pewnie, że chcemy zaglądać, gorzej z pisaniem ostatnio było, ale już się poprawię

[Wanda7]

Bardzo ciekawa informacja na temat gaury! Niesamowicie mi się podoba ta oryginalna bylinka. Jednak też tak jak u Ciebie i u Margo jakoś mi wymarzały czy zanikały te moje sadzonki. A ty mówisz, że wysiałaś z nasion. Super. Muszę też spróbować, dzięki bardzo.

[apus]

Marysiu, a skąd masz nasionka Gaury? Bo nie spotkałam jej w sklepach...
Też mam Gaurę, kolejny raz... Tą którą miałam przez 3 sezony niestety wymarzła; kilka zim udało mi się ją zachować, okrytą agrowłókniną, liśćmi i gałęziami sosnowymi.

[marpa]

iwona0042 Twoja nieobecność jest oczywiście jak najbardziej usprawiedliwiona!
Bardzo doceniam Twoją wizytę mimo wszystkich niedogodności jakich ostatnio doświadczasz Dziękuję!

ponownie zakwita trzykrotka




Wandziu miło mi, że udało mi się i Ciebie sprowokować do zaznaczenia obecności w moim wątku...
Mało atrakcyjnym z pewnością wszak Twoje ogrodowe preferencje są mi znane ale dobrze,że znalazłaś i u mnie coś interesującego. Powodzenia w uprawie Gaury życzę!





Basiu Nasiona kupiłam kilka lat temu w lokalnym sklepie ogrodniczym . Pamiętam, że zebrałam siewki ,bo niewiele ich było w jedno miejsce i na zimę okryłam obciętą 5-litrową butlą plastikową. W następne zimy już jej nie okrywam.Skoro ją nakrywałaś to nie wymarzła...albo zgniła pod tymi przykryciami/ co za dużo to też bywa niezdrowo/ albo jej żywot jest krótki... Swojej też jestem niepewna czy przezimuje...

[iwona0042]

Maryniu bo są wątki których po prostu ominąć się nie da , cudne ostatnie zdjęcie z różyczkami, a zresztą wszystkie zdjęcia piękne

[Dorota71]

Ooo trzykrotka kwitnie. Ja swoją do pnia ścięłam bo była brzydka i się pokładała.

[apus]

Maryniu, wydaje mi się, że gaura tylko 3 lata maksymalnie. Dlatego nie przetrwała kolejnej zimy, albo... albo zjadł ją od spodu jakiś amator.

[cyma2704]

Maryniu pooglądałam jak zwykle wszystkie zdjęcia. Miskant, werbena i rozchodnik, przepiękne zdjęcie. A już się ucieszyłam, że we wrzosie jakaś ozdobna roślina. Dostałam coś o podobnych liściach, ani ja, darczyńca nie wie co to. Dobrego dnia.

[marpa]

Iwonko bardzo dziękuję za miłe słowa
Dorota71 trzykrotka u mnie też już dawno była ścięta ale ona jest jak hydra...
apus Basiu zobaczymy co zima przyniesie ...
cyma2704 Soniu zauważyłam, że Ty jesteś wielką fanką forumowych zdjęć. Analizujesz je wnikliwie i dla wszystkich masz ciepły komentarz

Wczorajszy przepiękny dzień pozwolił naładować promieniami zmysły na cały nadchodzący tydzień ..Zapowiada się nie ciekawie...Deszcz i chłód ...będziemy odpoczywać od jesiennych prac ale jeszcze w prognozie ciepełko... Po tych chłodach chyba krajobraz się zmieni , wiele roślin będzie się nadawało tylko do wycięcia..
Jeszcze dzisiejszy dzień ma być ładny więc postaram się go wykorzystać plenerowo...

póki co jeszcze letnio/jesienne obrazki z mojego ogródka zostawiam...

[apus]

Ja ciągle czekam na posadzenie cebulowych, ale ciągle jest zbyt sucho i nie jestem w stanie kopać w ziemi, tak twardo.
Patrząc na Twoje zdjęcia, to chyba tylko astry zdradzają jesień... ale i je uwielbiam

[anabuko1]

Przepiękne kolory jesieni w Twoim ogrodzie Maryniu
Marcinki, róze bardzo urokliwe.
I jakie masz cudne kępy hostowe.I nawet zadnych śladów przypaleń ani jesiennych przebarwień nie widzę.
Chyba dobra miejscówkę mają .

[marpa]

Aniu te hosty nie maja prawa się przypalać bo to hostowisko cieniste... Mam też hosty w przedogródku na słonecznej rabacie i te to już we fragmentach... spalone były i już je wczoraj wycięłam a te mają się świetnie! Na hostowisku półcienistym również hosty już wycięte...Dziękuję za miłą wizytę

[anabuko1]

Aniu te hosty nie maja prawa się przypalać bo to hostowisko cieniste... Mam też hosty w przedogródku na słonecznej rabacie i te to już we fragmentach... spalone były i już je wczoraj wycięłam a te mają się świetnie! Na hostowisku półcienistym również hosty już wycięte...Dziękuję za miłą wizytę

Tak myślałam,że mają dobrą cienistą miejsówke.
a ja nie wycinam liści.dopiero na wiosnę zbieram resztki.Liscie jak zmarzną, uschna to chronią sibie,:)

[stasia_ogrod]

Kochana, fotka z Hakonechloą prześliczna i co roku się nią u Ciebie zachwycam, tak samo jak urodziwymi hostami.
Fragrant Bouquet nie tknięta zębem czasu i tak samo świeżutka jak moja. Jastruń dumnie prezentuje swoje koszyczki kwiatowe, konkurując z różnokolorowymi marcinkami, zawilcami, rozchodnikami, różami oraz pozostałymi mieszkańcami ogródka.

[plocczanka]

Jesień też jest śliczna i wielobarwna, jak widać na załączonych przez Ciebie obrazkach.
Zresztą jak zawsze pięknych.
Niech ta złota i kwiecista polska jesień jak najdłużej cieszy Twoje oczy, Maryniu.
Niech cieszy oczy wszystkich nas.