Ogród Marii III część

[Filemon24]

Dziękuje że tak szybko mi odpisałaś

[JAKUCH]

Marysiu nie trzeba specjalnej gałązki ,żeby ją ukorzenić. Po prostu jak obcinasz przekwitnięte kwiaty to z pewnością z kawałkiem łodyżki .Kwiatek urywam, a łodyżkę ciach do ziemi kapelusz na głowę i masz gotowca .Spróbuj zobaczysz jaka to łatwizna .Oj cudne Trójlisty i cyklamen, czyli znów zaszalałaś Mój jesienny cyklamen chyba odszedł, bo powinien mieć już kwiaty zawsze miał je w sierpniu Miałam go 3 lata szkoda bo lubiłam podziwiać jego kwiatki

[kogra]

Coraz ładniejszy ten twój ogród i jak czytam przybywa rarytasów.
Trójlisty u mnie na bank by nie rosły bo za kwaśną mam ziemię i za duży gąszcz roślin.
Fajną miałaś wycieczkę, mnie ujął widok rabaty przed brzozowym laskiem, no ale ja mam słabość do brzóz.
Zawsze marzył mi się taki lasek koło domu.
Róże o dziwo jak na ten rok trzymają się u Ciebie dość zdrowo.
Lilie masz cudowne.

[cyma2704]

Marysiu powtórzę, że ogród masz cudny i wyjątkowo zadbany. Lilia z hortensją przepięknie wygląda, muszę stworzyć taki duet. Hortensja na pniu ma już pękną koronę. Mam na pniu Magical Monlight, jeszcze młodziutka, wichura złamała jeden pęd. Róże to oddzielny temat, są wspaniałe, masz do nich rękę. Wycieczka udana, jako rasowa ogrodniczka, miałaś piękny dzień w takim ogrodzie.

[Sasanka18]

Filemon24 nie ma za co cieszę się ,że mogłam Ci choć trochę pomóc.
Polecam Ci jeszcze taką różę jest zdrowa i kwitnie niesamowicie długo


Alu porównaj pełniki

[Sasanka18]

Jadziu dla Ciebie, to ciach i już zrobione .
może spróbuję i ciachnę jak przekwitnie ale ogólnie róża jest bardzo słaba .

Jadziu, wspomniałaś czy coś pomyliłam że, ta lilia ma wirusa, czy taki jej urok.

Coraz ładniejszy ten twój ogród i jak czytam przybywa rarytasów.
Trójlisty u mnie na bank by nie rosły bo za kwaśną mam ziemię i za duży gąszcz roślin.
Fajną miałaś wycieczkę, mnie ujął widok rabaty przed brzozowym laskiem, no ale ja mam słabość do brzóz.
Zawsze marzył mi się taki lasek koło domu.
Róże o dziwo jak na ten rok trzymają się u Ciebie dość zdrowo.
Lilie masz cudowne.

Grażynko witam Cię serdecznie z braku czasu jakoś nie mogę wszędzie bywać.
U mnie, też już jest ciasno, jak coś ciekawego dokupię,to muszę przesadzać kilka roślin.
Dzisiaj między deszczami wsadzałam irysy i cała rabata zmieniła wygląd.
Róże, zachowują się tak różnie jedne zdrowe inne chore ale ja tym wcale się nie stresuję.
Nie stosuję chemii i myślę ,że nie jest tak źle patrząc na ogrody które ją stosują .
Jednego mi tylko szkoda padły mi pomidory a było tyle owoców, po tych deszczach w gruncie nie miały szans.
Dzisiaj miałam wykopki i jestem bardzo miło zaskoczona ziemniaki obrodziły a w ich miejsce posiałam szpinak i rzodkiewkę.
Grażynko miałam się Ciebie zapytać znawcę liliowców, co znaczy "liliowce powtarzające" czyżby powtarzały kwitnienie.
A ponieważ latem nie miałam tyle czasu ,żeby pochwalić się liliowcami więc uczynię, to dla Ciebie





















Nie wiem czy, ten nie jest chory, czy to taka jego uroda









Szkoda, że nie zapisywałam nazw

[apus]

Wspaniałe Twojej liliowce Marysiu, szczególnie te dwa ostatnie mnie ujęły i Rock Solid! Cudne!

[kropelka]

Ale piękne zdjęcia Marysiu pokazałaś. Wyprawa udana! Najbardziej urzekł mnie szpaler hortensji, a dziś właśnie rozmyślałam o posadzeniu hortensji przed ogrodzeniem wzdłuż drogi. To byłby dopiero widok!!!

[Reniak]

Marysiu jestem u Ciebie pierwszy raz, ale jestem oczarowana , cudowny ogród, wiele roślin sobie spisałam, zwiedzałaś też fantastyczny ogród, który oglądałam z otwartymi ustami, ale Twoje kamienne rzeźby - to jest to co Ci po prostu zazdroszczę Są rewelacyjne!!!

[Biedronka641]

Witaj Marysiu.
Ogród znam z wcześniejszych wizyt. Piękny i dojrzały. Lilie ,liliowce,róże, hortensje piękne. Figurki z bukszpanu Ja też mam, ale tniemy je na kulki piętrowe. Ja bym tej kuli nie ruszała tylko puściła pęd na nową kulkę. Wycieczkę sobie super sprawiłaś .
A co do pełnika to myślę,że to ten sam. Kwiaty są podobne,ale odmianę można odróżnić po ich wysokości.Pełnik europejski jest wyższy a alpejski dużo niższy i ma większe kwiaty. Mój ma w środku pręciki jasnopomarańczowe. Termin ich kwitnienia to maj-lipiec. Czyli się spóźniły te parę dni. Mój rośnie na stanowisku słonecznym a cieniu nie kwitł. Miłej niedzieli.

[kogra]

dla liliowców.
Teoretycznie pisze się o powtarzaniu kwitnienia liliowców, ale jest ich na prawdę niewiele.
Do takich należy znana chyba wszystkim stara odmiana Stella de Oro.
Ale to wyjątek, który potwierdza regułę.
Te o których się pisze, że powtarzają kwitnienie robi to sporadycznie przy wyjątkowo długim i ciepłym sezonie, albo w donicach pod osłoną.
Raczej kwitnienie jest tylko jednorazowe i zgodne z genetyką.
Nad pomidorami w gruncie wystarczy zbudować tylko daszek a wtedy nie traci się owoców wraz z utratą liści zaatakowanych przez zarazę.
W przyszłym roku zbuduj nad nimi coś w rodzaju bramki piłkarskiej i wszystko będzie OK.
U mnie też brak chemii, nawet sztucznych nawozów a zbiory są całkiem dobre.
Dzięki za fotki.

[Alania]

Wszystkie liliowce masz śliczne, ale Rock Solid wyjątkowo piękny!
Piękną wycieczkę zrobiłaś sobie z przyjaciółmi, Marysiu Widzę, że był kierunkowskaz do mnie na "Wichrowe" , a Ty na kawkę nie zawitałaś
Ogród piękny, widać zorganizowany na wielkim terenie. Podoba mi się to, bo nasze ogródki to jednak inne klimaty. Na takich areałach można sobie pozwolić poszaleć z wielkimi kępami nasadzeń - takie coś mi się marzy. Już nawet myślę, czy nie wyeksmitować co niektóre rośliny i posadzić mniej gatunków, ale w jeszcze większych kępach. Już rok temu tak zrobiłam z jeżówkami, liatrami i marcinkami i podoba mi się to bardzo. Fakt, że musiałam się pozbyć wielu róż, żeby ustąpić miejsca bylinom (okrywowe róże zajmowały sporo miejsca i nie było widać bylin), ale dzięki temu zyskałam miejsce na bylinki, które bardzo lubię.

[Sasanka18]

Marysiu powtórzę, że ogród masz cudny i wyjątkowo zadbany. Lilia z hortensją przepięknie wygląda, muszę stworzyć taki duet. Hortensja na pniu ma już pękną koronę. Mam na pniu Magical Monlight, jeszcze młodziutka, wichura złamała jeden pęd. Róże to oddzielny temat, są wspaniałe, masz do nich rękę. Wycieczka udana, jako rasowa ogrodniczka, miałaś piękny dzień w takim ogrodzie.

Soniu, bardzo dziękuję ale chyba jak większość i ja ciągle wyszukuję wad
Hortensja na nodze pomimo mocnego przycięcia tak dużo przyrosła, że obawiam się czy wytrzyma ten uciążliwy deszcz i wiatr.
Dzisiaj, już jakby pogoda się poprawiała cały dzień nie padało
Róże, to tak różnie jedne kwitną a jedne stoją "golasy" trzeba, to tolerować ale jak zakwitną rozweselają serducha

Róża pnąca Clair Matin - mam dwie sztuki rosną w niewielkiej odległości i są tak samo traktowane
jedna kwitnie a druga zgubiła liście.


a róża Papageno na którą większość narzeka pięknie buduje przyrosty na drugie kwitnienie.




apus liliowce rosną u mnie w lekkim półcieniu i kwitną bardzo długo .
Liliowiec przedostatni do młodziutka roślina mam jeszcze żółtego pająka, przesadzany w tym roku nie zakwitł.
Taki kwiat miał w zeszłym roku -też młodziak.


kogra Grażynko dlaczego pytam, bo w ofertach ukazuje się opis ,że powtarza kwitnienie.
Ja, ostatnio 2 szt kupiłam ale nie zauważyłam, żeby powtarzały kwitnienie a może jeszcze, są za młode.
A liliowca Stella de Oro ja na przykład nie znałam dzisiaj, go zobaczyłam
A z pomidorami, to już chyba dam sobie spokój bez szklarni. Noce u nas, są zimnie i wilgotne a to powoduje,
że w ciągu jednego dnia traci się cały dorobek, aż trudno to przeżyć, żeby się nie wnerwić.

Grażynko dla Ciebie piękny ale kapryśny kwiat różyczki Burgundy Ice


Biedronka641 bukszpany też przycinam w kule i kulki ten jeszcze musi być przycięty.
A pełnik jakoś nie pokazał mi środka jak jeszcze kwitnie, to jutro spojrzę.
Ogromnie mnie ucieszył ,że zakwitł chyba się przestraszył, bo miałam go eksmitować.
Rośnie już trzy lata i zawsze były tylko liście, aż tu taka niespodzianka .


a teraz zakwitł taki kwiatek

[JAKUCH]

Nie wiem dlaczego jeszcze nie kwitną moje zawilce japońskie widzę tam tylko parę listków a koleżanka wciąż wyrywa, a one wciąż powstają jak feniks z popiołów i nie umie sie ich pozbyć.U mnie nie mają zamiaru sie rozmnażać Marysiu i u mnie była dzisiaj ładna pogoda wreszcie.Czy na ostatniej fotce to Belamcanda

[inka52]

Marysiu i ja mam taką lilię i też się zastanawiałam czy ona chora czy jeszcze się nie rozwineła