
Zawsze za krótkie lato cz. 26
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Iwonko to dobra wiadomość, że syn znalazł swoje szczęście, niech Irlandka zapamięta Kraków i Polskę (czyt. Polaka) z jak najlepszej strony. Już chyba kończysz swoje rehabilitacje? Nasionka będę zbierać 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Do wtorku mam jeszcze, a potem wnuczek z Berlina i syn z irlandką 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu, raz jeszcze pooglądałam sobie Twoje hortensje, żeby oczy nimi nacieszyć i łzy otrzeć.
Dzisiaj pożegnałam moją jedyną , ukochaną bukietówkę. Nie wiem, co jej się stało: w przeciągu tygodnia umierała w błyskawicznym tempie. Na początku sądziłam, że upały powodują więdnięcie listków i pąków kwiatowych, a okazało się, że ona kończyła swój żywot. Wykopałam ją przy większym udziale eMa i okazało się, że coś zniszczyło korzenie . Poleciała za płot do małpiego gaju. A była już taka piękna, duża i w ubiegłym roku miała mnóstwo kwiatów.........
Trudno, stało się.

Dzisiaj pożegnałam moją jedyną , ukochaną bukietówkę. Nie wiem, co jej się stało: w przeciągu tygodnia umierała w błyskawicznym tempie. Na początku sądziłam, że upały powodują więdnięcie listków i pąków kwiatowych, a okazało się, że ona kończyła swój żywot. Wykopałam ją przy większym udziale eMa i okazało się, że coś zniszczyło korzenie . Poleciała za płot do małpiego gaju. A była już taka piękna, duża i w ubiegłym roku miała mnóstwo kwiatów.........

Trudno, stało się.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Iwonko widzisz jak miesiąc szybko minął a po wtorku same miłe rzeczy
Martusiu tak myślałam i powiem Ci że kiedyś oglądałam i bardzo chciałam mieć.
Lucynko nie smuć się
może znajdziesz u nas podobną hortensję to na pewno patyczki na wiosnę dostarczymy i będziesz znowu miała. Może mysiory ją podgryzły
Oglądaj u mnie jak znajdziesz to wołaj że taką chcesz
Na zewnątrz jakaś dziwna cisza! więc spokojnej nocy życzę

Martusiu tak myślałam i powiem Ci że kiedyś oglądałam i bardzo chciałam mieć.

Lucynko nie smuć się



Na zewnątrz jakaś dziwna cisza! więc spokojnej nocy życzę

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Jejku, jakie ładne kwiaty
Prawoślaz jest wyjątkowy, i jaki dorodny. Chyba trzeba go jakoś spreparować na ziółka
"Roślina ta uprawiana jest do celów farmaceutycznych. Korzenie uzyskuje się z roślin dwuletnich na jesieni. Bezpośrednio po zbiorze korzeń jest zazwyczaj pozbawiony kory pierwotnej, jest to korzeń prawoślazu tzw. okorowany. W celu zachowania jasnej barwy korzeń okorowany powinien być suszony w temperaturze 40 °C. Liście łodygowe zbierane są przed kwitnieniem i suszone na powietrzu w cieniu."
Źródło WIKIPEDIA.
Tłuścioszek przepiękny

Prawoślaz jest wyjątkowy, i jaki dorodny. Chyba trzeba go jakoś spreparować na ziółka

"Roślina ta uprawiana jest do celów farmaceutycznych. Korzenie uzyskuje się z roślin dwuletnich na jesieni. Bezpośrednio po zbiorze korzeń jest zazwyczaj pozbawiony kory pierwotnej, jest to korzeń prawoślazu tzw. okorowany. W celu zachowania jasnej barwy korzeń okorowany powinien być suszony w temperaturze 40 °C. Liście łodygowe zbierane są przed kwitnieniem i suszone na powietrzu w cieniu."
Źródło WIKIPEDIA.
Tłuścioszek przepiękny

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Aga wiesz jak się ucieszyłam jak poczytałam, bo ja stale kupuję jakieś do ssania a tak to sobie zrobię z prawoślaziku
bez konserwantów
Znikam w poduszkach 



- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Kolorowych snów 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Trawa skoszona i wygląda schludnie, kwiaty na upale szybko przekwitają, ale w ogrodzie pachnie goździkami, to zapach lilii
Aguś spałam krótko, ale intensywnie ! Lipcowy dzień upalny, a w ogrodzie będą forumowi goście
Dobrego piątku!

Aguś spałam krótko, ale intensywnie ! Lipcowy dzień upalny, a w ogrodzie będą forumowi goście

Dobrego piątku!
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Znalazłam pierwszy plus suszy - mniej slimaków
a u mnie nie ma wcale. A jak z bezdomnymi u Ciebie Marysiu?

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu u mnie zachował się jeden floks biały, inne nie wytrzymały
, może jeszcze kiedyś.
Ten liliowiec rzeczywiście tłuścioch, myślałam, że przy nim Crimson Pirate, bo pająki są dosyć duże.

Ten liliowiec rzeczywiście tłuścioch, myślałam, że przy nim Crimson Pirate, bo pająki są dosyć duże.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Aniu u mnie zdarzają się jedne i drugie
Często jak podniosę jakiś przedmiot znajduję olbrzyma i robię z niego szaszłyka
Te żółte domkowe nóżką traktuję, ale te są zjadane szczególnie na kamieniach skalniaka znajduję skorupki wyjedzone
Zosiu mam nadzieję, że u mnie białe floksy zakwitną, bo było ich trochę i jak zakwitną to masz
. Myślisz że nie odbiją te co uschły? Ktoś je kiedyś nazwał półpająki, bo mają wąskie płatki
i były pod ręką dla porównania 



Zosiu mam nadzieję, że u mnie białe floksy zakwitną, bo było ich trochę i jak zakwitną to masz



- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7959
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Witaj Marysiu fajnie nazwałaś tego liliowca
lubię takie wypasione kwitki
Miłego wieczoru


Miłego wieczoru

Pozdrawiam Alicja
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Hej Marysiu co tam u Ciebie w ogrodzie i w zagrodzie 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7193
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Lubię spacerować po Twoim ogrodzie Marysiu. Zawsze ciekawe roślinki zobaczę, pobiorę lekcje botaniki. Ja też lubię nasturcję, ale ja zostawiam ją na zimę...i nie sieję, sama się zasiewa. Podobno jej nasionka jadają zamiast kaparów.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Alu to Beatka tak go nazwała, a ponieważ to jego jedyne imię ...no to go używam
Iwonko w ogrodzie dzisiaj miałam miłych gości, ale trawę na tą okazję skosiłam i na koniec dnia podlałam pomidorki w tunelu. Jak podlałam rano to przy takim gorącu jeden zaczął się gotować na parze
Małgosiu dziękuję za miłe słowa
Niestety w moim klimacie nasturcja nie przetrwa nawet takiej zimy jak obecne
Zrobiłam raz takie pseudokaparki, ale tylko raz
Zrobiłam parę zdjęć, ale niewiele
Zakwitła African Queen



Taki sobie rzucik!

I taki duecik!


Lilia Preety Woman rozsiewa zapach goździków, no to nazwałam ją Goździkowa
I ta co mnie raduje

To tyle na dzisiaj. Życzę kolorowych snów i spokojnej nocy!

Iwonko w ogrodzie dzisiaj miałam miłych gości, ale trawę na tą okazję skosiłam i na koniec dnia podlałam pomidorki w tunelu. Jak podlałam rano to przy takim gorącu jeden zaczął się gotować na parze

Małgosiu dziękuję za miłe słowa



Zrobiłam parę zdjęć, ale niewiele

Zakwitła African Queen



Taki sobie rzucik!

I taki duecik!


Lilia Preety Woman rozsiewa zapach goździków, no to nazwałam ją Goździkowa

I ta co mnie raduje

To tyle na dzisiaj. Życzę kolorowych snów i spokojnej nocy!