tulipanka pisze:effa dziś na zakupach byłam w Ostrowcu i tam wszystko pokupowałam. Jest tam takie centrum ogrodnicze za Tesco i Castoramą
Gdybyś w Sandomierzu widziała jakieś hoje to daj mi koniecznie znać :P
Oczywiście dam znać jak tylko znajdę
W Ostrowcu powiadasz? Czyli niedaleko. Chyba będę musiała wyciągnąć mojego przy najbliższej sposobności tylko muszę jakiś plan obmyśleć, żeby sie nie dowiedział że to specjalnie dla doniczek i kwiatów Coś wymyślę Dzięki za informację
Wiolu ,piękności pokazujesz.Masz rację ,że w ładnych doniczkach jakoś lepiej wyglądają roślinki.Tylko czasami nie wiadomo co podziwiać ,roślinkę czy doniczkę Fajna jest ta niebieska .Wygląda jakby była bardzo ciężka.
Hmmmm..... pytanie tylko, dlaczego obecna właścicielka zrasza grubosza??? Ale to pewnie element marketingu - reklama dźwignią handlu ;)
Tak czy siak - pięknie wyeksponowane kolorki... Mój "pasiatek" ma chyba mniej jasnego odcienia
Ja też zraszam swoje grubosze co jakiś czas Nie zaszkodziło im to jeszcze. Piękna jest ten gruboszek. Jak go nigdzie nie znajdę w sklepie to chyba pójdę na żebry... do Karinki
A ja wiem gdzie sprzedają takie gruboszki tylko trochę większe od tego ze zdjęcia za 17,99zł... ale mam małą sadzonkę i jak jestem z mężem i zaczynam się kręcić koło tych gruboszów to mówi, że już przecież takiego mam... nie ważne, że moja sadzonka ma 5cm wysokości...