Lilie-uprawa cz.6

[Halinka]

a_nie piękny widok i rzeczywiście ta lilia przyrasta w ''zastraszającym'' tempie, tylko wreszcie mam prawdziwą nazwę, bo ja kupiłam ją jako Polyanna.
InesS- wydawało mi się dużo ( ok 100 szt) ale jak popatrzyłam na twoje kolorowe szpalery prawie samych Orientpetów to mi dech zaparło. Uwielbiam szczególnie te lilie, chociaż żeby zobaczyć ich piękno to czasem trzeba się położyć, ale większość posiada potężne kwiaty o bardzo mocnym zapachu. Jak mi zaczęły kwitnąć to co wieczór otwierałam obydwa okna wychodzące na ogródek żeby ten zapach wpadał do domu, bo mi było szkoda ich ścinać. Ato mój Fleszpoint - troszkę inny jak twój.
Dalej Eurydyka, drobniejsze ale piękne kwiaty.
Royal Synset

[Gosia1704]

Posadzę do doniczki i wyniosę w miejsce gdzie nie ma lilii, może na drugi rok kwiat będzie normalny? Okładam pokrzywą i podlewam nadmanganianem może to nie wirus a jakiś grzyb?. Gosiu z tą różową lilią sprawa załatwiona, ktoś mi ją ukradł, zobaczyłam przez okno

Złodziej będzie miał nagrodę. Niech mu tam.
Wiem, że piękne i że szkoda, ale pomyśl, że działasz dla dobra reszty. Moja śliczna mozaika ma nawet przyrosty, ale trudno.
Pokrzywa bardzo dobra, podnosi odporność roślin (lilii), ale ja nią podlewam. Wymyśliłam taki plan: jesienią podlać po wykręceniu łodyg środkiem grzybobójczym (łodygi oczywiście spalić). Na wiosnę jeszcze raz zdezynfekować ziemię w miejscu. Działać jednocześnie na peonie i lilie.
Sumiennie

[Marcoo16]

Moja tegoroczna Big Brother - nieudowodniona średnica kwiatu 31cm

[Gosia1704]

POMOCY! Coś złego się dzieje z moimi liliami od kilku dni. łodygi i liście robią się czarne i jakby gniją. Co to jest i czym to zwalczyć?

Co to jest to 'cóś' na dolnej stronie liści?
Wydaje mi się, że muszki jak mączlik????

[Agrokasia]

Jestem pod wrażeniem piękności Waszych lilii. Zastanawia mnie, co robicie wiosną, gdy pojawią się przymrozki. U mnie daje sobie radę tylko Citronella, reszta zostaje uszkodzona przez mróz. Mam kilka lilii, które z tego powodu kwitną co kilka lat.

[Jolek]

Agrokasia ja nic nie robię z liliami, dają sobie radę. Jedynie zrezygnowałam z orientalnych bo z nimi różnie bywało .

Pierwszy raz w tym roku ale zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, kwiaty duże, pachnące lilia OT ELUSIVE



Tak chętnie reklamowana z powodu wielkości kwiatów jakoś mnie nie zaskoczyła-typowy rozmiar OT RED MORNING



Moja odratowana ,,starowinka" nawet nie pamiętam jak się nazywała ale kwiat ma duży



No i oczywiście bardzo chętnie rozmnażająca się z cebulek przybyszowych na łodydze ale z bardzo długo utrzymującym się choć by pojedynczym kwiatem FLORE PLENO

[a_nie]

InesS Wielkie dzięki za zdjęcia porównawcze Red Twins i Coctail Twins. Utwierdziłam się w przekonaniu, że jednak COCTAIL nie mam, mimo, że 2 razy już ją kupowałam. Na szczęście RedTwins i Double Sensation też są piękne. Wpadła mi w oko 2 razy pokazywana przez Ciebie lilia, np. na przedostatnim zdjęciu. Potem podobną pokazała Halinka i nazwałą ją Royal Sunset. Czy to ta sama? Musze sobie kupić.
Jeśli chodzi o liliowy żywopłot z Cordelii naprawdę nie trzeba na niego długo czekać, 2-3 lata i jest.
W 2011 było tak:

A w 2013 już tak:

Zastanawia mnie, co robicie wiosną, gdy pojawią się przymrozki. U mnie daje sobie radę tylko Citronella, reszta zostaje uszkodzona przez mróz. Mam kilka lilii, które z tego powodu kwitną co kilka lat.

Znam to. U mnie rok temu majowy przymrozek tak ściął wschodzące lilie, że jedne uszkodził, a inne zupełnie zamarły, na szczęście po roku wyrosły ponownie, jak np. ta Queen of Africa. W tym roku majowe przymrozki mnie ominęły więc podziwiam wszystkie moje lilie, których niestety nie mam tak dużo. Poza tym u mnie wegetacja zaczyna z dużym opóźnieniem co jest nawet dobre ze względu na majowe przymrozki.

[InesS]

Agrokasia ja swoich lilii niczym nie okrywam i nie zabezpieczam. Przede wszystkim sadzę cebulki dość głęboko na 30 cm i jakoś same dają sobie radę a przymrozki w moim regionie nie są małe.

[InesS]

A_nie masz rację to ta sama Royal Sunset. Kupiłam 2 maleńkie cebulki w ubiegłym roku a teraz mam już z nich ponad 30 lilii. Myślę, że z tej odmiany można bardzo szybko osiągnąć podobny efekt jak z Twoją Cordelią. Bardzo mi się spodobała i musiałam ją mieć. Jest moją ulubioną azjatką .... I tak wiele odcieni na jednym kwiatku Warto ją mieć.

[lucyna78]

a_nie ten gąszcz Lilii jest niesamowity ( to azjatycka? )!!! Wykopywałaś i rozsadzałaś cebule czy same tak ładnie się rozrosły? Mam jedną lilie od kilku lat i wypuszcza młode pędy ale one nie kwitną

Czy od wiosny rosną na tej rabacie inne kwiatki czy tylko lilie?

[amarylis384]

Ciąg dalszy prezentacji:



Dodam, że wszystkie pachną.

[guru302]

Coraz bardziej przekonuje się do uprawy lili . Ta ich różnorodność w barwach i wyglądzie zachwyca .

[Halinka]

a_nie ta co pokazałam to naprawdę nazywa się Royal Sunset, a Coctail Twins kwitła u mnie tak.
Ato Carbonero też wielkie pachnące kwiaty

Flawia - zawsze bardzo wysoka

[Gosia1704]

InesS Utwierdziłam się w przekonaniu, że jednak COCTAIL nie mam, mimo, że 2 razy już ją kupowałam.

Ha, ha? Ja z kolei zamówiłam Red Twins a dostałam Coctail Twins. Już są dwie, jak to bywa u azjatek.

Kupowałam też African Queen i jakoś jej nie widzę. Mam natomiast dwa razy Golden Splendor.

Elusive to przepiękna lilia. U mnie niestety jedna z tych, które wykopię - ma wirusa (kwiaty w kolorowe pręgi, a nie przechodzące płynnie z jednego koloru w drugi).

[InesS]