Ogródek to moje drugie życie 8 -sezon 2015,szaleństwo trwa

[dorcia7]

Lubię nieregularne kształty, jak przejęłam działkę to wszystko było prostopadłe i równoległe bo każda rabatka krawężnikami wykończona była,krawężnik dobra rzecz,tyle lat i cały czas je mam,ale to nudne i mało oryginalne więc gdzie mogę to trochę innowacji staram się wprowadzić-oczywiście przy okazji staram się zyskać miejsce na nowe nasadzenia

[colli28]

rabatki super jak co roku szybko się budzą u ciebie wszystkie roślinki

[dorcia7]

Olu mieszkam w ciepłym rejonie Polski i zawsze szybko u mnie rośliny budzą się do życia,problem zaczyna się wtedy gdy np w maju nagle przyjdzie przymrozek ,ale tego nikt nie jest w stanie przewidzieć,a zresztą wyznaję zasadę,że moje rośliny muszą sobie radzić same,jak któraś nie przeżyje to znaczy ,że nie chce u mnie być

[zbyszek50]

Widzę, że każda roślinka u Ciebie jest opisana SUPER, też o tym myślałem ale jakoś nie wprowadziłem tego w życie a teraz żałuję, mam nadzieję, że może w tym roku zacznę.
Fajnie że pada

[dorcia7]

Zbyszku a ja juz bym chciała aby przestało padać,to już trzeci dzień co do opisu roślin,stare nie sa opisane bo nazwy znam na pamięć ,opisuje nowe i te z których kolekcja powstaje ,żeby się nie pogubić,a ten "spis z natury" zaczęłam robić w zeszłym roku ,tabliczki oraz 2 notesy -jeden na działkę drugi będzie w domu ,przy chęci kupna będę miała wgląd czy przypadkiem dubla nie popełniam -ale coś skończyć nie mogę

Świeciło słońce teraz pada grad wielkości grochu -jak to mówią "w marcu jak w garncu"

[zbyszek50]

Ja jestem z deszczu bardzo zadowolony bo u nas bardzo sucho było a wody na działce jeszcze nie ma. Niech pada, byle mrozu żeby nie było.

[dorcia7]

Ja też jestem zadowolona ,że popadało i rośliny się napiły , ale grad? no proszę Cię, delikatne wiosenne kwiatki pouszkadza , a po drugie własnie dostałam maila ,że jutro będa róże ,i jeszcze jakaś paczka ,a w taką pogodę jak tu sadzić??

[zbyszek50]

Dosadziłem w sobotę dwie róże : Autumn Sunset i ?Johann Wolfgang von Goethe Rose??
Ciekawe jakie będą ???

[Zenia]

[co do opisu roślin,stare nie sa opisane bo nazwy znam na pamięć ,opisuje nowe i te z których kolekcja powstaje ,żeby się nie pogubić,a ten "spis z natury" zaczęłam robić w zeszłym roku ,tabliczki oraz 2 notesy -jeden na działkę drugi będzie w domu

Ja sobie z tym nie radzę. . Każda nowa roślinka dostaje tabliczkę z nazwą i co.. . Ani się spostrzegę napis wyblaknie. Zarówno w domu na parapecie jak i na działce. Nie wierzę już w żadne pisaki olejowe co to niby odporne na deszcz jak i słońce. . Pozdrawiam z deszczowej wielkopolski.

[dorcia7]

Zbyszku do mnie przyjadą Mariatheresia i Lavender Ice

Zeniu różnie z tymi pisakami ,ja ciągle jakiś testuję ,jak znajdę rewelacyjny podzielę się wiedzą

A tak żeby było śmieszniej tej wiosny-sypie śnieg ,ogromne płaty może w innych rejonach nie byłoby to nic dziwnego ale ja mieszkam w jednym z najcieplejszych rejonów w kraju,a teraz moim hiacyntom i innym kwiatkom zimno jest

[kwiaty_poli]

Dorotko u mnie też teraz sypie śnieg Oby przestało! Tyle miałam planów na ten tydzień i nic nie zrobię Ale pocieszenie, że po zimnie będzie znów ciepło (za 2 tygodnie...)

[MamciaTerenia]

U mnie też padał śnieg z deszczem, teraz tylko deszcz, brrrrrrrrrrr

[dorcia7]

Oj kobietki ,kiedy to ciepło wróci ??
Właśnie kurier przyniosł paczkę z rózyczkami i drugą reklamacyjna z ubiegłego roku ,serduszki,bodziszki,hosta -kiedy ja to posadzę?

[mamafrania]

U mnie wczoraj grad, dziś śnieg zaczyna prószyć... mam nadzieję ze choć po świętach się ociepli bo ten tydzień zaplanowałam sobie na prace ogrodowe.

[JacekP]

Dorotko, też testowałem różne sposoby zapisywania z wyskrobywaniem napisu włącznie (dobry efekt na paskach aluminiowych z pociętych puszek ale zbyt pracochłonny) i w końcu wróciłem do zwykłego ołówka, który okazał się najtrwalszym i najprostszym rozwiązaniem. Ale równie ważne od narzędzia do pisania jest powierzchnia, po której się pisze. Im bardziej gładka, tym gorsza. Gotowe znaczniki są matowe i pisze się po nich świetnie ołówkiem.
Co do hiacyntów - drobnieją, jeśli nie mają super podłoża. Inne czynniki też ważne ale żyzne i przepuszczalne podłoże najważniejsze. Stąd konieczność ich przesadzania.
Podziwiam Twoje hiacynty, bo moje już dawno wyleciały.