
Mój malutki zakątek - Priam
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
To i ja się dolanczam do zyczeń:) Piękne widoczki i ta biała ostrózka...cudo:)
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Iwcia&Patyrek zapraszają
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Droga Oliwko - rośliny jednoroczne sieję póki się da
Długo cieszą oko, ale to prawda że czasami potrzeba dużo zachodu z ich pielęgnacją (część z nich muszę przewozić z domu do ogrodu na wsi). Jednak, w tym roku astry i aksamitki zrobiły mi miła niespodziankę bo w większości same się rozsiały. Musiałem je tylko porozdzielać i poprzesadzać 
Witaj saago miło, że podobają Ci się cynie. Jeżeli chodzi o aksamitki to w tym roku dostałem trochę nasion odmiany karłowatej. Część rzeczywiście okazała się karłowata a część to standardowe średniaki ;) Przy cyniach są małe sadzonki, które niewiele podrosły


Witaj saago miło, że podobają Ci się cynie. Jeżeli chodzi o aksamitki to w tym roku dostałem trochę nasion odmiany karłowatej. Część rzeczywiście okazała się karłowata a część to standardowe średniaki ;) Przy cyniach są małe sadzonki, które niewiele podrosły

-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Dopiero wypatrzyłam u Ciebie frezje, piękniutkie. Chyba też pomyślę nad posadzeniem, tylko kompletnie nie wiem, jak się do tego zabrać. Kiedy, jakich warunków potrzebują
Liczę znowu na podpowiedź 



Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Droga marylo73ab bardzo miło czytać tak miłe słowa
Cieszy mnie fakt, że moje wysiłki ktoś dostrzega. Od początku istnienia ogrodu przechodził on kilka metamorfoz. Kiedyś, kiedy mama miała więcej zapału ;) ogród rozpływał się w kwiatach. Jednak to wymagało poświęcenia i dużo czasu do pielęgnacji. Później zrezygnowaliśmy z tak obszernego obsadzania ogrodu. Teraz kiedy to ja sprawuję pieczę nad ogrodem, zmieniam go wedle moich upodobań i pomysłów (oczywiście mam ograniczone możliwości, ale mimo to staram się aby z roku na rok był piękniejszy). Wracając do frezji to szczegóły opiszę niżej ;)
Witam saago Nie wszystko da się zobaczyć na pierwszy rzut oka. Czasami trzeba przejrzeć ogród kilka razy, aby dostrzec to co nam się podoba. Jednak teraz trochę o frezjach: Kiedyś już były w moim ogrodzie, ale było to dawno i ledwo to pamiętam. Było tak wiele kwiatów, że frezje zostały zagłuszone i przy deszczu przewracały się
Dlatego też w tym roku postanowiłem, że wsadzę kilka cebulek do doniczki. było to na początku wiosny (jak pojawiły się w Biedronce). Doniczkę ustawiłem na północnym parapecie. Po pewnym czasie rośliny skiełkowały i dlatego przeniosłem je później na południowe okno i następnie na balkon
Podlewałem je tak jak wszystkie rośliny w domu. Dostawały też odżywkę dla roślin kwitnących - przez pewien czas sądziłem, że przesadziłem bo wyrosły duże liście a nie było śladu pędów. Później zrobiłem przerwę w nawożeniu i rośliny zaczęły wypuszczać pędy z kwiatami... i zakwitły na żółto i biało. Więcej kwiatów się nie doczekałem bo przewiozłem frezje na wieś i najprawdopodobniej nie pasowały im warunki. Mimo to pod koniec sezonu cebulki dużo podrosły. W przyszłym roku liczę na lepsze efekty 

Witam saago Nie wszystko da się zobaczyć na pierwszy rzut oka. Czasami trzeba przejrzeć ogród kilka razy, aby dostrzec to co nam się podoba. Jednak teraz trochę o frezjach: Kiedyś już były w moim ogrodzie, ale było to dawno i ledwo to pamiętam. Było tak wiele kwiatów, że frezje zostały zagłuszone i przy deszczu przewracały się



- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Dalie
Są to byliny, które w moim ogrodzie pojawiły się już kilka lat temu. Jednego roku były źle przechowywane i wszystkie przemarzły. Mimo to znowu pojawiły się w moim ogrodzie
[zdj. robione komórką i aparatem]
Widok ogólny

NN1 (jak większość moich dali jest to nieznana mi odmiana)
Kiedy się rozwija ma taki kolor:

Później wybarwia się i jej kolor zbliża się do fioletu:

c.d.n.
Są to byliny, które w moim ogrodzie pojawiły się już kilka lat temu. Jednego roku były źle przechowywane i wszystkie przemarzły. Mimo to znowu pojawiły się w moim ogrodzie

Widok ogólny




NN1 (jak większość moich dali jest to nieznana mi odmiana)
Kiedy się rozwija ma taki kolor:


Później wybarwia się i jej kolor zbliża się do fioletu:


c.d.n.