Róże w ogrodzie 2014
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Róże w ogrodzie 2014
Maju a te co teraz się sadzi też je niczym nie zasilać? bo u mnie marna ziemia i się zastanawiam może im jakiegoś dopalacza podrzucić? czy dać spokój?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże w ogrodzie 2014
Majeczko, swoje Chipki mam dwa lata, dwa obok siebie. Wnioskuję w takim razie, że mam jeszcze na efekty poczekać dwa kolejne lata. OK Będę cierpliwa 
Crocus mi straszliwie choruje w tym roku

Crocus mi straszliwie choruje w tym roku

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014


pada równy deszczyk, nie ma wiatru i jest ciepło..... grzybki rosną



Pomogłaś mi podjąć decyzję gdzie posadzić Ventilo... ja bym chyba nie wpadła na pomysł połączenia jej z Diterkiem

Jestem pewna, że Ventilo po posadzeniu do gruntu się wzmocni. Zadbam o niego w przyszłym sezonie

Muszę zrobić kolejną roszadę kolorystyczną


Mocny akcent kolorystyczny




Trawniczka ubywa


Camelot wczoraj


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014
DTJ_1 pisze:Maju a te co teraz się sadzi też je niczym nie zasilać? bo u mnie marna ziemia i się zastanawiam może im jakiegoś dopalacza podrzucić? czy dać spokój?

Mogę Ci napisać co ja robię..... szykuję każdej róży porządny dołek... im większy przygotujesz tym lepiej róża będzie Ci rosła.
Na dno dołka daję to co mam..... tym razem suchy nawóz koński - 1/4 kubełka, to dobrze mieszam z ziemią w tym dołku.
Reszta ziemi do wsadzenia róży to przygotowana mieszanka 1 : 1 ziemia z dołka i ziemia uniwersalna.
Nie daję żadnych nawozów.... te w odpowiedniej chwili dopiero wiosną.
Przygotuj dołek nieco wcześniej niech ziemia trochę osiądzie. Zauważyłam, że Tomek z F. zaleca sadzić róże w ten sposób,
że szczepienie ma być na poziomie gruntu. Kamila również u siebie tak zaleca je sadzić.
Zostałam przekonana, że to ma sens...


Crocus Rose wiosenny zakup


- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże w ogrodzie 2014
Hmmm... szczepienie na poziomie gruntu... to dla mnie nowość... zawsze sadzę 3-5 cm. poniżej i róże świetnie rosną.
A jak szczepienie zmarznie ?... dla mnie to ryzyko... ale mogę się mylić.
A jak szczepienie zmarznie ?... dla mnie to ryzyko... ale mogę się mylić.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014
wanda7 pisze:Majeczko, swoje Chipki mam dwa lata, dwa obok siebie. Wnioskuję w takim razie, że mam jeszcze na efekty poczekać dwa kolejne lata. OK Będę cierpliwa
Crocus mi straszliwie choruje w tym roku


Jest coś nie tak z nimi, ale to możesz sprawdzić dopiero jak je delikatnie wykopiesz.
Warto, to zrobić tam w ziemi mogą dziać się różne rzeczy.... wykop i sprawdź.
Zmień im ziemię i jeżeli rosły we wspólnym dołku rozsadź koniecznie. To jest obszerny krzaczek.
O nawożeniu czytałam u Ciebie..... od razu powiem.... mało. Ważne jest również czym

Mam 6 krzaczków Crocus Rose.... posadzone w różnych miejscach.... miały różne warunki.
Dziś widzę gdzie czują się najlepiej i wyciągam wnioski. Ona musi mieć dostęp światła - słonka wtedy jest zdrowa i
ładnie rośnie (o nawożeniu i profilaktyce nie piszę, bo to oczywiste).
Dwa krzaczki miałam zasłonięte przez inne wyższe róże, i te są słabe i chorowite.
Obrywam im listki, ale różnicę widać gołym okiem. Już zmieniłam nasadzenia koło tych słabych.
Wczoraj jeszcze kwitły....


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014
Gabriela pisze:Hmmm... szczepienie na poziomie gruntu... to dla mnie nowość... zawsze sadzę 3-5 cm. poniżej i róże świetnie rosną.
A jak szczepienie zmarznie ?... dla mnie to ryzyko... ale mogę się mylić.




Mnie Tomek przekonał.... sadzę po nowemu.... w przyszłym sezonie okaże się czy dały radę.

Dla mnie to też nowość..... a, tak na logikę, to czy takie 3 czy 5 cm gruntu chroni korzenie przed zamarznięciem

z mojej wiedzy nie....

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże w ogrodzie 2014
Majeczko dobrze że ktoś jeszcze cieszy się z opadów deszczu, bo ja i mój ogród mamy go serdecznie dosyć
A grzybki to rosną mi ale na roślinach i nie mam tu na myśli tylko różanych roślin
Sadzenie równo ze szczepieniem
to jakieś nowatorskie pomysły
3-5 cm ziemi plus jakieś kopczyk to już jest jakaś warstwa ochronna, a tak na równo to miejsce szczepienia jest ciągle na wierzchu narażone na różne 'wypadki'. Ostatnio zahaczyłam o odstający pęd i wyłamałam go prawie przy szczepieniu, ochroniła go tylko ta cienka warstwa ziemi.
Gdzieś wyczytałam że niektóre gatunki róż lepiej rosną na własnych korzeniach więc jest szansa że się ukorzenią, ale to dotyczy tylko tych bardziej dzikich a Ty takich nie sadzisz.
Zdradź czym Cię Tomek przekonał
A poza tym ślicznie Ci kwitną różyczki

A grzybki to rosną mi ale na roślinach i nie mam tu na myśli tylko różanych roślin

Sadzenie równo ze szczepieniem


3-5 cm ziemi plus jakieś kopczyk to już jest jakaś warstwa ochronna, a tak na równo to miejsce szczepienia jest ciągle na wierzchu narażone na różne 'wypadki'. Ostatnio zahaczyłam o odstający pęd i wyłamałam go prawie przy szczepieniu, ochroniła go tylko ta cienka warstwa ziemi.
Gdzieś wyczytałam że niektóre gatunki róż lepiej rosną na własnych korzeniach więc jest szansa że się ukorzenią, ale to dotyczy tylko tych bardziej dzikich a Ty takich nie sadzisz.
Zdradź czym Cię Tomek przekonał

A poza tym ślicznie Ci kwitną różyczki

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże w ogrodzie 2014
Maju, korzenie nie, ale szczepienie.... 5 cm. + kopczyk... nie wiem... mam tak posadzone więc nie będę ich odkopywać, bo rosną dobrze.
Moja sąsiadka sadziła róże ze szczepieniem na powierzchni ziemi i wierz mi... słabiutko jej rosły... ale to może wina złego podłoża ?...
Jeśli u Ciebie się sprawdzi ta metoda, to może też spróbuję...
Maju, a jakich argumentów użył pan T... ?
Moja sąsiadka sadziła róże ze szczepieniem na powierzchni ziemi i wierz mi... słabiutko jej rosły... ale to może wina złego podłoża ?...
Jeśli u Ciebie się sprawdzi ta metoda, to może też spróbuję...
Maju, a jakich argumentów użył pan T... ?
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże w ogrodzie 2014
Majeczko, cala przyjemnosc po mojej stronie......majka411 pisze:Alexia.... bardzo dziękuję za zdjęcie....
![]()
Pomogłaś mi podjąć decyzję gdzie posadzić Ventilo... ja bym chyba nie wpadła na pomysł połączenia jej z Diterkiem![]()
Jestem pewna, że Ventilo po posadzeniu do gruntu się wzmocni. Zadbam o niego w przyszłym sezonie![]()
Muszę zrobić kolejną roszadę kolorystyczną(lubię to
)

Wiesz, ja bym odroczyla ostateczna decyzje do wiosny. Ventylka wkitrasz do ziemi z donica. Na wiosne zdecydujesz jak na zywo zobaczysz .
LI , jest jednak bardziej rozowa niz LFC. Ventylek na tym zdjeciu jest juz bardzo zmarnowany deszczem, troche wyplowialy, ale odcien powinien sie zgadzac.

https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014


u mnie też pokazują się jesienne zmiany na liściach róż... a nawet skoczek różany się obudził i sobie pojadł listeczki...
Nic z tym nie robię staram się cieszyć ostatnimi kwitnącymi różami.
Jeszcze trochę, a będę musiała wszystko ciąć.... jak co roku.... u mnie nocne minusy będą dużo wcześniej...

Tomek przekonał mnie przede wszystkim tym jak zadał mi pytanie czy się zgodzę, że róże sadzone zbyt głęboko szybko się starzeją.

Takie róże z upływem lat rozdwajają się, rosną i kwitną dużo gorzej.
Ja już wymieniam 4, 5 i 6 letnie Chippendale na nowe sadzonki. Róże wykopywane również te współczesne mają własne korzenie.
Kamila w ulotce jak sadzić róże zaleca sadzenie szczepieniem na poziomie gruntu.

Majeczko ja już mam kilka róż historycznych.... tylko rabata główna jest przeznaczona na róże współczesne

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014
Gabriela pisze:Maju, korzenie nie, ale szczepienie.... 5 cm. + kopczyk... nie wiem... mam tak posadzone więc nie będę ich odkopywać, bo rosną dobrze.
Moja sąsiadka sadziła róże ze szczepieniem na powierzchni ziemi i wierz mi... słabiutko jej rosły... ale to może wina złego podłoża ?...
Jeśli u Ciebie się sprawdzi ta metoda, to może też spróbuję...
Maju, a jakich argumentów użył pan T... ?
Gabi o argumencie Tomka napisałam do Majeczki....

Co źle zrobiła sąsiadka nie wiem.... przyczyn może być dużo.
Natomiast ... jeżeli zimą grunt zamarza mi na głębokość nawet 50 - 80 cm, to zamarza miejsce szczepienia i korzenie róż... chyba z tym się zgodzisz

Wniosek.... róża może zamarznąć i nic jej nie będzie...... pod warunkiem spokojnego odmarzania.
Do takich wniosków doszłam na bazie własnych obserwacji.

Majeczko, cala przyjemnosc po mojej stronie.......
Wiesz, ja bym odroczyla ostateczna decyzje do wiosny. Ventylka wkitrasz do ziemi z donica. Na wiosne zdecydujesz jak na zywo zobaczysz .
LI , jest jednak bardziej rozowa niz LFC. Ventylek na tym zdjeciu jest juz bardzo zmarnowany deszczem, troche wyplowialy, ale odcien powinien sie zgadzac.



Mam świadomość, że kolorek Ventylka na tym zdjęciu jest lekko wymyty przez deszcze....

Masz rację pewnie w donicy przezimuje....

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2014
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Róże w ogrodzie 2014
Dziękuję , Majeczka a jak z róży taki szytywny, gruby, czerwony pęd wyrósł z pod ziemi to dobrze? zostawić ? czy to jakieś zdziczenie
nie wiem trochę inaczej wygląda niż inne łodygi róży.

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże w ogrodzie 2014
...majka411 pisze: Tomek przekonał mnie przede wszystkim tym jak zadał mi pytanie czy się zgodzę, że róże sadzone zbyt głęboko szybko się starzeją.Zgadzam się z tym.... poza tym róża w trakcie rośnięcia zapada się jeszcze dodatkowo kilka cm w dół.
Takie róże z upływem lat rozdwajają się, rosną i kwitną dużo gorzej.
Ja już wymieniam 4, 5 i 6 letnie Chippendale na nowe sadzonki. Róże wykopywane również te współczesne mają własne korzenie.
Kamila w ulotce jak sadzić róże zaleca sadzenie szczepieniem na poziomie gruntu.![]()
Czy się starzeją... być może, ale nie zwracałam na to uwagi... że się rozdwajają... no tak... z tym to się zgodzę, bo miałam tak z różami np. z Chopinem... posadziłam jeden krzaczek, a po kilkunastu latach wyglądało jakby były trzy.... ale nie miało to wpływu na kwitnienie.. wręcz odwrotnie... był obsypany kwiatami i ogromny.
Męczyło mnie u niego to, że większość kwiatów gniła po deszczach i trzeba było je usuwać... podziękowałam mu, choć to piękna róża.
Maju, a czemu wykopujesz już Chippendale ?.. nie szkoda Ci ich ?... bo raczej się nie zestarzały jeszcze ?...
