Kocham każdą roślinkę:) Zakątek Annes 77 cz3

[sweety]

I na Kardynała i na Doktorka muszę jeszcze chwilę poczekać. Ale z tego, co widzę u Ciebie na pewno warto
A Edenem znowu kusisz... Jestem bliska złamania się

[AnaAn]

Aniu, ale masz już dużo kwitnących... Cudne fotki ? jak zwykle. Vicks Caprice ? to nowy nabytek? Nie znam; muszę poczytać...
Felicite ostatecznie wpisałam już na jesienną listę
Princesse Alexandta of Kent rzeczywiście ma ogromne kwiaty. Zauważyłam, że wiele róż ma większe kwiaty niż w ubiegłym roku.

PS Maria Curie po przycięciu szybko zawiązała nowe pąki. Lada dzień zakwitnie

[nifredil]

Ciężko wybrać z tych piękności, która prezentuje się najlepiej. Chyba skłonię się ku doktorkowi i oczywiście Eden rose, która u mnie jest na liście chciejstw

[JAKUCH]

Doktorek cudny szkoda Aniu ,że dużo zdjęć przekroczyło format i się rozmywają. Cudna Vicks Caprice a Doktorek i mnie zachwyca swoimi kwiatami ,kwitnięciem i zapachem

[Annes 77]

Aniu ja nie namawiam jakby co,ja lekko sugeruję,że warto spróbować

Aniu Vickc Caprice kupowałam rok temu od Petrovica,fajna różyczka,niska,kompaktowa,długo kwitnie:)
Cieszę się,że masz na liście Felicite,u Ciebie będzie się pięknie prezentować
Maria Curie ma u mnie jednego pąka i ciągle trzyma mnie w napięciu...

Sabinko dobry wybór Edenka na żywo wspaniale się prezentuje

Jadziu zdjęcia już poprawiłam,powinny dobrze się wyświetlać

Aachener Dom róża wielkokwiatowa,ma sporo pąków



Winchester Catherdal



Na naparstnice nie mogę się napatrzeć



Powojnik Roougouchi oszalał,brakuje pergoli....

[Mandragora]

Aniu, wpadłam tylko na chwilkę w króciutkiej przerwie w trakcie gotowania obiadu - powiedz, czy dziecię zjeżdżające ze zjeżdżalni z ostatniej fotki wyląduje wprost u stóp różanki?
Wieczorkiem wstawię fotki Alexandra MacKenziego, który okazuje się być jednak Cardinalem de Richelieu, z lekkimi wątpliwościami
Pozdrawiam z nadal pochmurnego i deszczowego Podbeskidzia!

[Annes 77]

Milenko na fotce wygląda tak jakby róża była przy samej zjeżdżalni,to złudzenie dziecię zjeżdża na trawkę
To,że Alexander okaże się być może Cardinalem cieszy Cię,czy wręcz odwrotnie?

Doctorek

[PEPSI]

Rzeczywiście ten Doktorek z przywrotnikiem stworzył fajny duecik.

[Margo2]

Masz już niesamowitą ilość kwitnących róż.
U mnie dopiero zaczynaja. Przez ten trawnik nawet nie miałam czasu za bardzie sie im przyjrzeć.
U mnie Eden bedzie miała opóźnione kwitnienie, bo bruzdownica zrobiła swoje, a teraz paki niszczylistka niszczy

[Gabriela]

Aniu, a jak ze zdrowotnością "doktorka" ?... mocno się zastanawiam nad nim...

[ann_30]

Moje powojniki też w tym roku szaleją ze wzrostem ale martwi mnie,że jak na razie idą w długość a nie w kwiaty.Mam nadzieję,że jednak doczekam się kwitnienia Piękne te twoje róże Aż trudno uwierzyć,że to nie pełnia lata.

[x-M-k]

Podziwiam za piękne rośliny i za dbałosść o detale szczególnie te urokliwe tabliczki z nazwami ;

[Viola K]

Aniu przez Ciebie pokochałam róże,Twoje są bajeczne...ile masz gatunków? Od dawna rosną w Twoim ogrodzie? Będę myślała o zakątku różanym u siebie

Ja mam tylko takie malutkie biale różyczki dostałam je od sąsiadki ,mały krzaczek ...w tej chwili ładnie się rozrósł.Podobają mi się jeszcze takie drobniutkie ciemnoróżowe ,ale nie spotkałam ich w sklepach ogrodniczych.

[alana]

Ale piękny ten Doktorek ;) Ta głębia koloru, cudny!
Cardinal też ślicznie wygląda, uwielbiam te małe, ale pełne i urokliwe kwiaty. Szkoda tylko, że wiele pięknych historycznych kwitnie raz (ale za to jak).
Śliczne masz rozarium ;) aż oczu nie mogę oderwać (ach! Eden ).
Nie dziwię się, że zaczynają z wolna róże łapać plamistość, jak taka dziwaczna pogoda. U mnie sucho, a Rhapsody ma jakieś dziwne plamy na liściach.

[JAKUCH]

U mnie Gabi Doctorek jest zdrowiutki ,wiec nie zastanawiaj się nad nim tylko kupuj .Kiedyś kupiłam Aachener Dom w RC, ale po zimie nie powstał jak mnóstwo róż z tego właśnie zakupu. Drugiego podejścia już nie robiłam ,bo nawet te ,które przetrwały powoli padają .Z roku na rok jest ich mniej .Powojnikom taka pogoda pasuje ,bo mają dużo wody, a one to lubią zresztą jak i róże