Na Polnej... comeback...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi wrzosy przepiękne ;:167 moje w tym roku coś słabo kwitną, za późno je przycięłam chyba na wiosnę :roll: ale to nic, nacieszę oczy Twoimi!
Co to są za kwiatki na 1 i 6 zdjęciu? Widuję je w różnych forumkowych ogrodach i coraz bardziej mi się podobają :D
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Jola, to cyklameny. Odpowiadam za Gabi, bo właśnie te przepiękne rośliny natchnęły mnie do odzewu ;) Gabi śliczne posiadasz cyklameny i baaardzo Ci ich zazdroszczę - moje chyba zgniły (wiosenne i jesienne), bo po zalaniu działki już ich więcej u siebie nie ujrzałam.
Pozostałe fotki tez już niestety typowo jesienne, marzy mi się nasza złota piękna jesień, mogłoby trochę jeszcze słońce nas pogrzać. Tylko, że u nas w przeciwieństwie do Twojego regionu susza nadal.
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabiś i Grażynko dobrze dmuchałyście! Wczoraj w końcu padał u nas deszcz ;:138
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

No to czyli zamówienie częściowo zrobione :wink: .Czy zdradzisz Gabi jakie piękności zamówiłaś .Cudne wrzosowisko .Jednak wrzosy są również urodziwe .Ja na razie pasuję z zamówieniami .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Dorotko, tak to bywa...

Jolu, to cyklameny, ale już wiesz... Alutka Ci napisała... fajne ci to jest te maleńtwa...
No i fajnie że w końcu u Ciebie popadało.

Alutka, a ja sama sobie zniszczyłam dwie olbrzymie bulwy... ot.. zachciało mi się je przesadzić i teraz już wiem że tego nie lubią... chyba że z całą bryłą ziemi.
Ale mam sporo malutkich siewek, więc je odbuduję...
Mnie też się marzy złota i ciepła jesień... uwielbiam takie.

Jadziu, zamówienie już w całości poszło... zamówiłam to co mi zasugerowała Anka, czyli Baronesse, Mariatheresia, drugą Hansestadt Rostock- jedną już mam,
Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose, Souvenir du Docteur Jamain, Lavender Ice i Artemis...
Nie wiem tylko jak z nimi ze zdrowotnością, ale mam nadzieję że będzie dobrze...
Jadziu, Ty jesteś expertką w czerwonych różach, to powiedz mi jakie połączenie z nimi byś widziała ?.. jakoś nie mam żadnej wizji... ;:223

I troszkę jesieni...

Obrazek

Obrazek

ten bodziszek kwitnie na okrągło...

Obrazek


na zbiory jabłek narzekać nie będę... gałęzie się uginają i trzeba było robić podpory...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Ale apetyczne jabłuszka, na przekór wiadomo komu tak rosną :wink: U nas też obrodziły jabłonie, ze trzeba podpierać gałęzie.
Szkoda, że dwie bulwki cyklamenów padły, ale dobrze, że masz możliwość odbudowania kolekcji. Bo te ogrodowe cyklameny są tak piękne, takie nieskazitelne, aż miło móc je podziwiać, a jeszcze te wczesnowiosenne.
Gabi na razie pogoda idzie zgodnie z naszymi marzeniami, żeby tak do końca wrześnie było, to jeszcze maliny dojrzałyby, i dalie zakwitły.
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi co za plony :shock: Jabłonie w tym roku rzeczywiście obrodziły :D
Kiedy ja się u siebie doczekam takiego widoku :roll:
Muszę poczytać o cyklamenach, nie jestem pewna czy im się w mojej glinie z piaskiem spodoba...
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

;:224 jakie zakupy różane. ;:333
Ze zdrowotnością jest różnie, zależnie od gleby i podkładki.
Jedne chorują inne nie, ale Anka wie co doradzić z własnego podwórka. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

A wiesz, ze do mnie też trafiły cyklameny od Ciebie? :) Chyba przyplątały się cebulki z inną rośliną, którą mi dałaś, potem jednej zimy wymarzły ale teraz znów się pojawiły :tan
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi co do zdrowotności innych się nie wypowiadam , ale Artemis ma ADR i to się potwierdza. Mój jest całkowicie zdrowy, bez żadnej plamki. O kwitnieniu nawet nie wspominam jest ;:215
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

alana pisze:Ale apetyczne jabłuszka, na przekór wiadomo komu tak rosną :wink: U nas też obrodziły jabłonie, ze trzeba podpierać gałęzie.
Szkoda, że dwie bulwki cyklamenów padły, ale dobrze, że masz możliwość odbudowania kolekcji. Bo te ogrodowe cyklameny są tak piękne, takie nieskazitelne, aż miło móc je podziwiać, a jeszcze te wczesnowiosenne.
Gabi na razie pogoda idzie zgodnie z naszymi marzeniami, żeby tak do końca wrześnie było, to jeszcze maliny dojrzałyby, i dalie zakwitły.
Alutka, ja długo nie nacieszyłam się słoneczkiem... znowu od wczoraj leje... a właściwie to ostro mży...
jol_ka pisze:Gabi co za plony :shock: Jabłonie w tym roku rzeczywiście obrodziły :D
Kiedy ja się u siebie doczekam takiego widoku :roll:
Muszę poczytać o cyklamenach, nie jestem pewna czy im się w mojej glinie z piaskiem spodoba...
Jolu, nie zapominaj że ja mam działkę od 1992 roku... to szmat czasu, no a ta czerwona jabłoń już tam rosła.
Ma bardzo smaczne owoce... a druga to chyba sześcio - siedmiolatka.. zimówka, ale też smaczna.
Ty też się doczekasz...
A co do cyklamenów... zawsze możesz ziemię wymieszać z torfem i piaskiem żeby nie męczyły się w glinie... one lubią lekkie i przepuszczalne podłoże.
kogra pisze:;:224 jakie zakupy różane. ;:333
Ze zdrowotnością jest różnie, zależnie od gleby i podkładki.
Jedne chorują inne nie, ale Anka wie co doradzić z własnego podwórka. ;:215
Grażynko, mam nadzieję że będą w miarę zdrowe, a jak nie to będę robić opryski, choć powiem szczerze, że mnie to męczy.
Jednak nie będę wywalać pieniędzy na okrągło, bo M by zwariował albo dał kopniaka... ;:306
I tak się dziwię że nic nie mówi... ;:224
JacekP pisze:A wiesz, ze do mnie też trafiły cyklameny od Ciebie? :) Chyba przyplątały się cebulki z inną rośliną, którą mi dałaś, potem jednej zimy wymarzły ale teraz znów się pojawiły :tan
Jacku, najprawdopodobniej cyklameny dostałeś wraz ze storczykiem Bletilla striata... rosły obok siebie...
dorotka350 pisze:Gabi co do zdrowotności innych się nie wypowiadam , ale Artemis ma ADR i to się potwierdza. Mój jest całkowicie zdrowy, bez żadnej plamki. O kwitnieniu nawet nie wspominam jest ;:215
Dorotko, o Artemis i Hansestadt Rostock wiem że są zdrowe i z ADR, chodzi mi bardziej o Lavender Ice i te pozostałe róże...
Jakoś mało jest na ten temat na forum, albo ja nie natrafiłam.
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Cześć Gabrysiu!Jabłka obłędnie Ci obrodziły a w sklepie lepsze jabłko kosztuje do 3zł-no i gdzie ten urodzaj i brak odbioru z Rosji?Nie widać,nie słychać-to samo z papryką-ponoć też klęska urodzaju.

Gabi-Lavender Ice jest zdrowiuteńką różą i dobrze,że zamowiłaś 2 szt bo to niskie i niewielkie róże ale z dużymi,cudnymi kwiatami.
Artemis-wiadomo ;:167 zdrowe cudo.Maria Theresia-złapała czarną plamistość i Stephanie Guttenberg także.Pamiętaj ,że to mlode nasadzenia więc może w przyszłym sezonie będzie lepiej.I jeszcze jedno-w tym roku niczym nie pryskalam bo jak wiesz nie miałam głowy do niczego.Cieszę się,że Cinderella się odrodzila bo ona tak jak Giardina ,zawsze była zdrowa i piękna.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Doktorek raczej lubi przewiewne miejsca inaczej łapie mączniaka .Jeden mój przed furtką zdrowiutki bez mączniaka prawdziwego i żadnych chorób , a drugi przy grilu i murze podłapał go ,ale tam jest mnóstwo wilgoci i 0 przewiewu .Artemisek wiadomo zdrowy ;:215 .U mnie Burgundy ice niestety choruje ,ale w tym roku i tak dobrze wygląda ,bo jesienią przesadziłam go w inne miejsce i nawet cieszyłam sie jego kwiatami .Czerwień z różem wygląda dobrze tak miałam i podobało mi sie z bielą też ładnie wygląda. .Dobierz do nich jakieś ładne byliny np. Marunę ona jest niepobita czy dzwonki skupione .Wiesz Gabi ,że każdy ma inny gust ,ale przy Doktorku mam posadzonego powojnika Andromeda i cudnie sie dopełniają
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

an-ka pisze:Cześć Gabrysiu!Jabłka obłędnie Ci obrodziły a w sklepie lepsze jabłko kosztuje do 3zł-no i gdzie ten urodzaj i brak odbioru z Rosji?Nie widać,nie słychać-to samo z papryką-ponoć też klęska urodzaju.

Gabi-Lavender Ice jest zdrowiuteńką różą i dobrze,że zamowiłaś 2 szt bo to niskie i niewielkie róże ale z dużymi,cudnymi kwiatami.
Artemis-wiadomo ;:167 zdrowe cudo.Maria Theresia-złapała czarną plamistość i Stephanie Guttenberg także.Pamiętaj ,że to mlode nasadzenia więc może w przyszłym sezonie będzie lepiej.I jeszcze jedno-w tym roku niczym nie pryskalam bo jak wiesz nie miałam głowy do niczego.Cieszę się,że Cinderella się odrodzila bo ona tak jak Giardina ,zawsze była zdrowa i piękna.
To prawda Aniu... klęska urodzaju, a na dodatek spadają... ale nie na zmarnowanie... kroję je w plastry i suszę.. na zimę będzie jak znalazł, chociaż nie wiem czy dotrwają... są pyszne.
Bardzo się cieszę że Lavender jest zdrowa... ale martwi mnie trochę Mariatheresia i Stephanie... kurcze... czyżby zły wybór ?
Bardzo mi się podobają i dlatego je zamówiłam... no cóż... zobaczymy.
Mam sporo róż uchodzących za odporne, ale w tym roku to się nie sprawdziło... są w okropnym stanie... gołe jak... no patyki... ;:306

JAKUCH pisze:Doktorek raczej lubi przewiewne miejsca inaczej łapie mączniaka .Jeden mój przed furtką zdrowiutki bez mączniaka prawdziwego i żadnych chorób , a drugi przy grilu i murze podłapał go ,ale tam jest mnóstwo wilgoci i 0 przewiewu .Artemisek wiadomo zdrowy ;:215 .U mnie Burgundy ice niestety choruje ,ale w tym roku i tak dobrze wygląda ,bo jesienią przesadziłam go w inne miejsce i nawet cieszyłam sie jego kwiatami .Czerwień z różem wygląda dobrze tak miałam i podobało mi sie z bielą też ładnie wygląda. .Dobierz do nich jakieś ładne byliny np. Marunę ona jest niepobita czy dzwonki skupione .Wiesz Gabi ,że każdy ma inny gust ,ale przy Doktorku mam posadzonego powojnika Andromeda i cudnie sie dopełniają
No i tu też będzie problem Jadziu... mam już miejsce dla niego, ale za bardzo przewiewne to nie będzie... u mnie mączniaka złapało kilka róż między innymi LO, Raine D. V. nawet Pirouette złapała... zresztą w zeszłym roku również miały mączniaka.....coś niedobrego ostatnio się dzieje z różami...
Nad towarzystwem dla czerwonych róż już się nie zastanawiam... dosadzę Artemisa, Kubanę i coś tam jeszcze wymyślę...
A dla doktorka... hmmm... rośnie tam już jakiś stary powojnik, żółty janowiec, kilka funkii, i takie tam.... zobaczę jak to będzie wyglądać... na drugi rok.. ;:219
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Na Polnej... comeback...

Post »

Gabi moja Stephanie też choruje,cała goła,ale na Marię Theresę nie mogę narzekać ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”