
Kolejny rok......
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Kolejny rok......
Mszyca w tym roku grasuje jak u siebie - to prawda. Jak pryskałam czosnkiem - mszyca zdechła a wlazł skoczek , no to Decis, zdechł skoczek a wlazła nowa, młoda, wygłodzona mszyca ....... wrrrrr 

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Kolejny rok......
Ewciu, znalazłam u ciebie wszystkie roślinki które kofffam
Hortensje, żurawki ( i to jeszcze podpisane
) róże, powojniki, azalie, rododendrony. Cudne masz rabatki
Ciesze się, że do ciebie trafiłam
U mnie też inwazja mszyc. Chciałam je zwalczyć ekologicznie, pryskałam czosnkiem, ale nie pomogło....może zrobiłam za słaby roztwór......Chemia poszła w ruch......Nie wiedziałam, że papierochy też działają na mszyce. Mam tytoń od eM, przeżucił się na e-palenie, resztki które zostały wykorzystam
Pozdrawiam.



Ciesze się, że do ciebie trafiłam

U mnie też inwazja mszyc. Chciałam je zwalczyć ekologicznie, pryskałam czosnkiem, ale nie pomogło....może zrobiłam za słaby roztwór......Chemia poszła w ruch......Nie wiedziałam, że papierochy też działają na mszyce. Mam tytoń od eM, przeżucił się na e-palenie, resztki które zostały wykorzystam

Pozdrawiam.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kolejny rok......
U mnie mszyce mają zjadać biedronki i tyle. Zabijesz jedno robactwo, zjawi się inne- czasem gorsze. Przyroda ma się sama bronić.
Kolekcja żurawek śliczna. Twoje u mnie też mają się świetnie
Kolekcja żurawek śliczna. Twoje u mnie też mają się świetnie

Re: Kolejny rok......
Betinko poczekajmy do jesieni
Agatko co do odmian to jest ich tyle że rozróżnienie ich jest dla mnie nierealne . Ja mam żurawki z przed , trzech, czterech lat wtedy jeszcze tylu odmian nie bylo. Po zdjęciach widze że sporo wypadło
Iwonka , Robert - dziękuje
Gosiu wymiary góry i dolu poznałam od Ewy reszta poszla co 15 cm . Ucięlam listewkę na tyle cm i dokladalam - żadna filozofia - gorzej z malowaniem ale dzieciaki namówilam i się babraly
Tereniu Ty masz też piekna kolekcję i widze że dokupujesz . Czy ta ostatnia zdobycz to Mystic Mist? U mnie gdzieś przepadła
Młoda no niestety wiele roślin oprocz host żurawk i hortensji nie mam i wiem że zanudzam , ale ja je naprawde lubię
Gosiu U mnie sporo ghortensji ucierpiało po przymrozkach np Coco przemarzła do ziemi, wyszły świeże pędy i znów przyszedł przymrozek jest cała powykręcana, wygląda paskudnie ale pączki kwiatowe już ma
Mariolka ja swoje dokładnie oglądalam i nic nie było , a po tygodniu szok przezylam. popryskałam chemia i mam nadzieje że pomoze . decis kupiłam w zeszłym tygodniu ale jeszcze nie pryskałam, bo popryskałam czyms innym
Reniu witaj ja ostatnio wyczytałam oprysk z sody i oleju ponoć na mszyce i czarną plamistość - czy to ktoś stosował
Marzenko cieszę się że ładnie rosną . U mnie Palace purple jest do kolan az ją przerzedziłam ale to jest moja pierwsza żurawka jaką miałam i sobie przywłaszczyłam z pod bloku
Dziewczynki malo sie odzywam za co przepraszam ,ale cos mi weszło w prawy bok - nie wiem czy to nerka, półpasiec, rwa czy inne g... . Prochy troszke pomagają ,ale na dzialkę pewnie jechać nie będę . Zostawiam widoczek na hostowisko i zmykam do lożeczka , bo tam mi jest w tej chwili najmniej boleśnie

i boroweczka cała w owockach
jeszcze miesiąc i pierwsze już będą


Agatko co do odmian to jest ich tyle że rozróżnienie ich jest dla mnie nierealne . Ja mam żurawki z przed , trzech, czterech lat wtedy jeszcze tylu odmian nie bylo. Po zdjęciach widze że sporo wypadło
Iwonka , Robert - dziękuje
Gosiu wymiary góry i dolu poznałam od Ewy reszta poszla co 15 cm . Ucięlam listewkę na tyle cm i dokladalam - żadna filozofia - gorzej z malowaniem ale dzieciaki namówilam i się babraly


Tereniu Ty masz też piekna kolekcję i widze że dokupujesz . Czy ta ostatnia zdobycz to Mystic Mist? U mnie gdzieś przepadła
Młoda no niestety wiele roślin oprocz host żurawk i hortensji nie mam i wiem że zanudzam , ale ja je naprawde lubię

Gosiu U mnie sporo ghortensji ucierpiało po przymrozkach np Coco przemarzła do ziemi, wyszły świeże pędy i znów przyszedł przymrozek jest cała powykręcana, wygląda paskudnie ale pączki kwiatowe już ma

Mariolka ja swoje dokładnie oglądalam i nic nie było , a po tygodniu szok przezylam. popryskałam chemia i mam nadzieje że pomoze . decis kupiłam w zeszłym tygodniu ale jeszcze nie pryskałam, bo popryskałam czyms innym
Reniu witaj ja ostatnio wyczytałam oprysk z sody i oleju ponoć na mszyce i czarną plamistość - czy to ktoś stosował

Marzenko cieszę się że ładnie rosną . U mnie Palace purple jest do kolan az ją przerzedziłam ale to jest moja pierwsza żurawka jaką miałam i sobie przywłaszczyłam z pod bloku

Dziewczynki malo sie odzywam za co przepraszam ,ale cos mi weszło w prawy bok - nie wiem czy to nerka, półpasiec, rwa czy inne g... . Prochy troszke pomagają ,ale na dzialkę pewnie jechać nie będę . Zostawiam widoczek na hostowisko i zmykam do lożeczka , bo tam mi jest w tej chwili najmniej boleśnie

i boroweczka cała w owockach



Pozdrawiam. Ewa
-
- 200p
- Posty: 342
- Od: 8 lut 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj łódzkie
Re: Kolejny rok......

Żurawki masz naprawdę śliczne


W ogóle to masz czyściutko tak wszystko wypielęgnowane, po prostu elegancko.
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Maleńki ogródek Eli
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kolejny rok......
Boróweczka oblepiona owocami
, zdróweczka życzę




Re: Kolejny rok......
Pięknie wyglądają roślinki na pierwszym zdjęciu. Boróweczka ma moc owoców. 

Pozdrawiam, Robert.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Kolejny rok......
Ewa, dobrze że wpadłam z wizytą, widzę u Ciebie że już założyłaś podpórki pod hortensje bukietowe, a ja dziś rano zastanawiałam się kiedy to zrobić. Mam dwie, zaczęły ładnie rosnąć, ciekawa jestem czy w tym roku zakwitną. Jak masz dużo mszyc to zacznij walkę z mrówkami, bo jak ich nie wytępisz to co dwa tygodnie będziesz miała nowe mszyce.
Zdrówka dużo życzę.
Zdrówka dużo życzę.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Kolejny rok......
Ewcia, ja używam roztworu z sody od zeszłego sezonu. Szczególnie do róż, pomaga na czarną plamistość 1/4 łyżeczki na 1 l. wody, ja nie daję oleju . Najczęściej leję pod korzenie, chyba że, liście już są chore, to wtedy robie oprysk.
Twoje borówki są oblepione owocami
Moje w tym roku chyba zastrajkowały i mają tylko troszkę ....może muszą odpocząć......
Dużo zdrówka!
Twoje borówki są oblepione owocami

Dużo zdrówka!
Re: Kolejny rok......
Elu pobrałam da Ciebie szczepki takze będą niedługo zdobić Twój ogródek
Iwonka są tak oblepione ,że aż się zastanawiam czy czesci owoców nie oberwać ,aby krzaczkow nie nadwyrężyć
Robertżurawki zawsze się ładnie prezentują nawet zimą choć w innych barwach
Danusiu znalazłam druty to poszły na obręcze tylko zastanawiam się czy one wytrzymają bo drut troszke cieniutki , im wcześniej tym lepiej - ja kilka galazek uszkodziłam
Z mrówkami zaczełam wlaśnie walczyć
Reniu własnie wyczytałam i tej sodzie na plamistość i na mszyce - muszę spróbować profilaktycznie popryskać, a olej zapewne dla lepsej przyczepności
Nie wiem co mi było ,ale wiem ,że przeszło
w związku z tym poleciałam na działeczkę.
Pogoda nz szczeście w miare dopisała to posadziłam resztę hortensji z jesiennych zakupów i muszę koniecznie dokupić iglaków
Kilka portrecików
Skąd sie wziął goździk brodaty u mnie na działce to pojecia nie mam
ale ladnie kwitnie ,wiec nasionka pozbieram


te posadziłam w zeszłym roku - tylko nie wiem czy one są wieloletnie?


orliki w zeszłym roky wydałam a one są nadal
, nawt na hostowisku widać ich siewki


Iwonka są tak oblepione ,że aż się zastanawiam czy czesci owoców nie oberwać ,aby krzaczkow nie nadwyrężyć
Robertżurawki zawsze się ładnie prezentują nawet zimą choć w innych barwach
Danusiu znalazłam druty to poszły na obręcze tylko zastanawiam się czy one wytrzymają bo drut troszke cieniutki , im wcześniej tym lepiej - ja kilka galazek uszkodziłam
Z mrówkami zaczełam wlaśnie walczyć

Reniu własnie wyczytałam i tej sodzie na plamistość i na mszyce - muszę spróbować profilaktycznie popryskać, a olej zapewne dla lepsej przyczepności
Nie wiem co mi było ,ale wiem ,że przeszło

Pogoda nz szczeście w miare dopisała to posadziłam resztę hortensji z jesiennych zakupów i muszę koniecznie dokupić iglaków

Kilka portrecików
Skąd sie wziął goździk brodaty u mnie na działce to pojecia nie mam



te posadziłam w zeszłym roku - tylko nie wiem czy one są wieloletnie?


orliki w zeszłym roky wydałam a one są nadal



Pozdrawiam. Ewa
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Kolejny rok......
Dlaczego narzekasz na orliki?
Latarenka rzecz ważna ale cóż to za pięknotka przed kamieniem
Latarenka rzecz ważna ale cóż to za pięknotka przed kamieniem

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Re: Kolejny rok......
Ilonka nie narzekam niech sobie rosną , ale wydawało mi się ,że wszystkie wydalam
Dziś nie odpowiem co to za różyczka
jeszcze się nie nauczyłam miejscówek tak jak w przypadku hortensji.
Na pewno jakaś Austinka
Myślałam że zobaczę już jakieś pączki ,ale one się strasznie bronią
Ta z patyczka od sąsiadki stoi jak zaklęta, ale kwiatka widziałam w zeszlym roku bo sąsiadka przyniosla- pięknie pachnie mimo że malutki

I tutaj Austinki, rowniez trzymają w napięciu



Dziś nie odpowiem co to za różyczka

Na pewno jakaś Austinka

Myślałam że zobaczę już jakieś pączki ,ale one się strasznie bronią
Ta z patyczka od sąsiadki stoi jak zaklęta, ale kwiatka widziałam w zeszlym roku bo sąsiadka przyniosla- pięknie pachnie mimo że malutki

I tutaj Austinki, rowniez trzymają w napięciu



Pozdrawiam. Ewa
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kolejny rok......
Ewa, pięknie wszystko Ci rośnie. Widać, że rośliny odwdzięczają się za cały trud jaki wkładasz w prowadzenie tego ogrodu.
Nie wiem jak Twoja włóknina ma z odpornością na słońce, ale radzę przykryją ją czymś (igliwie, kora, cokolwiek), bo słońce Ci ją poprzepala i chwasty przelezą przez rozchodzącą się agro. Przerabiałam to, więc uprzedzam z autopsji
Nie wiem jak Twoja włóknina ma z odpornością na słońce, ale radzę przykryją ją czymś (igliwie, kora, cokolwiek), bo słońce Ci ją poprzepala i chwasty przelezą przez rozchodzącą się agro. Przerabiałam to, więc uprzedzam z autopsji
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kolejny rok......
Goździki pierzaste -bylina
-ładne kolorki .
