Iwcia oj tak , ale ja jestem twardziel i różom na razie mówię -nie
Fabi niemożliwe , irysom nie można się nie dać
Ewuniu widzę ,żeś bratnia dusza
, miałam podobnie , zaczynałam od liliowców
. A potem , nie wiadomo kiedy -reszta zielonych.
Wiesiu malutkie hosty są super , bo można ich dużo posadzić na niewielkim kawałku pola
.
Janku moje hosty rosną u brzegu skalniaka ( nie dokończonego ) , w słońcu . A dla drugiej grupy czekającej w doniczkach robię miejsce pod jabłonią , gdzie będzie również mały skalniak auriculowy. Nie wiem , czy to mądrze wymyślone
, okaże się po zbudowaniu i posadzeniu roślin.
niedokończona budowa
Trycyrtis IMPERIAL BANER
Trycyrtis HOTATOGISU
Echinacea SOMBRERO SALSA RED
,nie wiem co się dzieje , dobrze ,że jestem jeszcze odporna na róże i krzewy 
a mysie uszka i ja bardzo lubię.
Ja też mam takie miejsce, gdzie wsadzam rośliny, jak jeszcze nie mam dla nich odpowiedniego miejsca i w zeszłym roku wylądowało tam- na pełnym słońcu 12 host. 4 świetnie sobie radzą i ładnie się rozrosły 
pozostałe trzeba było przenosić do cienia.
ale w tle widzę trawę , a nie pamiętam jej u Ciebie. 
potem czekamy na wiosenne.
