Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
- anabelka23
- 200p
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Czy wiecie może gdzie można sprawdzić jaką wysokość osiągają pomidory Delifine? Miałam 4 krzaki, zebrałam nasiona( wg sprzedawcy sadzonek, to Delfine), wygląd owoców się zgadza, ale chciałabym sprawdzić jaką wysokość osiąga krzak.
Mam na imię Ilona...
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Nie miałem go w uprawie, ale to można znaleźć na szybko
A więc jest to mieszaniec i nie powtórzy cech.POMIDOR SZKLARNIOWY Delfine F1
Odmiana średnio wczesna. Standard w uprawach palikowych, uprawy gruntowe przy paliku i tunelowe. Odmiana przeznaczona do uprawy w krótkim cyklu, Owoc 140 - 160g, intesywnie czerwony, twardy, możliwy zbiór na zielono. Dostosowany do długiego przechowywania i transportu. Liście dobrze chronia owoce przed słońce.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- anabelka23
- 200p
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Ludwiku, bardzo dziękuję Ci za wyjaśnienie 

Mam na imię Ilona...
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Kalo, jutro robię marmoladę z zielonych pomidorów wg. Twojego przepisu. Wielkie dzięki. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Mam już porażone krzaki ZZ . Czy zerwane z nich owoce, beż śladu zarazy mogą być przetworzone ?
Asia
Asia
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Właśnie z takich porażonych krzaków wczoraj oberwałam pomidory i smaży mi się konfitura.Polecam wg, KaLO.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Czy pomidor Polish Giant to jest to samo co Gigant z PNOS Ożarów Mazowiecki?
Jeżeli marmoladę odparuje się "na twardo" to ilość cukru można zmniejszyć i dać 1 kilo na 2,5 -3 kg pomidorów już obgotowanych.Najlepszy jest szeroki ,niski garnek bez przykrycia w którym marmolada przebywa nawet około tygodnia i w tym czasie się zagęszcza.
Z proporcji 1 kg na 1,5-2 kg pom. wychodzi coś jak konfitura albo b.słodka marmolada.MalgosiaR pisze:Właśnie z takich porażonych krzaków wczoraj oberwałam pomidory i smaży mi się konfitura.Polecam wg, KaLO.
Jeżeli marmoladę odparuje się "na twardo" to ilość cukru można zmniejszyć i dać 1 kilo na 2,5 -3 kg pomidorów już obgotowanych.Najlepszy jest szeroki ,niski garnek bez przykrycia w którym marmolada przebywa nawet około tygodnia i w tym czasie się zagęszcza.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Pewnie się komuś narażę,ale nie wytrzymam i powiem.Po co robicie przetwory z zielonych(niedojrzałych)pomidorów.
Przecież jest tak dużo innych owoców,z których można robić dżemy czy marmoladę.
A jeszcze w dodatku z owoców z porażonych krzaków.
Po co się samemu dobrowolnie podtruwać?
Przecież jest tak dużo innych owoców,z których można robić dżemy czy marmoladę.
A jeszcze w dodatku z owoców z porażonych krzaków.
Po co się samemu dobrowolnie podtruwać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Ta marmolada z pomidorów fajna. A po co robię? Żeby nie wyrzucić pomidorów - proste. Moje nie są porażone, tylko za późno posadzone i nie dojrzały, a teraz przymrozki. Jedzenie zielonych pomidorów w małych ilościach nie zaszkodzi bardziej niż picie czy jedzenie czegokolwiek ze sklepu z konserwantami :P A owocowe dżemy, hmmm to najpierw trzeba mieć te owoce. U mnie brzoskwinie wylądowały w żołądku. Z jabłek nie lubię, wiśnie zżarły ptaki (ogołociły co do jednej), śliwek nie było. Ponieważ używam mało marmolad to taka porcja z 3kg spokojnie wystarczy, ewentualnie zrobię jeszcze raz, by reszta pomidorów się nie zniszczyła.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2553
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Drążyłam temat szkodliwości sałatek z zielonych pomidorów w zeszłym roku i przekonywano mnie ,że tomatyna po obróbce termicznej nie jest szkodliwa . Akurat marmolat i dźemów nie robię ale w tym roku też będę miała nieco zielonych ,niedojrzałych pomidorów i zamierzałam zrobic znów trochę sałatki a teraz zwątpiłam .Proszę, Marago napisz jakie masz informacje na temat szkodliwości zielonych pomidorów ( pomijam sprawę porażonych owoców bo to oczywiste )Maraga pisze:Po co robicie przetwory z zielonych(niedojrzałych)pomidorów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Nie dajmy się zwariować.Tyle toksyn krąży pobieramy ze środowiska z wodą pokarmami i powietrzem ,że najzdrowiej nie jeść ,nie pić i nie oddychać.Ktoś może zapytać po co jeszcze do dodawać? Odpowiadam bo człowiek tak ma.A ci co tak dbają o zdrowe odżywianie to nie będą żyli dwa razy dłużej,będą najzdrowszymi zwłokami na swoim cmentarzu.Ilość tomatyny jest tak niewielka że trzeba by zjeść wiadro zielonki na raz.
Co nie co o pomidorze:
http://www.eszkola-wielkopolska.pl/eszk ... -pomidora/
Co nie co o pomidorze:
http://www.eszkola-wielkopolska.pl/eszk ... -pomidora/
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Jak masz porażone krzaki, to zaraza wyjdzie na owocach po kilku dniach od zerwania. Ja w tym roku zrobiłam właśnie taki błąd - Zamiast zrobić oprysk i odczekać tydzień i zobaczyć co na pomidorach wyjdzie a co nie i wtedy zrywać, to zerwałam wszystkie zielone (bez oznak zarazy na owocu).Pelasia pisze:Mam już porażone krzaki ZZ . Czy zerwane z nich owoce, beż śladu zarazy mogą być przetworzone ?
Asia
Po kilku dniach wyrzuciłam wszystkie pomidorki... przed wyrzuceniem zważyłam - do kubła poszło 102,5 kg pomidora.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Agulka11
Szczerze Ci współczuję.Tyle pomidorów musiałaś wyrzucić.
kalo
I dlatego,że wokół tyle trucizn to jeszcze samemu sobie dokładać?
Dziękuję bardzo,nie skorzystam.
chudziak
Zielone czyli niedojrzałe pomidory mają szkodliwą substancję o nazwie tomatyna.
Wpisz w wyszukiwarkę i znajdziesz odpowiedż.
Szczerze Ci współczuję.Tyle pomidorów musiałaś wyrzucić.
kalo
I dlatego,że wokół tyle trucizn to jeszcze samemu sobie dokładać?
Dziękuję bardzo,nie skorzystam.
chudziak
Zielone czyli niedojrzałe pomidory mają szkodliwą substancję o nazwie tomatyna.
Wpisz w wyszukiwarkę i znajdziesz odpowiedż.
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Maraga - to jakaś 1/3 moich zbiorów, reszta zerwana wcześniej - zjedzona lub przerobiona. Ale mimo wszystko szkoda - fakt... Można by było jeść pomidorki jeszcze z miesiąc...
Tomatyny pozbyć się można przez termiczną obróbkę - sama nie robię przetworów z zielonych pomidorów, ale warto o tym poczytać.
Tomatyny pozbyć się można przez termiczną obróbkę - sama nie robię przetworów z zielonych pomidorów, ale warto o tym poczytać.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Agulka11 ja miałam w zeszłym roku zarazę. Po szeregu oprysków się wolniej rozprzestrzeniała i wtedy pozrywałam już opryskane pomidory. Część wyszła zaraza - wylądowały w koszy, ale większość była zdrowa i dojrzały. Ale na krzakach je opryskiwałam 2-3 tygodnie od masowego rozpoczęcia ZZ.
U mnie marmolada z pomidorów w sumie gotowa, zmiksowana w blenderze. Już mam chętnych, by spróbować. Też czytałam, że w wyniku obróbki chemicznej przestają być toksyczne. Chyba gorzej w tym wypadku z sałatkami niż marmoladą. Najwyżej będziemy odpowiednimi herbatkami popijać (zielona, roiboos, pu-erh) ;)
U mnie marmolada z pomidorów w sumie gotowa, zmiksowana w blenderze. Już mam chętnych, by spróbować. Też czytałam, że w wyniku obróbki chemicznej przestają być toksyczne. Chyba gorzej w tym wypadku z sałatkami niż marmoladą. Najwyżej będziemy odpowiednimi herbatkami popijać (zielona, roiboos, pu-erh) ;)