Parapetowa kaktusiarnia DAK
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Przemku, a może trzeba mu trochę krzywdy zrobić, tak jak ja mojemu. W zeszłym roku przez złe zasypianie powyciągał się w chude nitki, które wiosną poucinałam. Na końcówkach się rozkrzewił, a teraz spał prawidłowo i ma ponad 20 pąków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Danuś,tyle co wyczytałem z postów Tomka to chamaki są odporne na zimno, to są górale i nawet rosną po wyżej 4000merta 

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Ja bałam się o pąki i kwiat. Poza tym nie chciało mi się na wczoraj instalować osłon przeciwdeszczowych (bo dziś już ładne słońce), więc na ten czas te zapączkowane zabrałam do domu i najbardziej zewnętrzne miały więcej miejsca przy szybie, gdzie na nie nie kapało. Dziś miałam temp. min. +2 stopnie
, a prognoza na tę noc zapowiada powtórkę, więc i dziś zapączkowane pójdą na noc do domu. Potem ma być już u nas lepiej.
W ciepełku domowym pąk Gymnocalycium uruguaense podrósł tak, że dziś się otworzył (choć nie do końca). Zauważyłam, że kilka zapączkowanych gymnoli zrzuciło lub zasuszyło pąki po poprzedniej fali bardzo zimnych nocy. Nie mam tego dużo, to wolę ich nie nadwyrężać, chyba z tego powodu nie będę miała takie szału pąków na gymnolach w połowie maja, choć baldianek z koroną 11 kwiatów chyba powtórzy swój wyczyn.
Dziś na chamae coraz więcej pąków wyraźnie widocznych rozmiarów - od środy ma być już normalna wiosna i koniec ze straszeniem przymrozkami. Nareszcie będzie normalnie 

W ciepełku domowym pąk Gymnocalycium uruguaense podrósł tak, że dziś się otworzył (choć nie do końca). Zauważyłam, że kilka zapączkowanych gymnoli zrzuciło lub zasuszyło pąki po poprzedniej fali bardzo zimnych nocy. Nie mam tego dużo, to wolę ich nie nadwyrężać, chyba z tego powodu nie będę miała takie szału pąków na gymnolach w połowie maja, choć baldianek z koroną 11 kwiatów chyba powtórzy swój wyczyn.


- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Hm kwiaty zrzucają a bo to trzeba mieć więcej echino i lobivi one chyba nie mają problemu z temperaturą.... Ja swoje jedynie co osłoniłem od deszczu i osłonę ściągam jakoś wtorek/środa. Potem jak popada to podleje a jak nie to też żle się nie stanie. Przez te kilka dni nawet dało się zauważyć ze pąki się powiększają....
hm co do dużych kłujaków polecam Cerusa....tutaj jest prawdziwy dylemat. Rzekł bym dylemat innej skali problemu i wielkości. Rośnie to to bardziej monumentalnie od feraka a przy czym bardziej z górę niż na bok w związku z czym sama donica przeliczając na powierzchnie nie jest taka wielka. No i mina osób postronnych widzących takiego potwora bezcenna... warte to jest problemów "logistycznych" z nim wiązanych.
...hm a ta Mammilaria to M. celsiana? No właśnie sam mam z nią kłopot. Nie chciała mi kwiata pokazać to w zasadzie była już fizycznie na wylocie. Ta co ty masz to większa od mojej może właśnie musi się utuczyć...
hm co do dużych kłujaków polecam Cerusa....tutaj jest prawdziwy dylemat. Rzekł bym dylemat innej skali problemu i wielkości. Rośnie to to bardziej monumentalnie od feraka a przy czym bardziej z górę niż na bok w związku z czym sama donica przeliczając na powierzchnie nie jest taka wielka. No i mina osób postronnych widzących takiego potwora bezcenna... warte to jest problemów "logistycznych" z nim wiązanych.
...hm a ta Mammilaria to M. celsiana? No właśnie sam mam z nią kłopot. Nie chciała mi kwiata pokazać to w zasadzie była już fizycznie na wylocie. Ta co ty masz to większa od mojej może właśnie musi się utuczyć...
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
U mnie nocą było -2 więc wszystkie do domku na noc
Trochę to uciążliwe ,ale jak maja pomarznąć to mi ich szkoda,chyba bym się zapłakała

Trochę to uciążliwe ,ale jak maja pomarznąć to mi ich szkoda,chyba bym się zapłakała

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Kiedy i one u mnie zalatują Bieńkowską - "sorry, taki na tym parapecie klimat" - i coś odmawiają przy takiej aurze wypuszczania pąków. Coś mi się wydaje, że mój największy Echinuś coś brązowieje (jak 2 lata temu), oby przetrwał do przyszłej wiosny. Chyba że im w przyszłą sobotę zajrzę do korzeni i przesadzę (trochę chyba za późnoPhacops pisze:Hm kwiaty zrzucają a bo to trzeba mieć więcej echino i lobivi .....



Druga para wielkoludów to kolumnowce w dwóch donicach. Najwyższy ma 90cm wysokości, Cereus (z lekko niebieskawą skórką) ma 60 cm, a w drugiej donicy dwie maczugi (jedna 50cm wysokości), chyba Pilosocereus (lub Pahycereus). Ten prawie metrowy u mnie od 2003r., a pozostałe duże od 2006r., ale były maciupeńkie 3-4cm. Wprawdzie nie zajmują dużo miejsca, bo nie rosną wszerz, ale przenoszenie ich na zimowisko to już nielada wyczyn. Są więc najbardziej zagrożene eksmisją na balkon, bo na dodatek ten metrowiec już drugi rok na czubku nie widzi słońca (u góry zasłania go balkon):


Na tym samym parapecie jest pokazywany wcześniej Ferocactus glaucescens o średnicy 19cm (od maluszka u mnie od 2008r.). Rośnie już teraz powoli i to mój ulubieniec.
Ta trzecim parapecie też mam dwóch sporych ulubieńców: Stenocereus pruinsous i Cereus peruvianus (od 2007r. od maluszków), teraz 43cm i 40cm wysokości - rosną teraz powoli i nie wszerz.


Tak więc na razie ruch w celu uwolnienia miejsca jest na razie tylko jeden - kolumnowce na balkon!!! I to już w najbliższą sobotę. Będzie im tam lepiej, słoneczko będą miały nawet na głowie.


A teraz trzeba do domu pownosić zapączkowane. Ale na szczęście to chyba już ostatnia taka noc.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20321
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Przyznać muszę że jak na kolekcję balkonową i hodowlę swoich ulubieńców w bloku masz naprawdę duże, okazałe rośliny. Szacunek. 
Tyle, że ja osobiście wolę kwiaty, nie duże rośliny...

Tyle, że ja osobiście wolę kwiaty, nie duże rośliny...

- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Niezłe olbrzymy! Podziwiam. 

Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
A ja doceniam i jedno i drugie.
Duza, rozrosnieta roslina potrafi byc ladniejsza nawet od samych kwiatow. Przynajmniej dla mnie.
Strasznie lubie do ciebie zagladac DAK i podziwiac pomyslowosc balustradki.....
Kiedys i ja będę takowa posiadala.

Duza, rozrosnieta roslina potrafi byc ladniejsza nawet od samych kwiatow. Przynajmniej dla mnie.
Strasznie lubie do ciebie zagladac DAK i podziwiac pomyslowosc balustradki.....
Kiedys i ja będę takowa posiadala.
Monika
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
No ładnie więc masz troszkę kolumnowców.... i nic im nie brakuje jak widać więc nie eksmitować ich.
Co to echino to może właśnie w tym gąszczu tkwi problem? Ja swoje trzymam osobno, wcześniej kilka było razem w jednej donicy i miały dziwne kształty. Zdecydowałem się z nimi postąpić dość radykalnie co opisałem tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=42
Aby śledzić jego ukorzenienie wsadziłem go do płytkiego pojemnika po lodach z mieszkanką wyjątkowo wzbogaconą w piasek. Korzenie pojawiły się dosłownie po 3 tyg szybko puścił korzenie i zakwitł jeszcze na wiosnę i to najszybciej z całej bandy echino.
Widząc to co się dzieje z moimi od dawna zalecam podzielenie tej gromadki. Sumarycznie będą dawały o wiele więcej kwiatów niż teraz.
Co to echino to może właśnie w tym gąszczu tkwi problem? Ja swoje trzymam osobno, wcześniej kilka było razem w jednej donicy i miały dziwne kształty. Zdecydowałem się z nimi postąpić dość radykalnie co opisałem tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=42
Aby śledzić jego ukorzenienie wsadziłem go do płytkiego pojemnika po lodach z mieszkanką wyjątkowo wzbogaconą w piasek. Korzenie pojawiły się dosłownie po 3 tyg szybko puścił korzenie i zakwitł jeszcze na wiosnę i to najszybciej z całej bandy echino.
Widząc to co się dzieje z moimi od dawna zalecam podzielenie tej gromadki. Sumarycznie będą dawały o wiele więcej kwiatów niż teraz.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Dziękuję Moniko za głos w sprawie olbrzymów. Niektóre rzeczywiście mają w sobie (w bryle, cierniach) coś tak monumentalnego, że żaden kwiatek tego nie zastąpi. Dlatego na razie eksmisję dostają te, które nie wytworzyły tej specjalnej chemii uczuć ze mną lub (jak najwyższe kolumnowce), które gdzie indziej uzyskają lepsze warunki niż na moim niezawysokim parapecie. Jak Stenocereus pruinsous napije się więcej soków i wypełni, to pomimo prostoty przyciąga wzrok nie tylko mój, ale i każdego kto mnie odwiedza - ma w sobie coś magicznego w tej prostej formie.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Jedna donica z kolumnowcami pójdzie na balkon, bo nie mają już u mnie światła - za wysokie na ten parapet.Phacops pisze:No ładnie więc masz troszkę kolumnowców.... i nic im nie brakuje jak widać więc nie eksmitować ich.
.................... Co do Echino .......Widząc to co się dzieje z moimi od dawna zalecam podzielenie tej gromadki. Sumarycznie będą dawały o wiele więcej kwiatów niż teraz.
A jeśli chodzi o Echino, to w sobotę postaram się tego dużego przesadzić do większej doniczki i jeśli się rozpadnie, to już u mnie mieszkać jego części nie będą. Bo mnie właśnie podoba się on w takim pokroju razem. Jeśli miałyby być osobno, to ja nie mam dla takiej ilości Echino miejsca. Zostałby ten mniejszy, a w miejsce dużego wolałabym dokupić co innego, może jakieś hybrydy Echino z kolorowymi kwiatami lub ..... byłoby miejsce na inne gatunki gymnoli.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20321
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Taaaak!może jakieś hybrydy Echino z kolorowymi kwiatami

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
hen_s pisze:Taaaak!


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Oj nie,jestem za przesadzenie do większych donic,nikt nie chce też mieszkać w ciasnym mieszkaniu a kaktusy też,jak dostana większe doniczki to
na pewno się Danusiu odwdzięczą kwitnieniem
na pewno się Danusiu odwdzięczą kwitnieniem

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2